» Dragon Ball VS All

Hmmm, ciężka kwestia. Warto zauważyć że dla każdego anime są określone ściśle nawiasy informujące o poziomie, możności oraz dobrowolności. O co chodzi? Otóż, chodzi o to, że dla przykładu w takich Pokemonach maksymalna siła, moc czy jak to określać kończyły się na przyziemskim poziomie. Nie było Pokemonów morderców, niszczycieli planet czy tajemniczych Poków z kosmosu Co innego w DB. Fakt, iż z początku granica była naprawdę niska, Goku jako mały chłopiec nie potrzebował takiej mocy, by miotać gigantyczne fale uderzeniowe, wystarczyła mu siła do powalenia ryby. Dopiero późniejszy rozwój wydarzeń doprowadził do niezbędnośći wszechpotężnych mocy.

Tak więc, wracają do ścisłego kontekstu tematu, nie powinniśmy tutaj porównywać bohaterów lecz całe anime. Powinniśmy odszukać "najpotężniejsze" anime, którym jest chyba DB.

Krilan zabił by supermana pierdnięciem, albo Gogeta SSJ4 vs Batman tu bym mniał pompe, zapewne Gogeta samą przemianą na SSJ4 usmarzył by nieperza. To tak jak jechały by na siebie rozpędzony pociąg i ropędzony trabant. myślę ze niema co porownywac.

Nie powinnam chyba zabierać zdania na tren temat ponieważ niewiele mang obejrzalam... Ale superman i DB to zupełnie inna bajka, o innej tematyce i tp.

---

*Prawda jest jak dupa- każdy ma swoją*
*Kiedyś kupię nóż i powyżynam wszystkich w koło, kupię nóż, zostawię tylko dwoje...*

Gdy zobaczyłem post nade mną, zaksztusiłem się sokiem...(jabłkowym of course)

EDIT: Tamten post został usunięty ^_^

Fakt, każde universum ma własny sposób przedstawiania postaci, ich mocy, także inne wątki fabularne które wpływają na siłę postaci. Przecież gdyby Akira nie zdecydował się na uzanie Goku Saiyaninem, nigdy nie wspiąłby się na taki poziom. Całkowicie inne założenia powodują, że nawet najpotężniejsi z np. X Menów mogą wymiękać przy Mewtwo z Pokemonów, którego z kolei Yamcha załatwiłby jednym atakiem. Nie ma co porównywać postaci z różnych światów, gdyż jest to co najmniej bezcelowe. Może i Dragon Ball jest univerum z najpotężniejszymi postaciami, lecz wydaje mi się po jakie kolwiek "starcia" z postaciami z poza tego świata mijają się z cel(l)em.

---

Akira Toriyama 1955 - 2024

Gdy zobaczyłem post nade mną, zaksztusiłem się sokiem...(jabłkowym of course)

To bylo do mojego postu?

---

*Prawda jest jak dupa- każdy ma swoją*
*Kiedyś kupię nóż i powyżynam wszystkich w koło, kupię nóż, zostawię tylko dwoje...*

DBZ zdecydowanie ma najmocniejszych wojowników w swej fabule. Zgadzam się że gdyby Goku i reszta najpotęzniejszych wojowników nie była Sajainami to by nie przewyższali "zwykłego" Supermana. Chodziasz można się z tym niezgadzać patrząc na kamehame Genialnego Żółwika Razz
DB rządzi!

zapominasz o tienu krilanie yamhy i piccolo oni nie sa sajanami a sa mocni . dla nich walczyc z zpidermanem to pryszcz

---

pulkarecordzz.phorum.pl

masz racje temat jest bez sensu Larme DB to nie bajka

co tu dużo pisać - każde anime ma COŚ w sobie. co do postaci z DB.. rzczywiście porównywanie ich z innymi nie ma sensu. choć na plus trzeba dodać, że Goku nie zajmuje sie takimi pierdołami jak ściaganie kotów z drzew jak np. Superman

---

... idż wyprostowany wśród tych, co na kolanach...

Valwador3 napisał(a):

masz racje temat jest bez sensu Larme DB to nie bajka

I tu się mylisz, bo to jest pewnego rodzaju odmiana Bajki, chociaż o wiele bardziej rozbudowana, poważniejsza i lepsza kreska.

Niestety, ale musze stanąć po stronie Larme, bądź co bądź DB to Anime, lecz zachowane są w nim elementy zwykłej bajki.

poza tym [ ort! ], jeżeli już masz takie zdanie, że "temat nie ma sensu" to prosze ciebie powiedz dlaczego tak sądzisz, bo samo napisanie tezy nie jest wielką sztuką...

---

Sometimes baby
We make mistakes
Dark and hazy
Prices we pay

glupi temat co by taki spiderman zrobil goku? albo taki hulk, things, i jeszcze duzo innych. calkiem inne poziomy... moze inaczej - inne swiaty to tak jakby sie pytalo - kto jest lepszy? koszykarz, czy pilkarz?

Azi ja tylko dałem przykład. Równie dobrze mogłem napisać Janemba. Nie, ja nie zapomniałem. Ale mam wymieniać? - tien krilan yamha piccolo chaoz lord Slug Cooler Freeza itd etc. Zajeło by to niepotrzebie post i zaśmiecało forum. W DBZ było tyle postaci które pokonały by Hulka czy Spaidermana że aż miło.
_______________________
/ ,'
__ / ___ ,'
| ""--.--.._ __.. ,--. / _.-' ,' ,-' /
| `. "-.'""\_...-----..._ ,--. .--. .-----.._.""| | / / / ,-' ,--.' ,' .'/
|_ _ \__ ). \ _/_ | \| || .. > `. | / / /.' `. '. ,' /
| | `. ._) /|\ \ .-"""":-" "-. ` || |.' ,'`. | |_/_ / / ,-' ,"--',' /
| |_.' | / ""` \ ===/ ..|.. \ || < "" `. " |/__ ,' ,' ,' /
`. . \ ,-- \-..-\ /"\ / || |> )-- | / | ,-' ,' .-' /
|__..-'__||__\ |___\ __.:-.._..-'_|\___||____..-/ |__|--""____/ ,-' /
,:_____________________/
.-. .-. .-. .-. .-. .-. .-.
( * ) ( : ) ('*.) (: (:- (:: ((-))
`-' `-' `-' `-' `-' `-' `-'

---

I kto powiedział, że jesteśmy poważni?

heh ciekawo czy herkules dalby rade dla spider-mana

---

pulkarecordzz.phorum.pl

A ja was zaskocze i powiem ze znam kogos kto by wygrał z kazdym z bohaterów DB. A jest nim...... Ju Dż Oh czy jak mu tam leci (ten co w Duel Master gra)

On wyciągnoł by nieśmiertelnego Venonoborga a Son Goku by sie zastanawiał z czym te karty przyprawić by miały dobry smak. Nikt w końcu nie napisał że musi to być walka wręcz.

A poza tym nigdy nie widziałem by atomówki krwawiły, czyli sa nieśmiertelne i nieda sie ch zranić. Pewnie dały by rade w starciu z SSJ

---

"Śmiejecie się ze mnie, bo jestem inny. Ja się śmieje z was, bo jestescie tacy sami."

Dobrze. Postaciacie które miałyby szanse toze wszystkimi bohaterami db :
- sandman (pokonanie podczas snu )
- agent Smith ( przejęcie przeciwnika )
- apocalypse
- James Bond ( bo on zawsze wygrywa )

Z niektórymi:
- lobo
- superman
- thor
- green lutern
- neo , morfeusz itp.
- marv

---

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"

Albert Fish napisał(a):

A poza tym nigdy nie widziałem by atomówki krwawiły, czyli sa nieśmiertelne i nieda sie ch zranić. Pewnie dały by rade w starciu z SSJ

Lol, atomówki ?

Najgorsza bajka jaką widziałem...
Zresztą te potwory z tej bajki były tak samo silne jak Dinozaury w DB, a jak wiemy atomówki, miały tam jakieś trudności.....
W ogóle nie wspominaj mi nawet o tym...

Jedyne coś , z które mogło sobie powalczyc to np. eee ale dziwny temat. No dobra - Motomyszy z marsa heheheh

Nikt sie nie może mieżyć z sajanami a supermen to sobie może być ale za parobka u Goku czy Vegety

Moim zdaniem wygraliby oczywiście wojownicy Z.
Goku użyłby Kamehamy albo Genki Damy, a Vegeta Big Bank Atack i po sprawie.
Nawet zwykłe pociski KI by ich(Superman i spółka) nieźle poturbowały.

Gogeto ma racje tu nie ma co gdybac ale moze jak by jacys Herosi z X-men'a sie zgadali bylo by ciekawie

Wiadomo inni bohaterowie nie mają szans z wojownikami Z. Popatrzmy sobie na supermena, zwróćmy uwagę na jego szybkość i teraz popatrzmy jak szybki jest genialny żółw. Pokazał swą szybkość na turnieju sztuk walki jako Jackie Chun (czy jakoś tak) w walce z Krilanem i co tu porównywać?? Ale temat fajny, interesujący.