Chore dzieci - czy to dobrze dla nich, że się poczęły - Forum Dragon Ball Nao

burger5 Mężczyzna

Super Saiyanin 2

[ Klan Tokugawa ]

Wiek: 36
Dni na forum: 5.932
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 1
Posty: 903

Mateusz napisał(a):

Miało, ale odbiegłem trochę od tematu i fajnie by było, gdybyś odpowiedziała.

to nie kręć laski bo ona mówi na jeden konkretny temat , ktory próbujesz w rozmowie ciągle zwęzić a teraz nagle go rozbudowujesz mówiąc nie na temat, przez co manipulujesz jej wypowiedziami, zachowujesz sie jak Gonar, który wypowiada sie na jakis temat a pozniej przechodzi do innej mysli bo pierwszej nie chciało mu sie rozwijać (Źródło: NAObash) : P

Dodano po 10 minutach

Mateusz napisał(a):

Dokładnie. I co z tego? Czy to, że coś jest popularne musi od razu być dobre? Tylko pytam, nie uważam, że to coś złego

ale co jest popularne? zabezpieczanie itp. jest moja decyzja i uwazam ze dobra
w wieku 26 lat nie miec dzieci nie jest popularne

Mateusz napisał(a):

Ja Amcia, nie chciałbym, aby poczęło mi się jakoś bardzo chore dziecko i wykonałbym ku temu odpowiednie kroki.

o jakich krokach mówisz?
odpowiedz tak lub nie wystarczyła, nie mówimy tu o aborcji
chyba ze masz na mysli gumki itp

Mateusz napisał(a):

Dotyczy poczętych, ale też potencjalnych takich jakie mogłyby się począć. Czy rzeczywiście nie ma dyskusji, jeżeli się nie poczęło?

chyba jednak trzeba to uściślić, wypowiadający miesza sie w pewnym momencie o co tak naprawde chodzi w tym temacie

Dodano po 29 minutach

Mateusz napisał(a):

No dobrze, mówisz, że chciałoby powstać, jednak pytanie brzmi: czy to dobrze dla tych dzieci, a nie czy chcą czy nie chcą.

ja odpowiadałam na to pytanie:

Shounen napisał(a):

Co byś wybrała, zważając na to, że to Twoja jedyna szansa na poznanie świata?

a teraz na twoje:

źle ze powstały, wolałabym aby urodziły sie one zdrowe i aby pojecie niepełnosprawności nie byłoby znane : )

02.11.2014, 13:32

Al Ed Upek Kobieta

"Deus Volt

[ Klan Kutang ]

Wiek: 35
Dni na forum: 6.489
Plusy: 10
Posty: 5.192
Skąd: Włocławek

Mateusz napisał(a):

Ja Amcia, nie chciałbym, aby poczęło mi się jakoś bardzo chore dziecko i wykonałbym ku temu odpowiednie kroki.

Jedynym krokiem, żeby nie poczynać chorego dziecka jest nie ruchać.
Ew. po fakcie możesz zeskrobać.

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

02.11.2014, 14:48

Mateusz Mężczyzna

^Recenzent

[ Klan Tokugawa ]

Wiek: 29
Dni na forum: 6.198
Plusy: 10
Posty: 2.894
Skąd: Mielec

Takie kroki jak antykoncepcja, która w ogromnym stopniu zmniejsza szanse zapłodnienia.

Pytałem Martę o to czy by zabiła takiego człowieka, ponieważ zaskoczyła mnie swoją wypowiedzią i chciałem być pewny czy dobrze ją zrozumiałem. Jednocześnie gdyby odpowiedziała, że że nie zabiła by takiego człowieka, ale jednocześnie uznałaby, że nie powinno się począć, moglibyśmy podyskutować o tym, dlaczego oraz czy samo poczęcie (powstanie nowego życia) jest takie ważne.

Miałem na myśli, że popularne jest po prostu wstrzymywanie się z seksem, czasem specjalnie, czasem nie ma się partnera. Mimo tego, że potencjalnie w ciągu kilu lat abstynencji, powstałoby kilkoro dzieci.

Rzeczywiście źle zadałem pytanie w temacie. Jednak nie potrafię go zadać w sposób dla wszystkich zrozumiały i w taki, żeby było zgodne z moimi intencjami.

