Możemy sobie wyobrażać tysiące rzeczy, przyszłościowych. Miecze świetlne Lucasa, wizje postapokaliptyczne, rozwój człowieka, etc. Lecz, cofnijmy się w przeszłość.
Jesteśmy Homo Habilis, czy tam Homo Eregus. Kto by pomyślał, jak rozwinie się wszystko odkąd pojawił się pierwszy Homo Sapiens? Na przestrzeni, dwóch tysięcy lat, rozwinęły się miliony rzeczy, podczas gdy kształtowanie narzędzia, zajęło nam miliony lat? Kto by wtedy pomyślał o kulturze, choćby - helleńskiej. A Helleni? Kto z nich pomyślał by o dzisiejszej kulturze?
A więc, waszmościowie, Naowicze - puście wodze fantazji, przerośnijcie Verne'a! Co się stanie za miliardy lat?! Jakie będą wynalazki ludzkości, ile będzie ludzi! Wykroczcie dalej niż miecze świetlne, statki kosmiczne, ba, wykroczcie myślami dalej, niż ekspansja całego Wszechświata! Zapuście wodze fantazji dalej, niż ktokolwiek!

Pozdrawiam
