Forum Dragon Ball Nao

» Homoseksualizm

Strony:   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
picaZananasem
Super Saiyanin 3
Super Saiyanin 3
[ Klan Kutang ]
picaZananasem
Dni na forum: 4.891
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 5
Posty: 1.182
Skąd: z Polski
Nie znam swoich przodków, którzy byliby homofobami. Myślę, że tak jest w większości wypadków homofobów naszej nacji.

"...nie pasuję do tej pedalskiej sztafety... “
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.693
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Niepotrzebnie sobie utrudniasz. Nie odpowiedziales jeszcze na pierwsze pytanie, a ja juz musze zadac Ci nastepne. Co rozumiesz przez okreslenie "swoich"?

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
picaZananasem
Super Saiyanin 3
Super Saiyanin 3
[ Klan Kutang ]
picaZananasem
Dni na forum: 4.891
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 5
Posty: 1.182
Skąd: z Polski
z tego wypisujesz, wynika, że odziedziczylem to po nie swoich przodkach. No hardkor. ~15 lat temu czytałem o zapladnianiu laserem. Takie samo pieprzenie.

"...nie pasuję do tej pedalskiej sztafety... “
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.693
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Frisky napisał(a):
Takie samo pieprzenie.
Nie odpowiedziales na zadne z prosych pytan, ktore ci zadalem, wiec wnioskuje, ze mimo podpowiedzi, po prostu nie rozumiesz o czym mowie.

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
picaZananasem
Super Saiyanin 3
Super Saiyanin 3
[ Klan Kutang ]
picaZananasem
Dni na forum: 4.891
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 5
Posty: 1.182
Skąd: z Polski
Ciągniemy OT na temat definicji prostych słów. Nie rozumiem po kiego kręcisz. Rzuciłeś głupotą, której nie umiesz wyjaśnić to próbujesz wyciągnąć ode mnie wiedzę, która jest powszechnie dostępna.

"...nie pasuję do tej pedalskiej sztafety... “
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.693
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
która jest powszechnie dostępna.
Jak widze nie dla kazdego... Odnosze tez wrazenie, ze moja definicja jest duzo szersza od twojej, stad i moje pytania. Coz...nie to nie.

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Al Ed Upek Kobieta
"Deus Volt
Deus Volt
[ Klan Kutang ]
Al Ed Upek
Wiek: 35
Dni na forum: 6.237
Plusy: 10
Posty: 5.191
Skąd: Włocławek
Hayato napisał(a):
Al Ed Upek napisał(a):
Ty już na naród nie zwalaj winy.
Uwazasz, ze Polacy nie dziedzicza uprzedzen i stereotypow po przodkach?


Al Ed Upek napisał(a):
Dostatecznie stary
Kolejny stereotyp

Pozdrawiam
Widzę, że próbujesz wejść w dyskusję na metapoziomie.
Pisząc "nie zwalaj winy na naród" miałem na myśli, że niezależnie od tego kogo miałeś przed sobą w drzewku genealogicznym, to w momencie kiedy tu na łamach Nao nieustannie brzydziłeś się pedalstwem (z tego co pamiętam zbiegło się to w czasie ze szczęśliwym zakochaniem w Byczusi i nagłym przyrostem produkcji testosteronu) byłeś już na tyle stary i dojrzały, że powinieneś już samemu zrzucić niechlubne dziedzictwo przodków. Pisząc takie komunały o dziedziczeniu uprzedzeń wystawiasz laurkę co najwyżej sobie, a nie przodkom.

A zanim spróbujesz taką łatkę przypiąć narodowi i powiązać ją z polskością jako taką (ponad tysiącletnią tradycją państwową zapoczątkowaną historycznie przez księcia Mieszka I wyrosłą ze starszej o parę wieków słowiańskiej tożsamości kulturowej na której zbudowana została później chrześcijańska Polska) to sprawdź jak w procesie dziejowym tradycyjnie uprzedzone do różnorodności społeczeństwo zrealizowało w praktyce swój zamiar krwawej eradykacji inności (w stosunku do tego, kim sami byli).

