Ciekawa rzecz, że na ekranie pokazuje log zadanych ciosów itp., tylko nie wiem po co, bo kto ma czas na to patrzeć, jak go biją.
Niby postać miała mieć większe możliwości, ale nadal nie może np. przejść przez jakąś niewysoką "przeszkodę" albo zeskoczyć ze stopnia. Więc pod tym względem chyba niewiele się zmieniło.
Po trzecie, gra wcale nie jest taka trudno. Dobrze, na początku każdemu sprawi trudność, ale w momencie zaznajomienia się z całym systemem gry dalsza rozgrywka jest po prostu śmieszna.
Jeśli gra jest za trudna, to jest irytująca (dobry przykład wyżej).
Zaskoczyły Utopce, potwory, które w jedynce stanowiły problem w postaci przepełnionego ekwipunku ich mózgami i substancjami w dwójce stanowią solidnego przeciwnika, włąsciwie tylko przy pierwszym spotkaniu jest trudno, gdy trzeba walczyć z całą hordą.