Abstrahując od sentymentu, którym darzę anime, DB Evolution wypada naprawdę kiepsko. Nie mam zamiaru się rozwodzić nad tym, jak słabe były poszczególne elementy filmowego rzemiosła oraz jak wiele miało miejsce nieścisłości w stosunku do mangi. Jakiś czas temu widząc zwiastuny, przypuszczałem, że film będzie wielką klapą, a 3 tygodnie moje przypuszczenia znalazły potwierdzenie. Być może tak słaba ekranizacja była wynikiem niezbyt wysokiego budżetu, albo po prostu manga japońska nie jest zbyt dobrym materiałem na przenoszenie na ekrany kin. Na prawdę chciałbym, aby kolejna odsłona zatarła niezbyt miłe odczucia po obejrzeniu DB Evolution, nie mniej jednak, co już dzisiaj mogę stwierdzić, nie będzie to łatwe zadanie.
Jeśli nas zranicie, nie będziemy krwawić
Jeśli będziecie nas łaskotać, nie będziemy się śmiać
Jeśli nas otrujecie, nie będziemy umierać
Ale jeśli nas oszukacie, to czy nie powinniśmy się zemścić?