» [Takeda] Hayato

Ponieważ ostatnio często słyszę;



Postaram się już nie być takim emosiem i pisać więcej pozytywnych rzeczy.Czy się uda nie wiem,ale spróbuje.Życzcie mi powodzenia i wytrwałości w tym postanowieniu.

Pozdrawiam

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Samo się nie zrobi, chyba wiesz. Pomyśl co możesz zrobić, żeby zmienić charakter. To taka moja rada, na którą sam wpadłeś. Powodzenia.

---

... Gratulacje ogierze!

---

'These are the seasons of emotion and like the winds they rise and fall'

img

Powodzonka!

---

PALATIAL REGALIA

Ku chwale ojczyzny

Czyli zostajesz na nao, nawet po nowym roku?

---

Ideology evo:
Józef Stalin: "Cudów nie ma"
Donald Tusk: "Polska będzie gospodarczą potęgą"
Berlusconi: "Wygramy, bo nie jesteśmy fiutami".

Kiedy się zawahasz, spójrz na mnie i idź dalej chcąc być takim jak ja. Wtedy się uda.

---

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

Katz napisał(a):

Czyli zostajesz na nao, nawet po nowym roku?

Tia do końca stycznia.Odbanuje się i wrócę,jak tylko posprzątam bałagan,którego narobiłem,choć już nie w tym wymiarze co dawniej.

Pozdrawiam

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

To znaczy, że po powrocie już nie będę miał okazji ci ciskać, bo się przestawisz na totalne łibowanie?

---

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

No cóż...jutro jadę.Przez jakiś czas nie będzie mnie na Nao.Tak więc mówię "do zobaczenia".Postaram się wrócić na forum gdy będzie to możliwe,ale warunkować to będą czas i dostęp do internetu.

Pozdrawiam

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Hayato napisał(a):

No cóż...jutro jadę

Powodzenia ! Oby Ci się miło żyło w UK .

---

No cóż...jutro jadę.

Szkoda Ale życzę powodzenia i wszystkiego co najlepsze Podbij UK!^^

---

"Chwyć Mnie Za Rękę Aniele Śmierci..."

Powodzenia i gratulacje odwagi

---

Szkoda że znikasz bo byłeś drugim po gocie true nerdem, nie to co inni, którzy się zarzekali a w gruncie rzeczy szli z duchem kapitalizmu, ale myślę, ze to dobra decyzja bo ogarniesz się wreszcie i nabierzesz jakiegoś większego sensu życia. Z tobą i twoimi wyjazdami to różnie bywało, dlatego zakładam się o pół litra, którego być może kiedyś obalimy, że w Boże narodzenie będziesz nerdził na Nao i to w PL ;p

Sekai Hayato seifuku no kōun

---

Ideology evo:
Józef Stalin: "Cudów nie ma"
Donald Tusk: "Polska będzie gospodarczą potęgą"
Berlusconi: "Wygramy, bo nie jesteśmy fiutami".

Szkoda, że jedziesz, bo pomimo tego Twojego narzekania na wszystko byłeś w tej grupie osób z Nao, które mi nie przeszkadzały.
Powodzenia życzę i oby Ci się udało.

No i stuknely mi juz 4 lata na Nao. Z tej okazji chcialbym wszystkim serdecznie podziekowac za mile, wspolnie spedzony czas. Poznalem tu wielu fajnych ludzi, z ktorymi udalo mi sie zaprzyjaznic i na prawde ciesze sie, ze jestem jakas tam czescia tej forumowej spolecznosci.

Mina-san,doumo arigatou gozaimasu

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Ja tez jestem jestem fajny? Jak ta, to dziekuje. Ja tak akurat cie lubie.

---

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

Hayato, to forum bez takich oryginałów jak Ty wiele by straciło
Mam nadzieję, że za rok (chociaż w tym roku ma być jakiś koniec świata, czy cuś), gdy będziesz chciał się pochwalić, że jesteś z nami już 5 lat, będziesz już miał pracę, dziewczynę Byczuuu.. ekhm ekhm... i w ogóle będzie lepiej : )
I zmień zdjęcie profilowe na fejsie jak Cie prosiłam ! ;p

---

Istnieją grzechy, których urok tkwi raczej w myśli o nich niż w samym czynie, triumfy dziwne, zadowalające raczej dumę niż namiętność, wzmagające tętno intelektualnej radości - radości znacznie intensywniejszej niż ta, jaką obdarzają czy mają możliwość obdarzyć zmysły.

4 lata- tak długo z nami jesteś. Obyś był z nami jak najdłużej-jesteś jednym z najlepszych userów na tym forum .

---

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"

Bo to jest chłop jaki chłop być powinien, grzeczny, miły i nigdy się nie ciska.

---

I know I'm strange, but what are You?
Ech, gdzie te czasy Nao oświecone...

Drakan napisał(a):

Bo to jest chłop jaki chłop być powinien, grzeczny, miły i nigdy się nie ciska.

Czyzbym wyczuwal w Twoich slowach ironie,Asiu...???

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???