Nawet Gohan był zdziwiony, no gość był łysy i każdemu to odpowiadało. Czyżby to był jakiś rodzaj tej "poprawnej sp.ier.do.liz.ny?" czy jak mu tam? No tragedia jak dla mnie. Krilan łysy to był Krilan, potem to już nie był Krilan, już nawet pomijam ten debilizm czyli że na starość człowiek robi się młodszy, to trzeba być kretynem żeby tak myśleć. Nie wiem co twórcy chcieli tu przekazać, ale cokolwiek to było, był to błąd. Strzał w kolano i tyle.
Ale, że zepsuli, bo przestał golić głowę, co było do tej pory symbolem jego determinacji do treningów - tak samo jak wrócił do tego w Superce, bo znów trenował (plus fani lubią łysego Kuririna)?Akira Toriyama 1955 - 2024