Polska jest jednym z dwóch państw w Europie (drugim jest chyba Rumunia, choć może się myle), które w całej swojej historii nie ma odnotowanego przez historiografię uchwalonego i wprowadzonego w życie państwowego prawa antygejowskiego, które by penalizowało relacje homoseksualne. Jedyne przepisy antygejowskie jakie obowiązywały, acz nie były egzekwowane, to te pozostałe we wczesnej II RP wraz z kodeksami karnymi państw zaborczych (stawiam, że chodzi tu przede wszystkim o rosyjski kodeks Tagancewa), które uchylono w 1932 wraz z wprowadzaniem kodeksu Makarewicza.

W całej historii ziem polskich i zamieszkujących je ludności odnotowano dwa takie epizody, które wiązały się z przyniesieniem antygejowskiego prawa przez czynnik zewnętrzny.
1. Przepisy okupacyjne stworzone przez III Rzeszę, które wprowadzały doktrynę rasową na terenie okupowanej Polski.
2. Przepisy wewnętrzne MSW PRL, które wprowadzono w ramach akcji Hiacynt, którą MO prowadziła przeciwko homoseksualistom i którą wykorzystano do utworzenia akt osobowych ok. 11 tysięcy osób celem ich późniejszego szantażu i wykorzystania operacyjnego. Pomysłodawcą operacji był Czesław Kiszczak, a jednym z najważszniejszych mózgów Wojciech Jaruzelski.

I teraz przyda się skok do bardzo świeżej historii, a dokładnie ostatnich lat życia dwóch wspomnianych osób. Kiedy byli już starzy i chorzy i pojawiały się różne inicjatywy mające na celu ich osądzenie, to byli nieustannie bronieni przez polityków i dziennikarzy związanych z lewicą. Nie dziwi obrona ze strony SLD, w końcu to partia wywodząca się wprost z PZPR i minionego ustroju politycznego. Są personalnie i biznesowo związani z komunizmem oraz ZSRR i państwem spadkobiercą, czyli federacją rosyjską. Dziwi natomiast wsparcie dla nich płynące z organizacji LGBT, które oficjalnie powstały w celu promocji bardzo lewicowego akcjomatu, ale jednak w kontrze do PZPR i PRL. Tyle w teorii. W praktyce jednak Kiszczak zapowiedział w 1988 życzliwe ustosunkowanie się do rejestracji pierwszej legalnej organizacji LGBT, jeśli spisany zostanie i podpisany list naukowców i intelektualistów określających gejów jako społecznośc dużego ryzyka w związku z występowaniem i rozpowszechnianiem AIDS. Jasne było, że w takich okolicznościach legalna w warunkach PRL organizacja sama miała być wyrazem zgody z tezami listu. Zatem celem operacji Hiacynt było pozyskanie agentów, kontaktów operacyjnych i wyrwanie przynajmniej części tego społeczeństwa do stworzenia legalnej, acz przychylnej rządowi organizacji. Co ciekawe zbiega się to w czasie z masowym tworzeniem różnych organizacji nacjonalistycznych w tym czasie ze Zjednoczeniem Patriotycznym "Grunwald" i Młodzieżą Wszechpolską (Roman Giertych) na czele.

Nie mam złudzeń, że do ciebie nic nie trafi, ale może trafi do innych apologetów organizacji LGBT i szeroko pojętego aksjologicznego nurtu lewicowego w polityce, który ma dokładnie te same źródła co nacjonalizm i libertarianizm w III RP, czyli w komunie.

Jest jeszcze jedna ciekawostka, mianowicie stosunek tych dwóch nurtów myślowych do Rosji, jej sojuszników, partnerów politycznych i interesów: zawsze się zgadzają w tej sprawie.