Potencjalnie mógłbym teraz zapłodnić kobietę, a nawet kilka kobiet. Hipotetycznie więc narodziłoby się w ciągu roku kilkoro dzieci. Jednakże nie zapłodnię dzisiaj żadnej kobiety. Możemy więc mówić, że hipotetycznie odebrałem tym dzieciom możliwość życia, poznania świata. Czy uważacie, że można mówić o skrzywdzeniu tych dzieci? Od tego powinienem zacząć ten temat, czy w ogóle istnieje możliwość takiego skrzywdzenia dziecka, którego de facto nie ma.

02.11.2014, 15:21

Mart

Super Saiyanin 4

[ Klan Asakura ]

Wiek: 31
Dni na forum: 6.119
Plusy: 2
Posty: 1.643
Skąd: Poznań

Nie zabiłabym żadnego człowieka, bez względu na to, czy byłby chory, zdrowy, zły czy dobry. Nie nadaję się do tego. Co zaś się tyczy, czy taka osoba sama powinna się zabić, to już zależy tylko od jej prywatnej opinii i mnie nic do tego. Raz zdarzyło mi się być świadkiem sytuacji w szpitalu, kiedy osoba z bardzo zaawansowanym rakiem żołądka kradła innym pacjentom jedzenie, aby się napchać i w ten sposób popełnić samobójstwo. Nigdy nie zapomnę łez bezsilności na twarzy tamtego chłopaka, kiedy udało się go "odratować". Jest to bardzo, bardzo ciężki temat, najczęściej niestety poruszany przez pięknych, zdrowych, szczęśliwych, którzy nie mają pojęcia o tym, jak silny może być ból.

Nawet siedząc na ławie oskarżonych lubimy słuchać o sobie.

02.11.2014, 15:38

Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」

Wiek: 36
Dni na forum: 7.385
Plusy: 73
Posty: 15.477
Skąd: ふざけた時代

Mateusz napisał(a):

Potencjalnie mógłbym teraz zapłodnić kobietę, a nawet kilka kobiet. Hipotetycznie więc narodziłoby się w ciągu roku kilkoro dzieci. Jednakże nie zapłodnię dzisiaj żadnej kobiety. Możemy więc mówić, że hipotetycznie odebrałem tym dzieciom możliwość życia, poznania świata. Czy uważacie, że można mówić o skrzywdzeniu tych dzieci?

Jest to teoria bezsensowna, stąd właśnie te potencjalne dzieci od razu wykluczyłem i napisałem, że dopóki nowego bytu nie ma, to nie ma o czym dyskutować. Czy można mieć do siebie wyrzuty sumienia, że się nie "robiło" dzieci i współczuć potencjalnym "im", że się nie narodziły? "Biedne dzieciaczki, których nie ma, bo ich nie począłem!" Pewnie można, ale myślę, że to już choroba.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ cytaty z anime i mang | MAL | Twitter · YT

02.11.2014, 16:40

Mateusz Mężczyzna

^Recenzent

[ Klan Tokugawa ]

Wiek: 29
Dni na forum: 6.198
Plusy: 10
Posty: 2.894
Skąd: Mielec

A możesz mi to jaśniej wytłumaczyć?

02.11.2014, 16:51

Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」

Wiek: 36
Dni na forum: 7.385
Plusy: 73
Posty: 15.477
Skąd: ふざけた時代

Co? Raczej nie można mówić o skrzywdzeniu dziecka, które nigdy nie istniało. Inaczej ma się sprawa w przypadku niepełnosprawnego, które jest tu i teraz, i twierdzenie, że byłoby dla niego lepiej, gdyby się nie narodził. Wtedy nie byłoby żadnego "go", więc jest to dla mnie nie do przyjęcia.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ cytaty z anime i mang | MAL | Twitter · YT

02.11.2014, 17:42

Al Ed Upek Kobieta

"Deus Volt

[ Klan Kutang ]

Wiek: 35
Dni na forum: 6.489
Plusy: 10
Posty: 5.192
Skąd: Włocławek

Zawsze możesz się wysterylizować, wtedy ryzyko poczęcia chorego dziecka będzie zerowe.

