czy tylko banda kobiet-terrorystek robi niepotrzebny rumor?
Wspólnie z Adamem rozwijamy HP.
Pardon, ale gdy na wstępie w rozmowie kwalifikacyjnej wykształcona kobieta, znająca języki etc. dostaje pytanie czy jest zamężna i czy planuje dzieci. Bądź po samym fakcie, że jest młoda i ma obrączkę na palcu pada zarzut, że zaraz 'zaciąży' to... ekhm, no comennts
No ale wracając... i np. robienie wielkiego 'halo' że facet otworzy mi drzwi czy przysunie krzesło wg mnie jest niepotrzebne, bo przykrywa te ważniejsze sprawy.
wprowadzanie głupawych kobiecych odpowiedników męskich nazw zawodów
prowadzenie bezsensownych i bezcelowych sporów np. o tym że woda jest symbolem kobiety a ogień mężczyzny etc.
Dalsze fale to pieprzenie do rzeczy, wprowadzanie głupawych kobiecych odpowiedników męskich nazw zawodów, wprowadzanie sztucznych regulacji odnośnie rządu, zarządu, prowadzenie bezsensownych i bezcelowych sporów np. o tym że woda jest symbolem kobiety a ogień mężczyzny etc. Gender study to debilizm i wszystko co z tym związany wydaje mi się zwyczajnie głupie. Na razie starczy.
Moim zdaniem problem jest w tym że kobiety są z natury TEORETYCZNIE bardziej uległe i potulne od mężczyzn.
będę tupać nóżką, żeby przynajmniej w moim wypadku sprawy były rozstrzygane sprawiedliwe
Czy uważacie, że potrzebujemy ruchów/organizacji dążących do ochrony kobiet, bądź nadania im praw?
Prawa kobiet faktycznie są łąmane, czy tylko banda kobiet-terrorystek robi niepotrzebny rumor?
No ale wracając... i np. robienie wielkiego 'halo' że facet otworzy mi drzwi czy przysunie krzesło wg mnie jest niepotrzebne, bo przykrywa te ważniejsze sprawy.
wprowadzanie głupawych kobiecych odpowiedników męskich nazw zawodów
W sumie lubię gentlemanów. Zawsze mam opinię, że mężczyzna powinien zawsze i to powtórzę zawsze mieć szacunek do kobiety.
Sama widzę , iż czasem kobieta uchodzi za gorszy gatunek człowieka. Niestety, ale tak bywa. Mężowie znęcający się nad swoimi żonami, w dodatku nie dbający o żonę. Tak gospodarstwo domowe, zajmowanie się dziećmi, wszystko spada najczęściej na nas- kobiety. Muszą ugotować, uprać, sprzątnąć dom ,zająć się dziećmi, poprasować. A mężczyźni? Rzadko dają im wsparcie, bo niejednokrotnie twierdzą, że prowadzenie domu do kobiet należy.
Mnie samą też drażniło wysłuchiwanie typu: ,,Dziewczynom nie wypada tego czy owego"
W sumie lubię gentlemanów. Zawsze mam opinię, że mężczyzna powinien zawsze i to powtórzę zawsze mieć szacunek do kobiety.
Mnie samą też drażniło wysłuchiwanie typu: ,,Dziewczynom nie wypada tego czy owego"
A tam, a kto powiedział, że ja nie lubię
Mnie również drażniło. Drażni teraz i będzie drażnić
hipokryzja.
Komuś może nie pasować to, komuś tamto
Byczusia napisał(a):
Mnie samą też drażniło wysłuchiwanie typu: ,,Dziewczynom nie wypada tego czy owego"
Mnie również drażniło
Feminizm jest zasadniczo dzielony na feminizm pierwszej, drugiej, trzeciej etc. fali...
kobieta" za obraźliwe i nietęgo ułomne. Wolały określenie "człowiek rodzaju żeńskiego".