"Uwielbiam, czemu miałbym nie lubić? Mogłabyć skombinować odcinki tak jak DB" A właśnie ma ktoś na DVD?
Pozdrawiam



To jest klasyk ze tak się wyrażę- przynajmniej dla mnie.
















; seiyuu Luny - jakoś ciężko mi ją słyszeć bez tego charakterystycznego głosu...
; ubrania postaci - cieszę się, że nagle uczennice gimnazjum Juuban nie wskoczyły w miniówy, tylko dalej noszą te śliczne spódnice za kolana; z Mamoru zrobił się normalnie bishounen!
Na razie nie powala, ale myślę, że się jeszcze rozkręci ^^

Po prostu NIE. Gorszy byłby chyba tylko Jun Fukuyama. No ale bądźmy szczerzy, ś.p. Kaneto Shiozawy chyba nikt nie byłby w stanie przebić... (Tylko dlaczego to musiał być Miyano???) Cieszy mnie natomiast Houko Kuwashima, bo dawno jej nie słyszałam, a to jedna z moich ulubionych kobiecych seiyuu.