Forum Dragon Ball Nao

» Dragon Ball- ciąg dalszy.

Strony:   1, 2, 3  
Hidden Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
Hidden
Wiek: 32
Dni na forum: 6.809
Posty: 1.205
Skąd: Kraków
Dark Sky... BUAHAHAHAHAHAHAHAHHAAHHAAH



Co to jest? Fick? To nie podpada nawet pod sztukę, bo dialogi są tak sztuczne, tak głupie, że żal dupę ściska. Fabuła owni mnie błyskotliwością, a sama długość "parta" * mną o ścianę. Parokrotnie. Zerowy warsztat literacki, jakiś umiejętności czy zdolności do pisania. Przeczytaj jakąś książkę, zobacz jak się naprawdę powinno pisać i wróć tutaj za pół roku.


Dark Sky napisał(a):
2 część będzie w przyszłym tygodniu, bo na razie nie mam czasu na pisanie.
OWNED xD takie coś to się pisze 3-4 minuty.




Nie no ludzie wytknęlibyście ewidentne * tekstu, a nie prosili o więcej, nie oczekując żadnej poprawy.

Akira Toriyama 1955 - 2024
Obraz
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Hidden napisał(a):
Nie no ludzie wytknęlibyście ewidentne * tekstu, a nie prosili o więcej, nie oczekując żadnej poprawy.
może i nie jest najlepszy, ale ja czekam na dalsze losy
A jak się poprawi to świetne napisze
Mart Kobieta
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
Mart
Wiek: 31
Dni na forum: 5.867
Plusy: 2
Posty: 1.643
Skąd: Poznań
Hidden napisał(a):
Co to jest? Fick? To nie podpada nawet pod sztukę, bo dialogi są tak sztuczne, tak głupie, że żal dupę ściska. Fabuła owni mnie błyskotliwością, a sama długość "parta" * mną o ścianę. Parokrotnie. Zerowy warsztat literacki, jakiś umiejętności czy zdolności do pisania. Przeczytaj jakąś książkę, zobacz jak się naprawdę powinno pisać i wróć tutaj za pół roku.
Podpisuję się obiema rękami. Nogą też mogę.
To nie jest opowiadanie, to jest jakiś plan wydarzeń chyba. Nie ma tutaj żadnych opisów, dialogi są sztuczne i naciągane... Nie wspomnę już o długości odcinka. Przecież to nawet nie jest jedna strona w wordzie... Przeciętnie, odcinki amatorskich ficków zajmują około 4 stron.
Szczerze ciekawa jestem, ile czasu i zajęło napisanie tego. 5 minut? Przeczytaj to sobie jeszcze raz, a potem poczytaj teksty autorstwa Parvatti, które tu dziewczyna zamieściła. Zobaczysz tak duży kontrast, że aż zaboli.
Następnym razem jak będziesz próbował coś "stworzyć" to włóż w to trochę serca i innych mięśni, przemyśl dokładnie, niech pomysł dojrzeje w twojej głowie. Zamieść troche opisów i czegokolwiek, co mogłoby opowiadanie upodobnić do opowiadania...

Parv, z góry przepraszam za porównanie.

Nawet siedząc na ławie oskarżonych lubimy słuchać o sobie.
paint Mężczyzna
Super Saiyanin 3
Super Saiyanin 3

Dni na forum: 6.387
Posty: 1.031
Malkontenci.

Opowiadanie rzeczywiście kiepskie, jak dla mnie wczesna alfa, albo dopiero rys fabularny.

Sky, nie rezygnuj! Zobacz, jakie "osobistości" raczyły to przeczytać! I nawet skomentować!
Wróżę ci spory sukces, jak długo w tekście będą niedoróbki, tak zawsze znajdzie się ktoś, kto nawstawia quotów w swoim poście.

Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy. Również komentarzy.
Dark Mężczyzna
Kaiō
Kaiō
[ Klan Tokugawa ]

Dni na forum: 6.124
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 6
Posty: 5.406
Skąd: Poland
Hidden napisał(a):
To nie podpada nawet pod sztukę, bo dialogi są tak sztuczne, tak głupie, że żal dupę ściska. Fabuła owni mnie błyskotliwością, a sama długość "parta" * mną o ścianę. Parokrotnie. Zerowy warsztat literacki, jakiś umiejętności czy zdolności do pisania. Przeczytaj jakąś książkę, zobacz jak się naprawdę powinno pisać i wróć tutaj za pół roku.
Dobrze, może nie jest to idealne, ale dajcie mi szansę, poczekajcie na kontynuacje, nie oceniajcie tego aż tak tragicznie po pierwszym epizodzie -_-'.

paintball_0 napisał(a):
rys fabularny.
Można by to tak nazwać.

Hidden napisał(a):
Dark Sky... BUAHAHAHAHAHAHAHAHHAAHHAAH
Pozwolę sobie tego nie skomentować.
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


OWNED xD takie coś to się pisze 3-4 minuty.
kto ci powiedział, że napisze tyle? Może teraz napisze więcej...
Powiedział że drugą część napisze potem, czyli nie wiadomo ile... On to dzieli na części, które mogą mieć po 5h i po 3 min. nie na odcinki więc...
Dobrze, może nie jest to idealne, ale dajcie mi szansę, poczekajcie na kontynuacje, nie oceniajcie tego aż tak tragicznie po pierwszym epizodzie -_-'.
właśnie...
Dark Mężczyzna
Kaiō
Kaiō
[ Klan Tokugawa ]

Dni na forum: 6.124
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 6
Posty: 5.406
Skąd: Poland
Dzięki Waszym komentarzom wiem, co mam poprawić.
Z drugiej jednak strony prosiłbym o cierpliwość
i ocenę całości utworu a nie jego początku
Bo jak mówi przysłowie
To co się źle zaczyna dobrze się kończy xD
Mart Kobieta
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
Mart
Wiek: 31
Dni na forum: 5.867
Plusy: 2
Posty: 1.643
Skąd: Poznań
Z drugiej jednak strony prosiłbym o cierpliwość
i ocenę całości utworu a nie jego początku
Bo jak mówi przysłowie
To co się źle zaczyna dobrze się kończy xD
a więc daj od razu cały utwór, a nie początek. ja oceniam to co widzę w danej chwili.

Nawet siedząc na ławie oskarżonych lubimy słuchać o sobie.
Dark Mężczyzna
Kaiō
Kaiō
[ Klan Tokugawa ]

Dni na forum: 6.124
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 6
Posty: 5.406
Skąd: Poland
Mart napisał(a):
a więc daj od razu cały utwór, a nie początek. ja oceniam to co widzę w danej chwili.
Tzn ok, dam resztę utworu, ale pisanie tego zajmie mi sporo czasu, a publika jest spragniona dalszych przygód Goku i reszty także muszę dawać częściowo te ficki na stronę ..
Mart Kobieta
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
Mart
Wiek: 31
Dni na forum: 5.867
Plusy: 2
Posty: 1.643
Skąd: Poznań
Dark Sky napisał(a):
Tzn ok, dam resztę utworu, ale pisanie tego zajmie mi sporo czasu, a publika jest spragniona dalszych przygód Goku i reszty także muszę dawać częściowo te ficki na stronę ..
Dobra, w takim razie obiecuję, że nie napiszę w tym temacie ani jednego zdania dopóki nie zobaczę napisu "Koniec", "The End" ew. "Finito". Potem, napiszę ci długą i piękną recenzję. Poświęcę trochę czasu, ale co tam. Martwi mnie jednak to, jak będziesz poprawiać błędy w swojej twórczości, skoro nie będę mogła ich podkreślić...


Gangez napisał(a):
Jak nie masz nic przeciwko to czekamy na około 140 linijek.
Ale linijki Darka nie są pełne. To nie fair.

Nawet siedząc na ławie oskarżonych lubimy słuchać o sobie.
Shiro Mężczyzna
"The Human Typhoon
The Human Typhoon
[ Klan Asakura ]
Shiro
Wiek: 35
Dni na forum: 7.018
Plusy: 4
Posty: 2.219
Skąd: Białystok
KOLEJNE OSOBY, KTÓRE BĘDĄ PISAĆ NIE NA TEMAT ZOSTANĄ UKARANE.

Jeżeli chodzi o pracę Dark Sky wypowiem się jak zobaczę koniec, bo w tym momencie ciężko jest ocenić ze względu iż nie ma to ani rąk, ani nóg.

