Vegeta się rozpił , gdyż nie miał już godnego siebie przeciwnika , i nie był w stanie sprawdzić czy kiedykolwiek dorówna Goku
Piccolo - trenował w piekle , a właściwie medytował
Goten , Tronk - zażucili treningi
UUb - trenował , aby dorównać pijanemu Vegecie
Ten shin - trenował , ale bez wiary z skuteczność treningu
Krilan - zostawił to c-18. Sam został kurą domową
Gohan - przestał trenować . Zrobił doktorat i oblewa biednych studentów
Jamsza - pszestał trenować
Kaoz - trenuje dla toważystwa Tienowi
Goku - trenuje gdzieś tam
"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"