Murzynowi ucięto 2 palce, środkowy i serdeczny. Poszedł do lekarza i krzyczy:
-panie, przyszyj mi pan palce
-ale mam tylko białe
-mogą być
Wraca od lekarza autobusem, łapie się ręką z nowymi palcami słupka i nagle jakiś dzieciak krzyczy:
-tato, zobacz, kominiarz wraca od dziewczyny
Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD