Oczywiście, że Goku włączał wcześniej SSJ3.
Yasiek napisał(a):Po jakimś czasie zdał sobie sprawę, że znowu może przekroczyć barierę, ale przekonał się o tym po raz pierwszy dopiero, gdy spróbował podczas spotkania z Buu.
Goku doskonale wiedział, że ma SSJ3 w zanadrzu. Zamiast szału i wściekłości, spokojnie wykładał Buu, że zaraz pokaże mu nowy poziom mocy. Dokłądniej w rozdziale 473 zapowiada, że "a gdtbym tak przekroczył raz już przekroczony poziom super saiyanina...?" a w kolejnym rozdziale (474) po transformacji "Długo to trwało, ale jeszcze nie jestem do tej przemiany przyzwyczajony". Raczej nie przeczytał tego w świętych księgach, tylko ten poziom wcześniej osiągnął.
Oprócz tego bardzo dobrym dowodem na doświadczenia Goku z SSJ3 z zaświatów jest jego rozmowa z Piccolo w rozdziale 476 "Ta przemiana w Super-Saiyanina III... Może być dokonywana tylko na tamtym świecie... Na tym świecie istnieje czas i przez to zużywam zbyt dużo energii... Bardzo się człowiek męczy...". Skąd by to wiedział, gdyby nie osiągnął tej mocy wcześniej?
No i jeszcze rozdział 503, zaraz przed walką z Mystic Buu jako Vegetto, gdy Goku przeprasza Vegetę za zatajenie SSJ3. "Przepraszam... Potrafię trwać w tej przemianie tylko przez krótki czas... To było takie zabezpieczenie."
Oraz rozdział 513, gdy Goku nie dał rady utrzymać SSJ3, gdy ładował energię do walki z Kid Buu:
"Cholera... Jak umarłem, ten stan był dla mnie niczym wielkim... Ale dla żywego ciała Super-Saiyanin III to chyba zbyt duże obciążenie, zabiera zbyt dużo ki..."
Goku mówi tutaj o SSJ3 jako czymś powszednim dla niego jako truposza. Na pewno używał go więc w Zaświatach, a nie robił tego przy treningu Gohana, więc ma na myśli okres przed Turniejem.
Powyższe cytaty udowadniają, że Goku SSJ3 osiągnął wcześniej. Na Ziemię przybył z nową formą w rękawie.
Yasiek napisał(a):Alkis napisał(a):nie można osiągnąć jakiejś mocy wcześniej nie ucząc się z niej korzystać a już tymbardziej użyć jej chociaż raz nie użyć by sprawdzić czy efekt jest porządany.
Przecież jest zazwyczaj dokładnie na odwrót. Przykładowo Freeza 100% mocy albo pierwsza przemiana Goku w SSJ. Wyjątkiem jest Kaioken, gdzie Goku faktycznie miał nauczyciela.
Jak rozumiem Alkisowi chodzi o to, że Goku nie wiedziałby o SSJ3, gdyby wcześniej go nie osiągnął.
Freezer według mnie nie jest dobrym przykładem, ponieważ nie wydaje mi sie wcale, by powiedział, że nigdy 100% mocy nie osiągnął. Raczej powiedział, że nikt nigdy go nie zmusił to tej przemiany, ale nie będę teraz przeglądał tomików za tym... Jednak na logike, musiał to 100% mocy użyć, by umieć ją potem skalować.
Zresztą o ile SSJ1 i SSJ2 osiągnięto w szale i faktycznie tego zaplanować się nie dało, nikt właśnie tych poziomów wcześniej nie oglaszał. Tutaj Goku zapowiedział, że pokaże fajną sztuczkę, więc musiał o niej wiedzieć empirycznie. Ponownie, święte księgi saiyan nie istnieją, by mógł o tym sobie poczytać.
====
A co do pytania z początku tematu - albo błąd fabularny (na 99%) albo jakimś cudem ze "zwykłych" Zaświatów na Ziemię tego nie czuć, ale ze Świętej Ziemi na Ziemię (lub odwrotnie) już da się wyczuć. To ostatnie jednak nie ma na tyle sensu, że Goku moc Gohana wyczuł dopiero przy bramie Wielkiego Yamy, więc raczej nie ma tam tego typu zasad.
Akira Toriyama 1955 - 2024