Forum Dragon Ball Nao

» Goku i Vegeta - przyjaciele czy wrogowie? ocena: 9,80 (głosy: 5)110

Strony:   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  
Capt. Raynor Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
Capt. Raynor
Wiek: 33
Dni na forum: 7.006
Posty: 7
Skąd: Unknown
Moim zdaniem to są rywalo przyjaciele. Troche głupie to co pisze ale ja tak uważam i nie bede tego uzasadniać.
dzida1991 Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
dzida1991
Wiek: 33
Dni na forum: 7.001
Posty: 11
No tak zwracam honor Variu. Gdy walczyli z Buu byli przyjaciółmi ale nie tylko także z Janembą byli więc no wiesz a jeśli chodzi ci o posty to ja chcem nadrobić na wszystkie tematy więc się nie rozpisuje jak tu bo bym nie skończł. I ja oceniam całokształt DBZ a nie tylko walkę z Buu
sasuke Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin

Wiek: 34
Dni na forum: 7.000
Posty: 1
Skąd: wrocław
Oni kiedyś siebie nie lubieli bo nie znali sie dobrze ale jak dobrze sie poznali to byli przyjacielami !! Nawzajem sie bronili jak poczebowal jeden z nich....
Variu Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
Variu
Dni na forum: 7.096
Posty: 407
jeśli chodzi ci o posty to ja chcem nadrobić na wszystkie tematy więc się nie rozpisuje jak tu bo bym nie skończł.

To nie pisz w ogóle [ ort! ] bo przez Ciebie Scyller ma tylko więcej roboty... Wszystkie twoje bezsensowne posty i tak będą wywalone. Albo piszesz treściwie i na temat albo w ogóle [ ort! ].

Co do tematu:
Vegeta zawsze odbierał Goku jako największego rywala. Mur który chciał przeskoczyć to własnie Goku. To z czasem bardz ogo do niego zbliżyło, i dlatego też zostali kumplami. I gadanie że przez całą serię Z byli wrogami to najwieksza głupota! Akira chciał pokazać, iż dobrze jest dać szansę nawet najgorsazym wrogom(tak jak było to także z Picollem). Vegeta był przykładem, iż istnieje coś takiego jak swego typu "nawrócenie".

"
Kakkarotto...niezwykły z Ciebie gość... Ja z okrutnym Buu nie miałem żadnych szans. To jest twój przeciwnik.
Powoli zaczynam rozumie dlaczego ci nie dorównywałem... Mimo że to przecież ja miałem być tym największym geniuszem wśród wojowików.
Ty zawsze miałeś kogoś, kogo chciałeś chronić... to uczucie rodzi niezwykłą siłę, dusza i ciało stają się twardsze... ale to chyba nie tylko to, teraz i ja mam kogoś takiego...
Ja walczyłęm żyby było tak jak ja chę, walczyłem dla przyjemności, po to, by zabić wrogów.. a także dlatego że tak chciała moja duma. Ale ty jesteś inny... Nigdy nie walczyłeś, żeby zwyciężyć, zawsze robiłeś wszystko co w twojej mocy, żeby nie przegrać...! Dlatego nigdy nie zależało Ci na tym, żeby uśmiercić wroga. Mnie też zostawiłeś przy życiu. jakbyś już wtedy przeczuwał, ze kiedyś się zmienię, że będe bardziej ludzki. Wkurza mnie to! Łagodny Saiyanin uwielbiający walkę?!
Ale nei daj się Kakkarotto... Bo to ty jesteś najlepszy!"

Słowa Vegety- tak chyba nie mówił by o swoim wrogu...

Obraz
"Z deszczem przychodzimy. Z rosą odchodzimy... Lecz marzenia nasze na tym świecie pozostają..."
Epitafium: DBZ odc. 467.
WierciucH Mężczyzna
Nameczanin
Nameczanin
WierciucH
Wiek: 34
Dni na forum: 6.941
Posty: 96
Skąd: Capsule Corporation
Na 100% są przyjaciółmi tylko Vegeta nie chce tego pokazac bo nie może zniesc żę Goku jest silniejszy .

DRAGON BALL NA ZAWSZE W NASZYCH SERCACH !!!
Pax Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Kaeshi ]
Pax
Wiek: 35
Dni na forum: 7.081
Posty: 549
ale w GT jakos Vegeta bardziej to okazuje np. leci po niego gdy ten jako Chibi dostaje od Li Shenrona, itp.

[img516.imageshack.us/img516/4909/kaeshiut7.jpg]

Kto odchodzi, tego nie zatrzymujcie. Kto wraca, tego przyjmujcie tak, jakby się nigdy nie oddalał.
andonezja
Super Nameczanin
Super Nameczanin
andonezja
Dni na forum: 6.942
Posty: 105
rywalizacja nie wyklucza przyjazni... wedlug mnie tych panow laczylo i jedno i drugie: D vegeta po prostu nie umial okazywac uczuc, wiec nie umial tez okazac przyjazni. kakarotto byl typem czlowieka, ktory szybko obdarza innych sympatią, i tak bylo tez w przypadku vegety. mysle, ze to wkurzalo ksiecia saiyanow najbardziej

bo cały ten porządek do tego się sprowadza, że władza daje kasę, a kasa to władza.