A. Kto wypowiada się w Sputniku? Senyszyn i Miller, a z drugiej strony Korwin-Mikke i Grzegorz Braun. Czyli "precz z Kościołem" i "batożenie gejów". Albo "Polacy mordowali Żydow dla sportu i "Żydzi budują centralny bunkier dowodzenia Mossadu pod lotniskiem w Baranowie"
B. Kto pojechał do Rosji propsować Putina? Jak zawsze Korwin, ale też znany lewicowy polityk i zwolennik organizacji LGBT Andrzej Rozenek, który na spotkaniu klubu "Wałdaj" wypił z Putinem kieliszek wódki. Przypominam: Andrzej Rozenek wypił kieliszek wódki (i chwalił sobie ten epizod życia) z prezydentem państwa, w którym buduje się obozy dla gejów.
C. Jakie były reakcje na smierć gen. Kasema Sulejmaniego? Robert Biedroń był przerażony furiatem waszyngtońskim, a Janusz Korwin-Mikke stwierdził, że Donald Trump niebezpieczny i co gorsza ma dostęp do pocisków jądrowych. Rozumiesz Ujio? Biedroń i Korwin jednym głosem. Biedroń był oburzony tym, że zabity został generał skrajnie islamistycznego państwa, terrorysta organizujący zamiachy na całym świecie, także przeciwko gejom.
D. Kto powtarza jak mantrę tezę, że Rosja jest otaczana wrogimi bazami i sięboi o swoje bezpieczeństwo? Amerykańska zielona Jill Stein i, a jakże, Janusz Korwin-Mikke.
E. Kto jeździ do Moskwy spotykać się z Putinem i lobbować za zniesieniem sankcji? Guru nacjonalistycznej młodzieży, ogłoszony bohaterem Włoch i Europy Mateo Salvini i wspomniana lewicowa Jill Stein.
F. Kto był członkiem zarządu firmy Exmar - armatora zapewniającego Gazpromowi morski transport skroplonego gazu? Lewicowy polityk belgijski Guy Verhofstadt. A kogo zaprosiła Konfederacja na swój wieczór wyborczy? Polityka AfD, który głosi konieczność dokończenia budowy gazociągu NordStream2.

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.693
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Al Ed Upek napisał(a):
na naród"
To ty uzyles slowa "narod",nie ja.


Al Ed Upek napisał(a):
kogo miałeś przed sobą w drzewku genealogicznym
Stwierdzenie to swiadczy, ze zdajesz mi sie zarzucac twierdzenie, ze uprzedzenia dziedziczy sie jak geny z dziada pradziada, a tego nie powiedzialem. Swoja droga nawet, nie zapytales w jaki sposob je dziedziczy?


Al Ed Upek napisał(a):
nieustannie brzydziłeś się pedalstwem
Owszem, i nadal sie nim brzydze, z ta roznica, ze przestalem atakowac gejow i zaczalem patrzyc na nich jak na ludzi. Ty zdaje sie nie widzisz roznicy.


Al Ed Upek napisał(a):
(z tego co pamiętam zbiegło się to w czasie ze szczęśliwym zakochaniem w Byczusi i nagłym przyrostem produkcji testosteronu)
Zlosliwy i niepotrzebny komentarz, pozbawiony zwiazku z poruszanym zagadnieniem. Rownie dobrze moglbym powiedziec, ze ty przez ten caly czas na "recznym" jedziesz.


Al Ed Upek napisał(a):
że powinieneś już samemu zrzucić niechlubne dziedzictwo przodków.
I to wlasnie czynie.


Al Ed Upek napisał(a):
co najwyżej sobie,
Niestety, ale nie tylko sobie. Problem widze w kontynuacji tego zjawiska, a nie w wydarzeniach przeszlosci. Chociaz w znacznym stapniu mialy one na nia wplyw.


Al Ed Upek napisał(a):
(ponad tysiącletnią tradycją państwową zapoczątkowaną historycznie przez księcia Mieszka I wyrosłą ze starszej o parę wieków słowiańskiej tożsamości kulturowej na której zbudowana została później chrześcijańska Polska)
Kolejne niepotrzebne zdanie wyrazajace samouwielbienie. Nawiasem mowiac odnoszac sie do Mieszka I i chrztu Polski, warto pamietac w jakich okolicznosciach mial on miejsce i bynajmniej nie bylo on wynikiem nawrocenia, w naglym przyplywie chrzescijanskiej wiary. Powod byl duzo bardziej prozaiczny.

Dalej, widze poruszenie przez ciebie aspektow prawnych. Niestety jedynie prawnych, gdyz w zasadzie jedynie oficjalne informacje jestes w stanie sobie wygooglowac i sie do nich odniesc. Niestety, to oczym mowie ma charakter raczej nieoficjalny i odnosi do pewnego swiatopogladu wpajanemu dziecku w okresie ksztaltowania sie jego swiadomosci przez rodzine, szkole, kosciol, masmedia, szeroko pojeta popkulture, itd, a takze ich rowiesnikow tak samo podatnych na te czynniki. Ktos ich przeciez tego uczy. Ktos, kto sam zostal wczesniej tego nauczony. Uwazam, ze czlowiek z natury rodzi sie dobry, a to jakim sie staje warunkuja jego charakter i czynniki zewnetrzne, na ktore jest wystawiony. Dodatkowo, rowiesnicy maja sklonnosc do powtarzania jeden po drugim wzorcow, ktorych ich nauczono, co dodatkowo poglebia problem nietolerancji. Utrwalone za mlodu w ten sposob uprzedzenia, niestety czesto znajduja odzwierciedlenie w doroslym zyciu czlowieka. W tym ksztalcie odnoszenie tego do aspektow historyczno-prawnych mija sie z celem. Prawo mozna dowolnie zmieniac na mocy ustaw, ludzka mentalnosc juz niestety nie.


