Ten styl to jest coś, nad czym po prostu trzeba przejść do porządku dziennego. Miałem podobnie ze Star Wars The Clone Wars Dave'a Filoniego. Początkowo byłem zdania, że kreska dramatyczna, ohydne 3D, dramat, ale w końcu się przemogłem i nie żałuję, bo w świecie SW nikt nigdy nie popełnił niczego lepszego. Do One Piece'a nigdy nie podchodziłem, ale zapewne jakbym zaczął, to z czasem „opakowanie” przestało by kłuć w oczy.MyAnimelist
Warto posłuchać:
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7