» Która z tych byś chciał poślubić w świecie DB?

Hmm... bardzo fajny temat. Szczerze mowiac to ja bym wybral Videl! Jedyna najpiekniejsza dziewczyna z DB. Oczywiscie przynajmniej moim zdaniem. Pozdro!

---

"Bestia najgorsza ma w sobie choc troche litosci... Jestem czlowiekiem nie mam [ ort! ] litosci"

Ja dałem że poślubuiłbym bra bo ona jest najładniejsza z panienek w dragon balla

---

"mam moc która przerasta zwykłego człowieka"

"If you want to have a brother put your father on your mother."

"Weźcie stąd zwłoki swojego kolegi bo szpecą mi krajobraz!" - Vegeta po pokonaniu Yamuchy

Jeżeli musiałbym wybierać to do finału dochodzą dwie dziewczyny:
-Videl (ale z długimi włosami)
-Bra (ładna, po mamusi)

Choć C-18 też była całkiem, całkiem he he he

---

"Mądrość sycylijska: Usta skrępowanego człowieka,
z włączonym żelazkiem na piersiach, zawsze powiedzą prawdę"
"Życie to chytra sztuka.
Kiedy masz wszystkie karty w ręku, zaczyna grać z tobą w szachy"
"Każdy może obrazić boksera, ale nie każdy zdąży przeprosić"

A starsza Marron z GT? Też niczego sobie...
Ale mi szczerze podobala się Videl, ale z krótkimi włosami albo bylma, Gdy Goku weżał w szpitalu (miała taką czuprynkę , chyba trwałą )

---

[img516.imageshack.us/img516/4909/kaeshiut7.jpg]

Kto odchodzi, tego nie zatrzymujcie. Kto wraca, tego przyjmujcie tak, jakby się nigdy nie oddalał.

Bra-ładna, charakterak i był bym w rodzinie Vegety
poślubił bym ja tylko jśli był bym lepszy od szatana w walce żeby nie przynieść chańby(nie wiem [ ort! ] jak sie to pisze)

---

Ja bym poślubił Bulme jak była za młodu albo Brę(dobrze odmieniłem?)a powód to zdecydowanie wygląd tylko te ich włosy dziwne :?niebieskie ale wg mnie dodawały im uroku

Widze że na tym forum powodzenie mają puste laski ( mam tu Bra na myśli )
Jak bym miała wybierać... to chyba z Kakarotto... co prawda ubustwiam Vegete ale jak byśmy się zaczeli kłocic to mogło by się fatalnie skonczyć... oczywiście dla okolicy

---

Angrenereg Kali The Neftys

heh, ja oczywiście z Vegetą bym się hajtała XD


MysłaŁam o Piccolo ale boje sie pomyśleć, co by mogło wyjść ze skrzyżowania Nameczanina z Ziemianką XD W ogóle nie wiem, czy by... hmm, kulturalnie mówiąc, spółkowac mogli, bo maja lekko rózne sposoby rozmnazania? XD

Heh, a faceci może lubia puste laski, ale uroda tez dla nich wazna.

zreszta Bra może wcale taka pusta nie jest XD Kto wie, może kiedys powstanie jakas nowa seria DB <Naiwna jestem, wiem XD> i się okaże, ze młoda odziedziczyla moce po ojcu a umysł po matce XD

---

- Tato, ale ja nie mam żadnego celu w życiu!
- Celuj w dziesiątkę.

Co za pech, że największa sztuka, z jaką niektórzy mieli w życiu do czynienia, to sztuka mięsa wołowego.

Wódka.
Raz przyjemność, a raz trutka.

Chciała bym wierzyć ale jestem realistką...
Uroda jest dla nich najwarzniejsza no może kiedys zmądrzeją... Pewnie dopiero gdy im zaczną zmarszczki wyskakiwać ale jak to mówią lepiej puźno niż wcale

---

Angrenereg Kali The Neftys

heh, co w tym dziwnego, facet lubi miec u boku wyczepista laske i nic nie poradzisz

Któryby nie chciał pochwalić się nia niczym rasowym psem na spacerze w parku, pokazac kumplom, jaką "dupę wychaczył".
Normalne i typowo męskie XD

\Czasem ma nawet swój urok XDDDD

---

- Tato, ale ja nie mam żadnego celu w życiu!
- Celuj w dziesiątkę.

Co za pech, że największa sztuka, z jaką niektórzy mieli w życiu do czynienia, to sztuka mięsa wołowego.

Wódka.
Raz przyjemność, a raz trutka.

Wątpię... to dziecinne i głupie...

Ps. Gdyby mój facet próbował się mna chwalić w parku jak "rasowym psem" z miejsca stracił by wszystkie zęby... bo żądam od faceta szacunku a traktowanie mnie jak "rasowego psa" uważam [ ort! ] za obrazę mojej dumy...

Ale masz rację na hamstwo i głuptę nigdy się nic nie poradzi

---

Angrenereg Kali The Neftys

Ciekawe jak mozna zakochac sie w kilku kreskach na papierze... Hmmm

Zakochać się?
Hmm tu chyba raczej chodzi o gdybanie co by było gdyby oni byli prawdziwi... Z resztą chyba można... w sumie w podstwaówce podkochiwałam sie w Misturugi z sou blade... więc w rysunkowej postaci też chyba sie da

---

Angrenereg Kali The Neftys

A na zywo faceta nie lepiej sobie znalezc? Przeciez to fikcja ktora nigdy sie nie spelni, chyba ze znajdziesz sobie jakiegos tepego miesniaka bo Vegeta chyba nie byl zbyt rozwiniety w kierunku umyslowym Cwaniactwo podkreslam to nie madrosc

Chyba kpisz... Vegeta jest bardzo inteligentny...
Faceta można znaleść ale nie widze nic złego w lubieniu w wyjątkowy sposób jakiejs postaci...

---

Angrenereg Kali The Neftys

Tyle ze postac ci nie zastapi prawdziwego faceta i kpie bo
Vegeta to tepy miesniak i tyle

To ty tak myślisz... Vegeta nie jest głupi... ale ja nic nie poradzę na to że nie możesz tego zobaczyc... niepotrafisz dostrzeć głębi postaci taka jest prawda... Vegeta ma rozum i to spory, a na pewno [ ort! ] większy niż Kakarotto...
Uczucia też ma a to że ich nie okazuje to już inna historia...

Nie ma nic złego w lubieniu jakiejś postaci.
Ponadto nie napisałam nigdzie że rysunek może zastąpić faceta...
Proponuję uciąć tę rozmowe bo raczej się nie dogadamy...

---

Angrenereg Kali The Neftys

to chyba z Kakarotto...

Vegeta to tepy miesniak i tyle

Z paniami to ja się zgodzę .


A żenić się bym nie chciała z nikim, Panienki nie są w moim typie.

---

„Songo. Zdążyliśmy go polubić”

jak bym była chłopakiem to z Videl. Jest ładna i w ogóle. A tak to Gohan lub Son Goku.

Ja bym wybrał Bra bo jest najładniejsza i w ogóle taka sexi dupa Jest tylko jeden problem. Mianowicie: VEGETA. Z takim teściem bym 2 dni nie wytrzymał.
Drugie miejsce Videl. Problem: Mąż Gohan
Nr. 3 Android #18 Problem: zbyt silna.
Nr. 4 Pan. Problem: brak

---

Manga DB Rulez!!!