Kumpela w Holandii wspominała mi o tej serii i postanowiłam, że jak wrócę, zaznajomię się z nią. Jednak zrobiłam to dopiero po założeniu przez Adama tego tematu, bo zamieścił linki do oglądania. Dzięki wielkie
Obejrzałam na razie kilka odcinków i już mogę stwierdzić parę rzeczy:
1. Tłumaczenie wybitnie niedokładne. Myślę, że przesadzili z ilością bluzgów.
2. Kreska dupna, ale da się oglądać.
3. Teksty piosenek są genialne XD
4. Humor faktycznie niezły. A motyw z gwałceniem Wieży Tokijskiej to jakiś obłęd
"Patrzcie, Wieża dochodzi!"
Długo mi to zostanie w pamięci. Motyw z Sidem z Sex Pistols też dobry.
To ciekawe jak bardzo może się zmienić człowiek. Taki ciotowaty fan popu zamienia się na scenie w demona. Interesujący psychologiczny przypadek
Polecam jak ktoś chce się pośmiać, nie przeszkadzają mu bluzgi i słaba kreska.
A seiyuu Soichiego strasznie mulaste
Pozdrawiam.
"Jego drogę spowija jedwab, odciski jego palców na rosie,
Mieszkańcy krain mroku pokornie się przed nim płożą.
Bękart Matki Natury odrzucony przez liście i potok
Obcy w obcym kraju, szuka pociechy w swych marzeniach."
Marillion "Grendel".
Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.