I see a vision through my colorful dreams,
pictures of places that I have never been.
Something is out there waiting for you and me.
Not far away is a beautiful sight,
magic balls shining with power so bright.
Go ahead and take the chance, follow your dream.
.Black Mężczyzna
Super Saiyanin 2
Super Saiyanin 2
.Black
Wiek: 35
Dni na forum: 6.942
Ostrzeżenia: 3
Posty: 930
Dla mnie Goku i Vegeta są przyjaciółmi na stopro. Lecz... hmmm.... zdaje się że wiedzą o tym tylko oni. Pamiętny odcinek, w którym Majin Vegeta bije się z Goku i wyjawia sekret, że zginął by za Ziemię wszystko potwierdza. Niestety. Duma i honor Vegety są silniejsze od szczerości, dlago w towarzystwie innych uważa Goku za największego wroga. Poza tym są tej samej krwi
Angrenereg Kali The Nefty Kobieta
Super Nameczanin
Super Nameczanin
Angrenereg Kali The Nefty
Wiek: 38
Dni na forum: 6.953
Posty: 137
Skąd: Oświęcim
Vegete i Kakarotto? nienawiść i miłość....?
Są przyjaciułmi i wrogami....
Rywalami i sprzymierzeńcami...
( przecież [ ort! ] o nich i ich stosunkach można by napisać książkę... ( nie wspomnę że są najpopularniejszą parą yaoi w całym DB ))
Vegeta bardzo lubił Kakaja... chociaż tego nie okazywał... Kakaj jak Kakaj lubił Vegeta jak każdego ze swojej wesołej kompanii, coć zdaje mi sie że ich więź była bardzo głęboka...

Jedno wiem na pewno [ ort! ]... oni są dla siebie stworzeni...

Angrenereg Kali The Neftys
Gohan Mężczyzna
Nameczanin
Nameczanin
Gohan
Wiek: 32
Dni na forum: 6.946
Posty: 67
Skąd: Poznań
Według mie są przyjaciułmi ale obydwoje nie chcę tego sobie szczerze powiedzieć!!!
HunteR SSJ Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
HunteR SSJ
Wiek: 36
Dni na forum: 6.939
Posty: 25
Skąd: z Krakowa
Jedni uważają, że Goku i Vegeta się nie znoszą, a inni, że są przyjaciółmi. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
I jedno i drugie moim zdaniem jest prawdziwe. Otóż już od pierwszej walki Vegeta zaczął podziwać Goku za jego upur, siłę i wolę walki choć nigdy się oczywiście do tego nie przyzna. Zostali jednak przyjaciółmi ponieważ Goku potzrbował kogoś takiego samego jak on. Vegeta jest Sayanem czystej krwi tak samo jak Goku więc w pewnym sensie rozumieją się bez słów, rozumieją to czego nikt inny zrozumieć by nie mógł (nawet Kurrirn). Jednak choć się wspierają i można powiedziec że właściwie są przyjaciółmi to jednak Vegeta zawsze będzie zazdrościł że to Goku jest tym silniejszym a nie on, książe Sayan. Jedank żaden z nich nie chciałby stracić tego drugiego.
Angrenereg Kali The Nefty Kobieta
Super Nameczanin
Super Nameczanin
Angrenereg Kali The Nefty
Wiek: 38
Dni na forum: 6.953
Posty: 137
Skąd: Oświęcim
Według mie są przyjaciułmi ale obydwoje nie chcę tego sobie szczerze powiedzieć!!!
Pierwsze słyszę... o ile się nie mylę Kakaj nigdy nie ukrywał że uważa [ ort! ] Vegete za pryjaciela.. takich rzeczy [ ort! ] sie nie mówi... to sie czuje
No i Goku zawsze sie troszczył o księcia ( na swój sposób ) w końcu nie było mu wszystko jedno co z nim będzie...

Angrenereg Kali The Neftys
Chomiczka Kobieta
Nameczanin
Nameczanin
Chomiczka
Wiek: 34
Dni na forum: 6.944
Posty: 76
nienawiść i miłość....?
Są przyjaciułmi i wrogami....
Rywalami i sprzymierzeńcami...
Zabrzmiało mi to jak tytuły tygodników dla pań domu albo filmów brazylijskich .

Co ja mogę dodać? Oczywiście, że byli p[rzyjaciółmi. Zauważcie, że jeden (zwłaszcza G. -> V.) pomagał, wskazywał metody treningu itd. itp... a poza tym, no cóż, przyjaźń nie polaga na klepaniu się po łopatkach. Przecież oni wzajemnie się motywowali do walki, do samodoskonalenia, i salut, i honor im obu za to, i już się zamykam .