Al Ed Upek napisał(a):
Nie mam złudzeń, że do ciebie nic nie trafi, ale może trafi do innych apologetów organizacji LGBT i szeroko pojętego aksjologicznego nurtu lewicowego w polityce, który ma dokładnie te same źródła co nacjonalizm i libertarianizm w III RP, czyli w komunie.
Ze skrajnosci w skrajnosc? Czyli kwestie tolerancji lub jej braku w Polsce widzisz przez pryzmat poparcia srodowisk lewicowych dla ruchu LGBT, i ich historycznego powiazania z aparatem wladzy minionego ustroju? Uproszczajac gej=komuch z PZPRu,tak?

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」
SōheiMenos 「僧兵メノス」
Shounen
Wiek: 35
Dni na forum: 7.133
Plusy: 72
Posty: 15.236
Skąd: ふざけた時代
Hayato napisał(a):
Prawo mozna dowolnie zmieniac na mocy ustaw, ludzka mentalnosc juz niestety nie.
Nie? Kiedy dokładnie to się robi. A raczej usiłuje. Czy na zachodzie ludzie są bardziej tolerancyjni? Bynajmniej, tylko że prawo mają ostrzejsze - to jedno wystarczy, żeby społeczeństwo stało się pozornie tolerancyjne. Ale wystarczy znieść regulacje i każdy naród prędzej czy później zmieniłby się w szambo, bo w środku większość jest bardzo podobna. To oczywiste, że poglądy można przejmować od rodziców czy otoczenia, ale mówienie tu o dziedzictwie przodków to pomyłka.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
Al Ed Upek Kobieta
"Deus Volt
Deus Volt
[ Klan Kutang ]
Al Ed Upek
Wiek: 35
Dni na forum: 6.237
Plusy: 10
Posty: 5.191
Skąd: Włocławek
Upraszczając nie gej=komuch, tylko działacz gejowski = współpracownik komunistycznej akcji Hiacynt albo wychowanek współpracowników akcji Hiacynt. Współpracownikiem akcji Hiacynt jest zaś ktoś, kto wówczas pękł i poszedł na współpracę i stał się legalnym działaczem gejowskim wynoszącym sprawę orientacji na poziom polityczny i od czasu do czasu upominający na rzecz zachowania geopolitycznej odpowiedzialności, czyli tego, by nie stawać na drodze do realizacji przez Rosję jej interesów, bo to groźny niedźwiedź. I tak samo stawiamy znak równości lider nacjonalistyczny/libertariański = współpracujący z władzami PRL opozycjonista krytykująćy komiunizm, przestrzegajaćy przed zagrożeniami dla narodu, ale pamiętający o tym, by od czasu do czasu napomnieć o konieczności zachowania geopolitycznej odwiedzialności. Przykład: Jędrzej Giertych poczuający w latach 80, że to absolutnie potencjalna tragedia dla Polski, gdyby się Rosja zawaliła.
W obu tych grupach: prawicowej i lewicowej są ludzie jednoznacznie lojalni Rosji i dla niej pracujący, jak i ludzie, którym od czytania roszur odbiło i stracili poczucie rzeczywistości, ale dzięki umiejętnemu animowaniu obu grup kompulsywnie się wspierają kiedy są atakowani.
A dlaczego przez Rosję? Bo to kontynuatorka Związku Radzieckiego, państwa które inicjowało i nadzorowało proces dezinformacyjny wśród narodów w swojej strefie wpływów. Poza nią zresztą też, ale nie za pomocą zainstalowanych władz państwowych.
Sam Związek Radziecki zresztą sobie tego wszystkiego nie wymyślił, podobne praktyki implementowania podbitym narodom swojej wizji świata stosowała już Rosja carska.

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8

Forum DB Nao » » » Homoseksualizm
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook