Jeśli Babidi chciał mieć w pełni posłusznego Buu to mógł zrobić to samo co do tej pory czyli przejąć nad nim kontrolę tak jak nad Spopovichem, PuiPuiem, Yakonem i Daburą szczególnie że Buu miał w sobie Mroczne serce i jeszcze zło od niego się nie oddzieliło więc bardziej logiczne by było gdyby Babidi po obudzeniu go opętał go i miałby posłusznego potwora a tak to przez cały czas prowokował go aż grubas nie zmiażdżył mu łba. Plus Buu nie miał tak silnej woli i dumy jak Vegeta by oprzeć się kontroli umysłu.