Czy do preorderu będzie dorzucona zakładka czy jakiś inny bonus? Z tego co widzę na mangarden nie wspominają o żadnych dodatkach
@Edit Znalazłem na facebookowym profilu JPFu informację, że będzie dołączona zakładka. Trochę dziwne, bo na gardenie zawsze dodają informację jeśli będą coś dodawać do preorderu.
Nic nie podali. Jedyna informacja o jakimś bonusie pochodzi z komentarza gdzie ktoś właśnie o to zapytał. Potwierdzili, że będzie zakładka. Może bliżej Pyrkonu opublikują informację, mają jeszcze kilka dni. Jeśli nic się nie pojawi to pewnie porzucili pomysł.
@Edit Dostałem dzisiaj informację, że zakładka będzie, ale jeszcze nie opublikowali jej wyglądu. Trochę zwlekają z tym, ale lepszy rydz niż nic
Wiek: 31 Dni na forum: 2.325 Posty: 232 Skąd: Szczecin
Mangę już kupiłam i przeczytałam, także podzielę się wrażeniami.
Jako całość, jest zabawna, utrzymana w stylu pierwszych tomów DB, dużo się dzieje, akcja goni akcję. Jaco, którego znamy z DBS jest mniej irytujący, nie licząc tych jego ciągłych póz w stylu armii Freezera. ;p Poznajemy Wyżerskiego - starszego naukowca, którego naprawdę można polubić. Taki zrzędliwy odludek, co twierdzi, że nie lubi ludzi, a ostatecznie, jak to w DB, okazuje się poczciwym staruszkiem.
Tights (każdy już wie, kim jest po DBS), co do której miałam wątpliwości, odkąd pokazali ją w DBS, jakoś mi nie pasowała. Tak nagle wprowadzona, trochę na siłę. Tutaj jest całkiem fajna, może nie tak bardzo jak Wyżerski i Jaco, ale też daje radę, dobrze zarysowali jej charakterek. Pozostałe postacie są na krótko, ale ciekawie wprowadzone.
Co do samej fabuły, to oczywiście przez cały tom próbujemy naprawić statek Jaco, a co za tym idzie - bohaterów spotykają różne przygody, większe i mniejsze, z pewnym wiszącym nad Ziemią zagrożeniem (a jakże by inaczej).
Końcówka jest po prostu urocza: mały Goku, co dopiero przyleciał na Ziemię, je u dziadka i zaczyna życie na Ziemi. Świetny wstęp do DB. I ta autoreklama - super!
Dodatek stanowi świetne uzupełnienie całej mangi, no i oczywiście wstępu do anime. Czytałam z wielką przyjemnością.
Co mi się nie podobało?
Genialna Bulma w wieku 5 lat. Akurat obecnie oglądam od początku DB i tam nasza Bulma nie błyszczy inteligencją aż tak bardzo. A druga sprawa - rodzice Goku. Mam mieszane uczucia. Z jednej strony, to fajnie, że byli trochę inni, a Bardock miał więcej ludzkich uczuć niż cała zgraja Saiyan, ale czy mnie to przekonuje? Sama nie wiem, chyba za krótki ten fragment pokazali, i przez to jakoś wydawał mi się naciągany.
Jeden fragment mnie za to rozwalił: "Niedawno wpadła do nas z wizytą Bulma. Choć ma dopiero szesnaście lat. Już dawno skończyła studia i prowadzi na uniwersytecie zajęcia jako wykładowca na specjalnych prawach." Że co?! Że jak?! Mogli sobie to darować, raczej nie uwierzę, że 16-letnia smarkula, tak niedojrzała, prowadziła wykłady. Przede wszystkim, nie pozwoliliby jej (dobra, koneksje ojca może i dałyby radę), a poza tym ktoś taki jak ona nie miałby do tego głowy ani chęci. Strasznie naciągane.
Ale tak poza tym polecam, warto oderwać się od zwykłej fabuły, wielkich potworów (wybacz, upiorny rekinie), przeciwników, i poczytać coś luźniejszego, osadzonego w ulubionym świecie.