» Nowy Dragon Ball

No, ja bardo na Was liczę
Moze cos zacznie sie dziac w polskiej scenie DB , szkoda tylko , ze nie bedzie mial w tym projekcie udzialu Akira Tori. , albo zeby Wam dal jakies prawka autorskie.

No szkoda wiadomo ze te anime nie bedzie takie samo jak DBZ mam nadzieje ze bedzie lepsze od GT

jak na moje oko to trzeba wymyslic jakas fabule ciekawa zeby nie bylo ze znowu ktos przylatuje na ziemie i walka

a moze cos ze trzeba ozywic planete wegete ??/
pozdro

DANIELL napisał(a):

jak na moje oko to trzeba wymyslic jakas fabule ciekawa zeby nie bylo ze znowu ktos przylatuje na ziemie i walka

a moze cos ze trzeba ozywic planete vegete ??/
pozdro

OŻYWIĆ planetę to się chyba nie da...... (wiem, łapę za słowa)
A tak poważnie, to co to da? Może lepiej wbić się na sąsiednią linię (świat alternatywny) np. do Future Trunksa się wbić, w końcu tam się nikt z DBGT nie wbijał! Tam akcję umieścić.

Na początek trzebaby naprawić chociaż część tego co zostało spieprzone w gt. np. rozdzielić Songa od Shen rona co mogłoby wywołać jakieś tam niewytłumaczone zaburzenia która sprawiły że Goku urusł , i powstał jakiś silny łoś. Wiem że bez sensu , ale przynajmniej daje jakiś punkt zaczepienia do kolejnej sagi

---

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"

Najlepiej skończyć to tak, jak zostało zakończone.Dla tych, którzy szanują DB, koniec nastąpił przy serii DBZ. Jeżeli chcecie robić nową serie, to zapewne podobnie jak w przypadku DB GT, będzie ona kolejnym odgrzewanym kotletem. Honor DB został splamiony już dawno, szkoda je jeszcze bardziej pogrążać. Zresztą , czy nie czas już trochę wydorośleć i pogodzić się z tym, że DB nie ma i nie będzie, zapamiętując te chwile, które nam dało ?. To tylko kilka kresek, które jednak coś dla nas znaczyło, nie spieprzmy tego i nie próbujmy szukać na siłę nowych przygód, dla własnych korzyści. Ja odpadam, róbcie co chcecie.

---

Regulamin Forum | Cytaty z mang i anime

Dobry jesteś. W jednym poście piszesz że trzeba dorosnąć i że

Honor DB został splamiony

Oczywiście że chłopakom się nie uda orzywić trupa , ale jak już chcą się w coś bawić to chociaż z sensem

---

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"

To co napisałem powyżej ma na celu ukazanie tego, co sądziłem niegdyś o GT. Więc daruj sobie łapanie za słowka, bo i inni mogą zacząć.

---

Regulamin Forum | Cytaty z mang i anime

A ja was wszystkich za słówko złapę
NARA!!!

Wiecie, tak sobie siedzę i myślę . . . Legenda DB została już spisana. Jeśli ktoś chce mimo wszystko podtrzymać jej ducha, to proponuje wymyślić niemal całkowicie inną mangę opierającym sie jednak na starym, utartym i przyjętym schemacie DB . . . wszyscy wiemy o co chodzi . . .

Pozdrawiam

Hehe ja wam mogę podać ciekawą historię (przynajmniej zaczęcie):

Goku chce poznać swojego ojca (...) smocze kule (...) Bardock (...)

Kontynuacje napiszcie sami .....

jesli chodzi o to ze songo ma sie spotkac ze swoim ojcem to to samo mialem na mysli gdy pisalem o ozywieniu vegety.

to moglo by byc ciekawe fajna fabulka by byla!!!!

DANIELL napisał(a):

jesli chodzi o to ze songo ma sie spotkac ze swoim ojcem to to samo mialem na mysli gdy pisalem o ozywieniu vegety.

to moglo by byc ciekawe fajna fabulka by byla!!!!

Wskrzeszenie Saiyan i zbudowanie Vegety nie było by chyba dobre, w końcu był to naród barbarzyńców. Chyba nawet Vegeta już za nimi nie tęsknił.
Mój pomysł mówi wyraźnie o Bardocku.

no dobra mi to obojetne byle by fabula byla ciekawa a nie jakas nudna
spotkanie z ojcem bylo by calkiem ciekawe

A ja tam bym wolała żeby ożywili nie tylko Bardoka ale ojca Vegety.
Ale był by dym no i jestem jaka by była reakcja Vegety O gdyby zobaczył że jego syn książe sayan pozwolił się tak traktować (Ale oczami Akiry Toriyamy)

Ja raczej chciałbym ujrzeć ich reakcje, na SSJ/USSJ/SSJ2/SSJ3

A co gdyby fabułe przenieść do arcydalekiej przyszłości. Na świecie nie ma juz Sayan. Wszyscy zginęli prędzej czy później. Jakiś doktorek odnajduje jednak stare manuskrypty i powoli wszystko skleja. W końcu odnajduje ślady DNA Sayan i wszczepia je sobie. I staje się monstrualnie silny. Wyrasta mu ogon. Cyberfuturystyczny świat jest zagrożony. Do walki wkraczają . . . NIE! Nie jak zawsze Goku i Vegeta, lecz tym razem są to Spiderman i Wolverine

No co, przynajmniej coś innego i nie na tym samym schemacie co całe DB

Pozdrawiam

jak dla mnie to to odpada bo to ma byc w koncu bragon ball tm a nie spiderman!!!!!

Taa.. a na końcu Hulk by wkroczyl do akcji

Jesli by cos takiego powstalo, ciekawe jakie by byly komentarze hehe

Dobra chłopaki wyluzujcie, ten Dragon Ball nie powstanie, przykro mi to mówić, ale akira robił DBZ 10 lat, a oni mają jednego rysownika bez doświadczenia.
Nie wierze nawet żeby powstał 2 odcinek.........(zniechęcą się do tego czasu )