tak to m.in bylo ich wada, ale taka jest juz ich natura. Oni nie umieja inaczej, oni maja tak juz to zapisane w krwi, w genach, ze chocby chcieli to to jest silniejsze od nich. Nawet moznaby sie bylo przyczepic za to do gohana w czasie walki z cellem. Jak ktos widzi ze ma przewage nad przeciwnikiem to po co sie spieszyc? oni mysla takimi kategoriami i nic tego nie zmieni. A duma vegety to juz cecha charakteru i mysl o tym ze ktos moze byc lepszy od niego wkurza go i z tad wyeliminowana przez niego mysl o porazce lub upokorzeniu.
Kiedy jestem z nim, czuje sie bezpiecznie, wiem, ze nic mi nie grozi, nikt mnie nie moze skrzywdzic. Z nim moge robic to co umiem najlepiej. Kiedy cos jest nie tak, wiem, ze moge temu zaradzic i znowu bedzie tak jak dawniej. Jego obecnosc sprawia, iz czuje sie w pelni dowartosciowany. Nie, nie jestem gejem. Ja po prostu kocham swoj komputer