Sometimes baby
We make mistakes
Dark and hazy
Prices we pay
Q'ccaon'naeaeccer
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Takeda ]
Q'ccaon'naeaeccer
Wiek: 24
Dni na forum: 6.249
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 2
Posty: 668
Skąd: się biorą prześliczni Azjaci? Kocham kuchnię japońską!
:O Co to ma być?

Z grubsza zgadzam się z Hiddenem: to nie opowiadanie, lecz jakaś żałosna karykatura tego zacnego gatunku literackiego. Opisów nie uświadczyłem, dialogi tragiczne, fabuła w atrofii. Plejada błędów: ortograficzne, interpunkcyjne, językowe, stylistyczne i rzeczowe; na upartego nawet graficzne dałoby się znaleźć. No i ta długość... Nie żebym wymagał über potężnej formy, ale tu nie ma nawet 250 słów! Byle wypracowanie maturalne ma więcej! To stanowczo za mało, zwłaszcza na prolog.

Ujmując rzecz dobitnie: w wieku lat dziesięciu tworzyłem teksty na znacznie wyższym poziomie. Ba, nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek napisał coś na niższym. Na Twoim miejscu wstydziłbym się publikować coś takiego. Dodawać otuchy i bronić Cię nie będę, nie ma po co – przyda Ci się ostra krytyka, byś zaczął odróżniać utwory nadające się do zamieszczenia na forum od godnych pożałowania półproduktów. Chyba że jesteś sadomasochistą i lubisz męczyć siebie i innych.

Na zakończenie zabawa w komunistę, czyli udzielanie rad. Popieram Hiddena w całej rozciągłości: czytaj książki! Zacznij od czegoś postmodernistycznego, z dobrą narracją – Sapkowski jest pod tym względem mistrzem, Piekara, Ziemiański i Ziemkiewicz też się nadają. Na lektury ambitne przyjdzie czas później. Ćwicz styl, a już wkrótce możesz stać się lokalną wariacją na temat niejakiego Jara, przy którego dziełach doznaję często rozkoszy porównywalnej z wielokrotnym orgazmem.

Pozdrawiam serdecznie.
Q.

At thy twilight, old thoughts return, in great waves of nostalgia.
Parvatti Kobieta
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Asakura ]
Parvatti
Wiek: 34
Dni na forum: 6.747
Plusy: 1
Posty: 724
Skąd: Kraków, Nowa Huta. Bój się.
Lecimy z tym koksem. Jako, powiedzmy, pewnego rodzaju fachowiec, bo piszę i szlifuje warsztat, odkąd tylko nauczyłam się trzymać długopis w ręce, i na dodatek wychodzi mi to dość dobrze, dokonam fachowego rozkładu „opowiadania” na czynniki pierwsze.

Najpierw pod względem technicznym:

Błędy wszelakie:

Goku nie było już z 10 lat
– liczby w opowiadaniu piszemy słownie, ponadto na końcu zdania przydałaby się kropka.
Nie dał o sobie znaku życia toteż uznano go za zmarłego.
– jeśli ktoś daje znak życia, to zwykle daje go o sobie samym. Ponadto przecinek po „życia”.
Pan wyszła za Trunksa, mają dwójkę dzieci chłopca i dziewczynkę.
– po „dzieci” proponuję myślnik lub dwukropek.
Gohan wykłada na uczelni Matematykę, a Goten szuka szczęścia poprzez portale internetowe.
– matematyka z małej litery.
Vegeta jak zwykle trenuje
– i znów w akcji zaginęła kropka na koniec zdania.
Krilan niestety nie dożył spotkania ze swoim przyjacielem zmarł trzy lata temu na zawał serca.
– „niestety” należy wsadzić między dwa przecinki, bo jest to wtrąceniem, ponadto przecinek po „przyjacielem”. No i jedna sprawa – gdy piszemy w czasie przeszłym, nie możemy napisać „temu”, to słowo zarezerwowane wyłącznie dla czasu teraźniejszego. Zamiast tego można napisać „trzy lata wcześniej”, „przed trzema laty”. No i zadbałabym o poprawną pisownię imienia, Kuririn bodajże? Jeśli się mylę, niechaj mnie ktoś poprawi. Nie czepię się tego zawału, chociaż jak dla mnie to wybitne pójście na łatwiznę.
C18 nie czekała długo zainteresował się nią Yamcha.
– przecinek po „długo”.
Oboje wychowują Marron
– i znów kropeczka na końcu zdania.
Kame Senin żyje sobie spokojnie na swojej wysepce wyczekując na to, że jego najlepszy uczeń w końcu raczy się jednak zjawić.
– Kamesennin, nie Kame Senin. I wywaliłabym albo „w końcu”, albo „jednak”, oba te wyrażenia podane na raz psują szyk zdania.
I nagle stało. Przed jego oczyma stanął Goku.
– co „nagle stało”? Dodatkowo odradzam rozpoczynanie zdania od „i”.
- Witaj mistrzu, wróciłem!- Krzyknął z radością Goku
– kropka na końcu. Poza tym nie jestem pewna, czy „krzyknął” nie powinno być z małej litery, z drugiej strony po wykrzykniku raczej nie. Są różne szkoły, ja dałabym z małej, ale chyba z dużej nie jest błędem, jeśli ktoś ma dokładniejszą wiedzę na ten temat, to proszę się wypowiedzieć. No i kropeczka na końcu.
- Już myślałem, że nie dożyje podobnie jak Krilan spotkania z tobą.
– „nie dożyję”, pamiętaj o ogonkach. Ponadto szyk jest zły. Powinno być: „Już myślałem, że podobnie jak Krilan, nie dożyję spotkania z tobą”. No i wspomniana już przeze mnie pisownia imienia. I czy Kamesennin nie był czasem nieśmiertelny…?
- To on zmarł? Spytał Goku
– myślnik po pytajniku i kropeczka na końcu zdania.
- Witaj przyjacielu- przywitał go Goku
– kropka na końcu, przecinek po „witaj”, spacja przed myślnikiem.
- Jak ja się tu znalazłem? Zapytał zdziwiony Krilan
– myślnik po pytajniku i kropka na końcu.
- To proste- ożywiłem Cię odpowiedział Goku.
– spacja po myślniku, myślnik po „cię”, „cię” z małej litery. Zwroty do adresata dajemy z dużej litery jedynie w listach.
Goku po wchłonięciu kryształowych kul podobnie jak Shenlong może spełniać życzenia, tyle, że on może spełniać nieograniczoną ilość.
– przecinek po „Goku”, po „kul”, brak przecinka przed „że” – jego funkcję pełni w tym zdaniu przecinek przed „tyle”
Jak zareaguje rodzina na pojawienie się bohatera?.
Co będzie dalej?.
– brak kropek po pytajnikach.


To tyle, jeśli chodzi o czysto techniczną stronę. Mam kilka uwag:



Spójny, ciągły tekst wygląda tak – literki tworzy się w słowa, słowa w zdania, zdania w akapity, akapity w opowiadanie. U ciebie każde jedno zdanie jest nowym akapitem. A raczej „akapitem”, bo odstępu nie robisz, jedynie wciskasz enter i dajesz jedno pod drugim. To nie jest lista zakupów ani spis treści. Za ogólnie przyjęte minimum w dłuższej formie wypowiedzi uznaje się trzy akapity.
Opowiadanie jest dłuższą formą wypowiedzi. Twoje "dzieło" zasługuje bardziej na miano notatki. Nie obchodzi mnie, ze to dopiero prolog i będziesz pisać w częściach. Pisz w Wordzie i składaj w całość, po czym zamieszczaj większe fragmenty. To, co ty tutaj robisz, mija się z celem. Prośba o ocenę całości, a nie fragmentu, jest śmieszna. Chcesz oceny całości, to daj całość, nie chcesz – nastaw się na krytykę fragmentu.
Ponadto obawiam się, że tutaj nie działa zasada „zły początek, dobry koniec”. To „opowiadanie” nie będzie dobre nigdy, jestem w stanie to stwierdzić po tych kilku linijkach, które dałeś. Aby coś sobą prezentowało, musiałbyś je przeredagować od samego początku i poprawić właściwie wszystko, zaczynając od poprawnego zapisu, kończąc na jakiejkolwiek fabule. Szkoda zachodu, twoich nerwów i naszych oczu, naprawdę.
„Wydarzenia opowiedziane w owej historii będą obejmować cały rok, chyba, że ulegnie to zmianie.” – piszesz opowiadanie i już na samym wstępie przyznajesz, że nie masz określonego planu? Że może ulec to zmianie? Gwóźdź do trumny, tym samym dajesz znać, że piszesz chaotycznie i w sposób całkowicie niezaplanowany. Zanim coś napiszesz, musisz mieć to najpierw w głowie, musisz znać każdy szczególik, mieć przed oczami obraz tego, co chcesz przekazać czytelnikowi.
W ogóle po co te dwa zdania na początku? Jeśli chcesz nas o czymś poinformować, to zamieść to w treści opowiadania, a nie uprzedzaj na początku, zwłaszcza, że to, co tam piszesz, tylko pogarsza twoją sytuację.
Twoi bohaterowie są sztywni i bez życia, więcej energii mają w sobie kukiełki z teatrzyku dla dzieci. Opisów brak, ja nawet pisząc pocztówkę daję ich więcej. Zero jakiegokolwiek potencjału w fabule – jest płytka, nudna, bezbarwna, grafomańska i nie widzę niczego, co można by nazwać choćby zalążkiem pomysłu. Ponadto są błędy rzeczowe – w to już nie wnikam, nie pamiętam aż tak dobrze DB, ale ważniejsze rzeczy zostały już wspomniane przez innych.
Zamieszczasz publicznie tekst, który wygląda, jakbyś napisał go na kolanie podczas nudnej jazdy autobusem. Chociaż nawet ja na kolanie w autobusie potrafię napisać lepsze rzeczy. Dużo lepsze. („Ostry dyżur” tak powstał, pozwólcie, że się pochwalę). Zastanawia mnie, jak wyglądają twoje szkolne wypracowania, skoro publicznie chwalisz się czymś tak słabym. Współczuję twojej nauczycielce - idę o zakład, że sprawdzenie wypracowania zajmuje jej więcej czasu, niż tobie napisanie go.
Tak, jak już zostało wspomniane, poziom podstawówki, i to wczesnej. Według mnie nie masz talentu. Możesz czytać dużo książek, czytaj jak leci. Od strony technicznej możesz się wyuczyć – po pierwsze, dbaj o poprawny zapis, po drugie – nie rób błędów żadnej maści. Ale Boguś, spójrzmy prawdzie w oczy, wyobraźni nie posiadasz za grosz. Jeśli chcesz, to trenuj, ćwicz, próbuj. Napisz sto tekstów i schowaj do szuflady, po paru miesiącach wyjmij, przeczytaj jeszcze raz, popraw, wyrzuć połowę. Teksty są jak jabłka, muszą dojrzeć, bo inaczej będą zbyt kwaśne i twarz czytelnika ozdobi taki grymas, jaki widnieje w tej chwili na twarzy mojej, a zapewne również u Q., Mart i Hiddena. Rzadko zdarza się spłodzić coś w natchnieniu, a nawet wtedy warto poczekać kilka dni i po tym czasie przeczytać jeszcze raz, bo błędy zawsze się wkradną. Jeśli masz problemy z interpunkcją, ortografią – znajdź sobie betę, na necie nietrudno o takową. Jednak ja dalej trwam w założeniu, że pisarza z ciebie nie będzie i tyle, szkoda zarówno twojego, jak i naszego czasu. Zajmij się lepiej czymś innym, jak ci się nudzi to kolekcjonuj kapsle albo tańcz holenderskie tańce ludowe, jednak nie rób na siłę czegoś, do czego się nie nadajesz.
A osoby, które tekst uznały za interesujący, budzą we mnie naprawdę ogromne zdziwienie. Tu nie chodzi o to, że „opowiadanie” jeszcze się nie rozkręciło, bo ono nie jest w stanie się rozkręcić i nic tutaj nie pomoże, nawet dużo krwi i nagie panienki. Jeśli komuś się podobało, to współczuję szczerze, zastanawiając się, co wy, do cholery, czytacie na co dzień? Toż to instrukcja obsługi pralki lub skład płynu do płukania jest ciekawszy od tego czegoś.
I nie mówcie mi, że to "kwestia gustu". Nawet najgorszy gust ma pewne granice, chwalić tak słaby tekst to czysta głupota, a nie "inny gust".

Szczerze ciekawa jestem, ile czasu i zajęło napisanie tego. 5 minut? Przeczytaj to sobie jeszcze raz, a potem poczytaj teksty autorstwa Parvatti, które tu dziewczyna zamieściła. Zobaczysz tak duży kontrast, że aż zaboli.
Dzięki, Mart ; >

Parv, z góry przepraszam za porównanie.
Nie ma sprawy, poniosę ofiarę na rzecz wspólnego dobra.


Ponadto nadmienię, iż zaczynając ocenę myślałam, że w błędach technicznych po kolei wkleję każdą linijkę. Nie było jednak tak źle - chyba trzy zdania zostały napisane poprawnie. Normalnie trzy zdania to bardzo mało, ale tutaj tworzą około 0.2 całego tekstu, a to zmienia postać rzeczy.

Mam nadzieję, że komukolwiek w czymkolwiek pomoże to, co tutaj napłodziłam w pocie czoła.

Jeśli coś przeoczyłam lub w czymś się pomyliłam, to proszę mnie uzupełnić lub poprawić, w końcu jestem tylko człowiekiem.

- Tato, ale ja nie mam żadnego celu w życiu!
- Celuj w dziesiątkę.


Nie sztuką jest dołączyć do dobrego klanu. Sztuką jest taki klan stworzyć.
Co za pech, że największa sztuka, z jaką niektórzy mieli w życiu do czynienia, to sztuka mięsa wołowego.

Wódka.
Raz przyjemność, a raz trutka.
franqey Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
franqey
Wiek: 37
Dni na forum: 6.680
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 3
Posty: 2.643
Skąd: Danzig
Dark Sky napisał(a):
wykonał dziwne ruchy
Dark Sky napisał(a):
wyglądał jak dawniej
A ty piszesz że:

Parvatti napisał(a):
Opisów brak
kłamczuszka.

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"
Dark Mężczyzna
Kaiō
Kaiō
[ Klan Tokugawa ]

Dni na forum: 6.124
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 6
Posty: 5.406
Skąd: Poland
Ok przyjmuje wszystkie słowa krytyki, wiem, że ten fick nie jest idealny, ale po pierwsze powiedziałem, że proszę o ocenę całego utworu, a nie jego cząstki, a po drugie, czego do jasnej cholery wszyscy oceniacie akurat mój fick?.
Przecież tylu userów daje swoje dzieła tutaj i jakoś nikt nie kwapi się z oceną.
To jest trochę nie fair.
Tutaj na pewno znajdziecie sporo słabszych ficków od tego, co ja napisałem
A fala forumowej krytyki zawsze spada na mnie -_-'.

Joe: No i jak Cie nie nazwac Chrystusem forum? Oceniaja, bo go dales. Maja ochote akurat Twoj, to oceniaja Twoj, a ze wypadl jak wypadl to ta "fala" spada wlasnie na Ciebie. I nie wymagaj tego, by wszyscy byli "fair". Jak ma to wygladac?

[ Dodano: 12.01.2009, 12:19 (po 2 godzinach 8 minutach) ]
Tzn ok rozumiem, że publika ocenia to, co widzi w danej chwili, to oczywiste, a to, że to dzieło nie jest najlepszej klasy, sam wiem.
Z drugiej jednak strony prosiłbym o cierpliwość i czekajcie na drugi epizod mam nadzieję, że będzie lepszy , bo jeśli nie to sobie odpuszczę pisanie ficków.

Czekamy. I jeszcze raz przemysl to co wszyscy napisali.
Parvatti Kobieta
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Asakura ]
Parvatti
Wiek: 34
Dni na forum: 6.747
Plusy: 1
Posty: 724
Skąd: Kraków, Nowa Huta. Bój się.
!?, !? ci prawie 3 strony w Wordzie rzetelnej oceny, co trzykrotnie przekracza długość twego "opowiadania", bez złośliwości, bez uprzedzeń, bez chamstwa.
Mógłbyś docenić mój wysiłek, a nie użalać się nad sobą, bo nie chcę cię zjechać, a jedynie pomóc. O ile to możliwe.
Z takimi podwalinami drugi epizod nie będzie lepszy. Jak budujesz dom na !? fundamentach, to ci się zawali na łeb.

Dark Sky napisał(a):
powiedziałem, że proszę o ocenę całego utworu, a nie jego cząstki,
Ale co nas obchodzi, o co ty prosisz? Zamieściłeś cząstkę, wiec cząstka jest oceniana. Jesli na samym początku ktoś wytknie ci błędy, jest większa szansa na to, ze się poprawisz.

Wyłapałam ci wszystkie błędy, a ty co? Zamiast z prędkością światła zedytować posta, aby chociaż pod względem technicznym nie można się było za bardzo przyczepić, ty dalej uparcie trwasz przy swoich chorych racjach.
Powiedz mi, proszę, w jaki, !?, sposób zamierzasz napisać nowy odcinek lepiej, skoro nawet nie chcesz poprawić pierwszego? Nie wymagam od ciebie wysiłku, bo KAŻDY błąd ci wypisałam. Kopiuj + wklej i gotowe. Wiec, do !? nędzy !? twojej maci, rusz w końcu łbem i popraw to!
Ponadto, jedna sprawa. Piszesz opowiadanie jako całość. Druga część będzie z pierwszą tworzyć jedność. Nawet, jeśli w rzeczonej, drugiej części poprawisz się niesamowicie, w co nie wierzę, to i tak ten pełen błędów prolog będzie istnieć i wypalać nam wzrok.

Dark Sky napisał(a):
A fala forumowej krytyki zawsze spada na mnie -_-'.
Nie nasza wina, że spłodziłeś pisarskiego bohomaza. Zareagowałabym w ten sam sposób, gdyby ktoś inny coś takiego stworzył.


Dark Sky napisał(a):
Tutaj na pewno znajdziecie sporo słabszych ficków od tego, co ja napisałem
Pokaż, to uwierzę.

Ponadto określenia "ten fick nie jest idealny" i "to dzieło nie jest najlepszej klasy" brzmi podobnie, jak określenie terrorystów z Al-Kaidy "nieznośnymi urwisami", a Barracka Obamy "śniadym przystojniakiem".

- Tato, ale ja nie mam żadnego celu w życiu!
- Celuj w dziesiątkę.


Nie sztuką jest dołączyć do dobrego klanu. Sztuką jest taki klan stworzyć.
Co za pech, że największa sztuka, z jaką niektórzy mieli w życiu do czynienia, to sztuka mięsa wołowego.

Wódka.
Raz przyjemność, a raz trutka.
Avensus Mężczyzna
"Indestructible
Indestructible
[ Klan Asakura ]
Avensus
Wiek: 32
Dni na forum: 6.595
Plusy: 9
Posty: 1.687
Skąd: Gdańsk
Dark Sky napisał(a):
bo jeśli nie to sobie odpuszczę pisanie ficków.
Jo, nigdy nie odpuszczaj, jak chcesz coś osiągnąć. Ludzie z natury raczej nie są idealni, do wszystkie trzeba dochodzić pomału. I tak jak napisał Hidden, czytaj fantasy, graj w gry fantasy, może zorganizuj sesję D&D z odpowiednim towarzystwem.
Poza tym ta cała krytyka jest bardzo dobra. Wielu ludzi zna się tutaj na rzeczy, poważnie. Postaraj się wszystko zgarnąć do kupy i poprawić błędy.

Czekamy na następny ep.

When music is the weapon, the sickness is the cure
'Love' is making a shot to the knees of a target 120 kilometers away using an Aratech sniper rifle with a tri-light scope
[i43.tinypic.com/33ojrxj.gif]
Mart Kobieta
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
Mart
Wiek: 31
Dni na forum: 5.867
Plusy: 2
Posty: 1.643
Skąd: Poznań
Dark Sky napisał(a):
a po drugie, czego do jasnej cholery wszyscy oceniacie akurat mój fick?.
No więc:
1. Bo taki mam akurat kaprys
2. Bo go tutaj dałeś co jest równoznaczne z chęcią otrzymania subiektywnej oceny
3. Bo tak chcieli indianie.
Dark Sky napisał(a):
Przecież tylu userów daje swoje dzieła tutaj i jakoś nikt nie kwapi się z oceną.
To jest trochę nie fair.
Czemu odbierasz to jako coś złego, zamiast się cieszyć, że akurat o twój warsztat pisarski dbamy? Słońce, ja rozumiem, że każdy uwielbia być chwalony i podziwiany, ale wybacz... Tutaj naprawdę nie ma czego podziwiać, nawet gdybym czop jeden wie jak się starała coś zobaczyć. Dlatego, powinieneś wziąć do serducha wszystkie rady kolegów i koleżanek "po fachu" (jeśli w twoim wypadku można to tak nazwać) i poprawiać błędy, a nie obrażać się jak panna paryżanka i zabierać zabawki. Myślisz, że wielcy twórcy nigdy nie dostali po dupie i od urodzenia pisali arcydzieła? Talent daje tylko lepszy start. Reszta to praca, praca i jeszcze raz praca. Jak myślisz, po co tworzone są warsztaty literackie? Żeby się nawzajem komplementować i adorować? "Ohhh, uwielbiam sposób w jaki piszesz, a twoi bohaterzy są tacy męscy..."? Nie. Po to, żeby wytykać tyle błędów ile się da. Żeby autor mógł za pomocą krytyki dążyć do ideału. Kiedy ja pokazuję komuś swoje dzieło, o wiele bardziej wolę usłyszeć co się danej osobie nie podobało i co powinnam zmienić, niż lekcoważące "fajne fajne, pisz dalej, świetnie ci idzie" które nie daje mi tak naprawdę nic. Jestem w tym samym miejscu co była przed oceną. Nawet nie mam żadnego dowodu na to, że dana osoba przeczytała moją pracę.
Dark Sky napisał(a):
Z drugiej jednak strony prosiłbym o cierpliwość i czekajcie na drugi epizod mam nadzieję, że będzie lepszy , bo jeśli nie to sobie odpuszczę pisanie ficków.
Albo weźmiesz sobie do serca porady i spróbujesz poprawić błędy, albo na prawdę sobie odpuść, bo to do niczego nie prowadzi...

Nawet siedząc na ławie oskarżonych lubimy słuchać o sobie.
Marimo Mężczyzna
"L'uś
<b>L</b>'uś
[ Klan Kaeshi ]
Marimo
Wiek: 30
Dni na forum: 5.799
Plusy: 18
Posty: 1.999
Skąd: Łosice
Sorki, ale to jest naprawdę beznadzieja jak powiedział Hidden. Nie sądziłem, że kiedykolwiek zgodzę się także z Q. Jak można mieszać postacie typu C18 i Yamcha w związek… No sorry, ale to był przyjaciel Kuririna, więc nie zrobiłby tego z całym szacunkiem dla swojego kumpla, zresztą żona tez na taki układ by nie poszła. I zamiast na nas gadać wziąłbyś się za pisanie natępnego a nie marnujez czas. Jak to się mówi trening czyni mistrza.
I wiesz co radzę pisać Ci to na zasadach rozdziałów jako opowiadanie, a nie w odcinku oraz wszystko od nowej linijki (chodzi mi tu o zdania, bo pawie każde następne się tak zaczynało).

'These are the seasons of emotion and like the winds they rise and fall'
Thorik Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Kaeshi ]
Thorik
Wiek: 17
Dni na forum: 5.709
Plusy: 1
Posty: 538
Dark Sky napisał :
2 część będzie w przyszłym tygodniu, bo na razie nie mam czasu na pisanie.
09.01.2009
Czekamy i czekamy i się doczekać nie możemy.

Obraz
„(..) czytanie książek i oprawianie ich to całe dwa, i to ogromne, okresy rozwoju. Z początku pomalutku uczy się człowiek czytać. Oczywiście nauka ta trwa wieki. Książkę rwie, szapie, brudzi, nie traktuje jej poważnie. Oprawa zaś świadczy o szacunku do książki, świadczy o tym, że człowiek nie tylko lubi ją czytać, lecz że traktuje ją poważnie.” Dostojewski Fiodor
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2, 3  

Forum DB Nao » » » » Dragon Ball- ciąg dalszy.
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook