Co do Afro samuraja... mi jest to anime obojętne. Czyli tzw. nie mam zdania. Nie jest to zła produkcja, ale żeby ją nazwać dobrą to o wiele za dużo.Filmu nie obejrzałam, nie chciało mi się i wątpię by 1 film zmienił me zdanie co do tego anime. A dlaczego nie mam zdania- tu się nasuwa pytanie. No więc właśnie:
-Liczba odcinków. Trochę ich za mało, 5 odcinków na tą akurat fabułę.
Bohaterowie- i tu akurat nbr. zapadła mi w pamięć postać Afro. Ciekawy, od początku trenowany by pomścić ojca. Chociaż ten jego stosunek do
Ale jego stosunek do Ninja Ninja był po prostu chory.
-Kreska- brzydka, nie na mój gust.
Co do walk- Krew tu akurat bardzo dobrze pasowała. Nadawała tu klimatu.
Muzyka- no dobra niech będzie. Pasowała jak ulał.
Pozdrawiam.
[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"