Moim zdaniem bez sensu jest gadanie o tym, że lepiej by temu dziecku było, gdyby w ogóle go nie było. Bo być chorym a nie być ani zdrowym ani chorym to żadna alternatywa.
Tak samo ciężko powiedzieć w przypadku nieuleczalnie chorych czy wegetujących, że lepiej by było gdyby umarli. Nikt nie wie, jak to jest umrzeć, bo każdy umiera tylko raz i najczęściej takie opinie wygłaszają ci, którzy jeszcze nie umarli. Jednak w dyskusji o eutanazji jest pewien potencjał powagi, bo człowiek, który już poznał życie ma trochę do powiedzenia na jego temat i może z niego zrezygnować. Z tym że decyzja musi być samodzielna i suwerenna, a sam czyn popełniony osobiście. Taki mały wyjątek w kwestii eutanazji uważam za dopuszczalny. Człowiek dobrowolnie rezygnuje z życia, czym bierze całą ewentualną odpowiedzialność na siebie. Tak na wypadek, gdyby Bóg istniał i uważał samobójstwo za grzech. Jeżeli zaś ktoś chce być bardzo chrześcijański to niech zrobi to, czego Jezus nauczał o postępowaniu z grzesznikami. Niech upomni go po raz pierwszy samodzielnie, następnie wraz z bratem w wierze, a jeśli to nie poskutkuje to niech przyprowadzi uczonego. Jeśli trzecia interwencja nic nie da, to należy tego człowieka odizolować od zdrowej wspólnoty Kościoła, by nie zarażał jego zdrowej części, modlić się i mieć nadzieję na jego powrót.

Tak ciężko przyznać, że śliniący się człowiek, wymiotujący po każdym posiłku albo z mięśniami niezdolnymi do wypchnięcia kału z odbytnicy jest nie-estetyczny i wolimy, by go nie było?
Tak jak wspomniał Madao, natura codziennie eliminuje przypadki poczętych organizmów, przez co dąży do zapełnienia świata osobnikami silnymi, zdrowymi i zdolnymi do samodzielnej egzystencji. Tak się jednak dzieje, że czasem zarodek jest uszkodzony, wystąpiły jakieś błędy w podziale komórkowym itd., że na świat przychodzą chorzy. Skoro życie nastąpiło, to znaczy, że ten człowiek powinien mieć prawo jego spróbować. No chyba że jesteśmy zwolennikami aborcji na życzenie, ale wtedy nie pieprzmy głupot, że chodzi o cierpiące dziecko, bo chodzi o to, że dzieci się nie chce i członek, a już tym bardziej upośledzonych.
Dla mnie takie pytania są zakamuflowaną fantasmagorią o kreowaniu świata idealnego, bez kupek, smrodu, śliniących się warzyw. Nawet taki cioł jak Hans Frank zdobył się na mówienie otwarcie o tym, że Słowian chce wymordować, a w XXI wieku ludzie unikają mówienia o tym, że liczy się dla nich przede wszystkim wygoda i komfort.

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

04.11.2014, 0:14

Zaworek-San Mężczyzna

Nameczanin

Wiek: 28
Dni na forum: 4.305
Posty: 82
Skąd: Jarocin

Oczywistym jest, że wychowanie takiego dziecka jest cholernie trudne i w wielu przypadkach rodzice kończą na skraju wyczerpania, albo oddają je do adopcji, gdzie ma niemalże zerowe szanse na to. Pewnie, gdybyś miał możliwość wiedzieć, że dziecko poczęte akurat w danej chwili będzie zdrowe to wolałbyś przejażdżkę na ręcznym i nie dlatego, że lepiej będzie dla tego dziecka by się nie narodziło, niż narodziło chore, tylko dlatego, że nie chciałbyś go wychowywać.

23.11.2014, 5:53

Rinnegan
Demon
Demon

[ Klan Kutang ]

Wiek: 35
Dni na forum: 6.775
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 7
Posty: 3.217
Skąd: Włocławek

Jeżeli w przyszłości zdarzyłoby mi się posiadać wadliwe, chore dziecko (nie potrafiące w przyszłości sobie poradzić), nie byłoby zmiłuj, trzeba by się nim opiekować i basta (odpukać).
Co do tematu, czy to dobrze, że się poczęły, hmm. Swoją drogą, idąc śladem Biblii, mnie bardziej ciekawi (wierzących ludzi), czy takie dzieci po śmierci także są zdeformowane umysłowo, czy jednak mają światły rozum. Ale wracając do tematu. Oczywiście, każda istota ma prawo istnieć (są wyjątki, ale nie chcę się narażać na kolejnego osta, w końcu wróciło się po latach niebytu) i nikt nie ma prawo odbierać im prawa do życia, czy jest się chorym, czy super znakomicie rozwiniętym. Nikt nie ma do końca pojęcia, jakie ich dziecko się urodzi, może się zdarzyć, że będzie miało na starcie pewien uszczerbek na zdrowiu, jednak jest to własne dziecko i za nic nie oddałbym go komuś pod opiekę, by potem próbować stworzyć nowe, zdrowe. Sumienie nie dawałoby spokoju. Taki Maciuś z Klanu jaką karierę zrobił, skubaniec.