„Songo. Zdążyliśmy go polubić”
Shiro Mężczyzna
"The Human Typhoon
The Human Typhoon
[ Klan Asakura ]
Shiro
Wiek: 35
Dni na forum: 7.244
Plusy: 4
Posty: 2.219
Skąd: Białystok
Kto się czubi ten się lubi

W zupełności muszę potwierdzić niektóre wypowiedzi o tym, że ci wojownicy są przyjaciółmi. Wiele razy było widać jak w opresji sobie pomagali, co mogło nam pokazać przywiązanie do siebie i uczucie, które można nazwać "lubieniem".

Sometimes baby
We make mistakes
Dark and hazy
Prices we pay
Abel Mężczyzna
Wojownik
Wojownik
Abel
Wiek: 38
Dni na forum: 6.943
Posty: 34
Skąd: Toruń
Vegeta i Kakarotto są przyjaciolmi, jaśli oboje lubią walczyc to w jakiz lepszy sposob mogli by okazywac to jesli nie będąc sparingpartnerami, niedozowną pomocą w treningu? Jeden motywował drugiego by stawać się coraz silniejszym, prawde mówiąc Vegera by dorównać goku dał się nawet omamic Babidiemu (naprawde to wzią tylko moc od niego a jego rozkazy "troszke" olewal ). W ich walce było widać że są przyjaciółmi, wystarczy ją dobrze obejrzeć, nikt nie stosował pewnych udezren (w bardzo czule miejsce tak jak broly) walczyli ze sobą dla przyjemności. Niechodzili na piwo czy do baru bo woleli walczyć, to dawalo im duzo wiecej satysfakcji niz browar. poza tym [ ort! ] - wychowanie w trzezwosci itd

I najważniejsze "Twojm najlepszym przyjacielem jest twój największy wróg" niepamietam kto to powiedzial (jakis filozof chyba) ale daje to obraz tego jak wygląda prawdziwa przyjazn

"Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać."

Ernest Hemingway
son-goku<>vegeta Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
son-goku<>vegeta
Dni na forum: 6.916
Posty: 12
Skąd: Śląsk
Na początku to sa wrogami a potem się zaprzyjaźniają i sa przyjaciółmi.Proste
eMate Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
[ Klan Asakura ]
eMate
Wiek: 33
Dni na forum: 7.249
Posty: 1.327
Skąd: Wałbrzych
zawsze chcial pokonac kakarotto, ale wiadomo, ze pozniej na pewno dziekowal mu za to, ze go spotkal i dzieki niemu zamieszkal na ziemi, zalozyl rodzine, no i nie mogl czuc sie przegrany po walkach z goku, bo walczyl z najsilniejszym we wszechswiecie, jak sie pozniej okazalo to jest ten sam problem co z piccolo. na poczatku smiertelni wrogowie, pozniej przyjaciele, lecz vegeta, az tak bardzo tego nie okazuje ;]
Songoku SSJ3 Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
Songoku SSJ3
Wiek: 35
Dni na forum: 6.916
Posty: 24
Skąd: Katowice
Dla Goku Vegeta to jeden z najwiekszych rywali..ktorego blagal oszczedzic przy 1 starciu...ciagle bardzo go szanowal i wiedzial ze zawsze sie przyda...
Vegeta wręcz nienawidzial GOku od czasu w którym poniosl swoja porazke.. ciagle niby byl od niego lepszy..ale jednak nie wystarczalo..hm wedlug mnie Goku bardzo lubil Vegeta a on w przeciwienstwie do niego nienawidzial go..no moze troche go lubil ale to naprawde bardzo malo
andonezja
Super Nameczanin
Super Nameczanin
andonezja
Dni na forum: 6.942
Posty: 105
vegeta nie nienawidził kakarotta. był zazdrosny, ale z czasem zrozumiał, że nigdy nie prześcignie goku, że czegoś zawsze mu będzie brakowało. jak dla mnie był też po prostu zbyt arogancki, by okazać przyjaźń. trudny człowiek, nie ma co : P

bo cały ten porządek do tego się sprowadza, że władza daje kasę, a kasa to władza.

I see a vision through my colorful dreams,
pictures of places that I have never been.
Something is out there waiting for you and me.
Not far away is a beautiful sight,
magic balls shining with power so bright.
Go ahead and take the chance, follow your dream.
Jinzouningen 18 Kobieta
Super Nameczanin
Super Nameczanin
Jinzouningen 18
Wiek: 34
Dni na forum: 6.914
Posty: 109
Skąd: Słupsk
Trudny, ale w GT chyba trochę tej dumy mu odeszło.
I nie był człowiekiem

Always alive...
Existe tourjours...
Jinzo Ningen #18
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  

Forum DB Nao » » » Goku i Vegeta - przyjaciele czy wrogowie?
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook