» Zjazd

Hayato napisał(a):

Wiesz co? Ręce opadają. Mieszkamy w tym samym mieście i chodziliśmy do tej samej budy, a mimo to nie mogę Cię namówić na spotkanie...

Może tobie tak jak w przypadku Darka (tego oryginalnego) także ktos zabrania chodzić na spotkania, nawet te we śnie

---

Ideology evo:
Józef Stalin: "Cudów nie ma"
Donald Tusk: "Polska będzie gospodarczą potęgą"
Berlusconi: "Wygramy, bo nie jesteśmy fiutami".

Tia...siedzę przykuty łańcuchem do kaloryfera w piwnicy,a komp jest moim jedynym oknem na świat...

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Joe był łysy?

---

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

miał włosy, chciał mnie poczęstować fajką i dumał nad czymś.

---

Ideology evo:
Józef Stalin: "Cudów nie ma"
Donald Tusk: "Polska będzie gospodarczą potęgą"
Berlusconi: "Wygramy, bo nie jesteśmy fiutami".

To nie był Joe, on jest teraz tylko i wyłącznie łysy.

---

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

Był Joe, bo got w kierunku tej postaci powiedział "Ej Joe, nie zamulaj" po za tym wyglądałeś tak, jak na tych zdjęciach, co kiedyś z Ishem wrzucałeś, jak jeszcze miałeś włosy. Wrzuć kiedyś nowe zdjęcie, to przy najbliższej okazji, jaki mi sie znów coś Naowego przyśni, to zobrazuje ciebie jako tego właściwego, łysego joe.

---

Ideology evo:
Józef Stalin: "Cudów nie ma"
Donald Tusk: "Polska będzie gospodarczą potęgą"
Berlusconi: "Wygramy, bo nie jesteśmy fiutami".

Może tobie tak jak w przypadku Darka (tego oryginalnego) także ktos zabrania chodzić na spotkania, nawet te we śnie

Czego sądzisz, że ktoś zabrania mi chodzić, bądź jeździć na jakieś spotkania? Nie snuj głupich domysłów, przecież napisałem Ci na klanoym...

Naoistka napisał(a):

Czego sądzisz, że ktoś zabrania mi chodzić, bądź jeździć na jakieś spotkania? Nie snuj głupich domysłów, przecież napisałem Ci na klanoym...

Pewnie dlatego, że się boisz spać poza domem, a wypad poza miasto by się pewnie skończył dla ciebie utratą kasy i zębów, ew. oddałbyś wszystko bez walki.

---

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

W ferie widzimy się we Włocławku. Dziękuję.

---

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

Tylko, że w każdym województwie ferie są w inne dni

---

Grupa Mirai

Oj tam oj tam, jak ktoś chce, to zawsze wygospodaruje choćby dzień wolnego w weekend. Jeśli zebrałoby się trochę osób, to na mnie można liczyć ; )

---

Istnieją grzechy, których urok tkwi raczej w myśli o nich niż w samym czynie, triumfy dziwne, zadowalające raczej dumę niż namiętność, wzmagające tętno intelektualnej radości - radości znacznie intensywniejszej niż ta, jaką obdarzają czy mają możliwość obdarzyć zmysły.

Jak na luty i będą chętni, to czemu nie?

---

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"

W które miejsce ?? Też pewnie się piszę

U mnie za blokiem.

---

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

To ustal dokładnie kiedy i gdzie, bo jeśli mowa o tym ośrodku, do którego wysłałeś mi link, to trzeba by było wcześniej coś zarezerwować.

---

Istnieją grzechy, których urok tkwi raczej w myśli o nich niż w samym czynie, triumfy dziwne, zadowalające raczej dumę niż namiętność, wzmagające tętno intelektualnej radości - radości znacznie intensywniejszej niż ta, jaką obdarzają czy mają możliwość obdarzyć zmysły.

Albo nie piszę się xD
Stypa będzie.

To wy ustalcie jakiś pasujący wikend.

---

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

Trzeba się za to wziąć poważnie. Odświeżam temat. Ustaliliście coś, czy jak zwykle skończy się na cyfrowym zjeździe?

---

Regulamin Forum | Cytaty z mang i anime

Aktualnie problemy zdrowotne uniemożliwiają mi jakiekolwiek gdybanie o mym udziale w spotkaniu. Jak stanę na nogi, bardzo chętnie. Tylko niech ktoś podejdzie do tego z rozsądkiem, a nie w stylu "przyjeżdżajcie do mnie, bo nie będę musiał się ruszać z miasta".

---

Sometimes baby
We make mistakes
Dark and hazy
Prices we pay

Właśnie Żo, co z tym całym zjazdem?
Z Ciebie organizator jak z koziej dupy trąbka

---

Istnieją grzechy, których urok tkwi raczej w myśli o nich niż w samym czynie, triumfy dziwne, zadowalające raczej dumę niż namiętność, wzmagające tętno intelektualnej radości - radości znacznie intensywniejszej niż ta, jaką obdarzają czy mają możliwość obdarzyć zmysły.