12.02.2015, 23:15

Wołek

Nameczanin

Wiek: 80
Dni na forum: 4.399
Ostrzeżenia: 3
Posty: 85
Skąd: Festung Leslau

Właśnie, Isz dobrze prawi. Trzeba na maksa wykorzystać to co natura nam dała i zarobić $$$. Tym bardziej że jest teraz popyt na gwiazdy z dysfunkcjami (patrz Karolak, Szyc) to czemu mój dzieciak z brakiem połowy mózgu miałby nie dać rady w show-biznesie? Ubezwłasnowolnić prawnie, wysłać do jakiegoś zboczonego reżysera serialowego żeby mu znalazł rolę i tylko liczyć kafelki na koncie.

http://www.pbs.org/wgbh/pages/frontline/show ... /quiz.html
96 - Your score rates you as "high-grade homophobic."
"Dziewczyny przyjechały ze wsi. Wychowały się na rolniczym Południu, gdzie ich przodków używano w charakterze maszyn rolniczych. Teraz biali farmerzy na Południu nie używali już maszyn skonstruowanych z ciała, gdyż maszyny z metalu były tańsze, pewniejsze i wystarczały im prostsze domy." - Kurt Vonnegut
Raz gonili mnie Cyganie. Na szczęście wbiegłem do urzędu pracy i wtedy
odpuścili.

27.02.2015, 12:41

Cieć
Gekokujō

Dni na forum: 3.667
Ostrzeżenia: 4
Posty: 98

Temat z dupy, a autor tematu podejmuje dyskusje na które nikt nie ma wpływu poza własną opinią, która wynika z poprawności politycznej i społecznej. Jedynie Joe stwierdził właściwie, to nie "zaruchać" albo zeskrobać. Nie ma osoby - pary, która w pewnym okresie swego życia nie chciałaby mieć potomstwa. Nikt nie ma wpływu na to czy dziecko urodzi się zdrowe, zostanie poczęte (mimo, że pewne sprawy można stwierdzić, co z płodem) lub podczas narodzin coś się nie stanie, a może się stać i będzie mieć wpływ na całe życie. Ludzie mający zespół Downa mogą mieć zdrowe dziecko, które nie ma tej choroby, a to tylko przykład. Piszecie o ludziach niepełnosprawnych, ale jak ta niepełnosprawność wygląda u danej osoby ? Każdy boryka się z problemami na zdrowiu. To, że się tak określa ludzi to tylko z racji urzędu, no i z tego jakieś korzyści/przywileje są ze strony zawodowej, finansowej i społecznej. Każdy ma prawo decydować o sobie, a rodzic dziecka, tego nie narodzonego oraz do pełnoletności podejmuje decyzje z nim związane.

27.02.2015, 19:46

Al Ed Upek Kobieta

"Deus Volt

[ Klan Kutang ]

Wiek: 35
Dni na forum: 6.489
Plusy: 10
Posty: 5.192
Skąd: Włocławek

Niektóre takie dzieci potrafią się nawet zarejestrować na forum.

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

28.02.2015, 0:50

Cieć
Gekokujō

Dni na forum: 3.667
Ostrzeżenia: 4
Posty: 98

Widzisz... jakąś sprawność intelektualną wykazują

Natomiast niektóre są cyniczne, opryskliwe i zadufane w sobie. Buntownicy bez wyboru lol

28.02.2015, 8:06

Hayato Mężczyzna

Kami

[ Klan Takeda ]

Wiek: 41
Dni na forum: 5.946
Plusy: 15
Posty: 4.260
Skąd: 絶望の海の底から

Nie wiem. Moge mowic tylko za siebie. Moze gdybym urodzil sie w pelni zdrowy, moglbym spojrzec na to z dystansem i wypowiedziec sie na chlodno. Majac jednak na uwadze prawie 40 lat naznaczonego cierpieniem, nieszczesliwego zycia, szczerze w to watpie. Byc moze, gdyby moja matka dokonala wtedy aborcji, nie tylko zaoszczedzilaby sobie klopotu, a rowniez i mnie. Byc moze ktoregos dnia przyjdzie mi naprawic jej blad...

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

10.10.2022, 18:56

» Chore dzieci - czy to dobrze dla nich, że się poczęły