Czym są Gammy? Androidami czy cyborgami? W filmie chyba nie jest to jasno powiedziane, nazywani są jedynie jinzōningen, czyli sztucznymi ludźmi. Czy zostało sprecyzowane w jakichś materiałach do filmu? Też chyba nie.
W jednej z pierwszych scen Piccolo mówi do Gammy 2, że "nie jest robotem, tylko sztucznymi człowiekiem", co jest trochę niezrozumiałe, bo robot i android to technicznie to samo (android = humanoidalny robot) i w takiej sytuacji alternatywą dla robota mógłby być właśnie cyborg.
Wydaje mi się że to cyborgi szczególnie że takie androidy jak C17 i 18 wyglądają jak ludzie a na ziemii nie ma rasy po kroju Gamm które Hedo mógłby przerobić na androidy.
#17 i #18 to przerobieni ludzie, czyli właśnie cyborgi (= "na bazie człowieka").
Gammy mogłyby mieć ludzkie mózgi i to teoretycznie wystarczyłoby, żeby zaliczyć je do cyborgów, a nie androidów (= "stworzonych z niczego"). Nie muszą mieć ludzkich/oryginalnych twarzy.Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
Ja bym się skłaniał ku androidom, doktorek hajpował się na Ultramana i stworzył maszyny na jego podobiznę, jednak trudno ostatecznie powiedzieć, bo źródeł po temu brak. Hedo nie kontroluje swoich tworów, mają własną wolną wolę i szanują swojego twórcę; gdyby były przerobionymi ludźmi, wydaje mi się, że miałyby do Hedo taki sam stosunek jak Siedemnastka i Osiemnastka do Gero, o ile nie jest tak, że ocalił je z jakiegoś wypadku i scyborgizował, by utrzymać przy życiu. Mimo iż do końca nie wiemy, w którym roku toczy się akcja z początku filmu, tj. już po wyjściu z ciupy, sądzę, że za mało czasu miał, by to wszystko zorganizować. Z drugiej jednak strony Hedo eksperymentował z ludzkimi zwłokami i posadził potwory Frankensteina na kasie w żabce, Cell Max pokazuje też, że zna się na biotechnologii, więc wszystko jest możliwe. Najbardziej u tych ultrasztucznych ludzi dziwi brak nieograniczonej mocy, tak jak to było w przypadku Siedemnastki i Osiemnastki. Hedo podkreśla, że korzystanie z koncepcji Gero mu nie odpowiada, przeraża mnie jednak fakt, że Gamma numer 1 i Gamma numer 2 mają akumulatory, które mogą się ot tak wyczerpać.
Doktor to, doktor tamto. Pamiętacie tę grafikę po lewej u góry?
Kto wymieni wszystkich naukowców z imienia i wskaże brakującego (nie mówię o Hedo i Vomi, of course)?MyAnimelist
Warto posłuchać:
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Ten post był edytowany 1 raz, ostatnio zmieniony przez vegeta391: 23.08.2022, 1:06
Moim zdaniem to działa na takiej zasadzie jak ki. Zużyjesz całą na jeden atak i jesteś trup, ale na co dzień się regeneruje.
Jak Gamma numer 1 walczył z Gohanem, android wyznał przeciwnikowi, że zostało mu jeszcze 82 procent energii (62 minuta filmu). Jak dla mnie jest to totalna głupota i regres technologiczny. Zakładam, ze Siedemnsastka dwa razy posparowałby z hipopotamem i osiągnąłby siłę 10 Gamm, bez minusa w postaci komunikatów „bateria słaba, podłącz ładowarkę”. Po prostu nie kumam myślenia twórców. Co z tego, że poziom bojowy wyższy, skoro energia się wyczerpuje, a kiedyś nie wyczerpywała się.MyAnimelist
Warto posłuchać:
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Hedo po prostu o to nie dbał, uważał Gammy za najlepsze ponieważ są super bohaterami których on uwielbia, plus dumą mu nie pozwalała czerpać bardziej z pracy dziadka niż tej nieszczęsny Cell. No cóż Gammy miały na tyle dużo energii by bić się z Ultimate Gohanem i Ultimate Piccolo i jeszcze zostawić trochę mocy na Cell Maxa więc nie jest to jakaś mała ilość tej energii.