
 
						
 
					
 
						
 
					Wiem, że kobiety też zdradzają, tylko, że tu jest inna sytuacja, muszą czuć się bardzo zaniedbane.
 
 
						
 
					 
						
 
					 
  



 
						
 
					Często są dwa etaty, jeden w pracy, drugi w domu (niewielu mężczyzn pierze, gotuje, sprząta, kobieta wraca zmęczona po 8 godzinach i musi to wszystko robić, facet wraca i siada przed telewizorem). Do tego kobieta bawi się z dziećmi, facet udaje zmęczonego-udaje, bo jest 2 razy silniejszy i wytrzymalszy, a nie patrzy na to, że kobieta też może być zmęczona.
I jeszcze nie widzi nowej fryzury, sukienki itd.,
 
 
 
						
 
					Btw, mialas kiedys chlopaka?

 Niektóre oglądają sport, nie wszystkie, ale część ogląda. Tu chodziło bardziej o brak pomocy, popatrzcie, zwykle facet po pracy odpoczywa, a kobieta zabiera się za obieranie ziemniaków, zamiatanie błota, które rodzina przyniosła na butach, gotowanie, potem zmywanie, odrabianie z dziećmi lekcji, a jak chce wyjść z koleżankami na kawę to wyrodna matka i żona, a facet może wyjść z kolegami na piwo. Co by się stało, gdyby każdy zmył czy posprzątał po sobie? Co by się stało gdyby gotowali na zmianę, albo odrabiali z dziećmi lekcje?
 Niektóre oglądają sport, nie wszystkie, ale część ogląda. Tu chodziło bardziej o brak pomocy, popatrzcie, zwykle facet po pracy odpoczywa, a kobieta zabiera się za obieranie ziemniaków, zamiatanie błota, które rodzina przyniosła na butach, gotowanie, potem zmywanie, odrabianie z dziećmi lekcji, a jak chce wyjść z koleżankami na kawę to wyrodna matka i żona, a facet może wyjść z kolegami na piwo. Co by się stało, gdyby każdy zmył czy posprzątał po sobie? Co by się stało gdyby gotowali na zmianę, albo odrabiali z dziećmi lekcje? 
 
						
 
					

 
					kobieta idąca na podryw nie wie, który facet jest wolny, który zajęty. Wie, że jest sama i jaki ma cel, a mężczyzna widząc taką kobietę zapomina nagle o rodzinie, a skąd ona ma wiedzieć, że ma spała z zajętym?
 

 
					 
						
 
					

 
					
 
						
 
					
Citrel
Nie wiem, co bierzesz ale czas pomyśleć nad tym, by brać połowę.

 
						
 
					
