Z medycznego punktu widzenia, podczas snu dochodzi do zwiotczenia mięśni i zwężenia cieśni gardła. W związku z tym przepływające powietrze może wywoływać drgania ścian gardła – chrapanie to efekt tych drgań. Osoby cierpiące na zaburzenia oddychania podczas snu mogą również uskarżać się na przyrost masy ciała, poranne bóle głowy, problemy z pamięcią, depresję, nycturię (potrzebę częstego korzystania z łazienki w nocy) oraz impotencję. Dzieci mogą zachowywać się nadaktywnie. Nieleczony bezdech, tak samo jak deficyt snu, negatywnie wpływa na wydajność w pracy oraz staje się częstą przyczyną wypadków samochodowych. W ciągu ostatnich lat w toku szeregu badań potwierdzono, że zaburzenia oddychania podczas snu mogą być przyczyną lub nasilać objawy już istniejących chorób, w tym:
- nadciśnienia tętniczego,
- nadciśnienia płucnego,
- choroby niedokrwiennej serca - występowanie bezdechów zwiększa ryzyko zawału,
- zaburzeń rytmu serca,
- niewydolności serca,
- zaburzeń krążenia mózgowego- występowanie bezdechów zwiększa ryzyko udaru,
- nietolerancji glukozy, cukrzycy, zespołu metabolicznego.
Czyli jak widać z chrapaniem nie są żarty, prowadzi ono do różnych dolegliwości, a także zmniejsza nasze życie. Ale są też zabawne rzeczy z nia związane tj. smieszne dźwięki, bo każdy chrapie w swój sposób

a jak z tym jest u was??, wy chrapiecie czy może inni chrapią czekam na wypowiedzi.