» Ideał

Mam pytanie; Co uważacie za wyznacznik ideału? Na ile jest on faktycznie prawdziwy,a na ile wykreowany? I na ile dążenie do niego ma sens?

Zapraszam do wyrażania opinii.

Pozdrawiam

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Ale ideał czego? Inne są wyznaczniki ideału człowieczeństwa, a inne kobiecości, sportowca, polityka, historyka, naukowca. Tę pierwszą kategorię zamknę tym, że jest to ideał związany z działalnością psychiczną może, choć nie wiem czy to dobre określenie, człowieka. Tu ocenie swoją miarą, jak każdy przecież. Dla mnie każdy musi być poważny. Powagę człowieka, kobiety, sportowca, polityka, naukowca opisywałem tu już nie raz, więc może wiecie. Jak ktoś będzie zainteresowany, a pewnie Ujio będzie, to coś napiszę może. O ile będzie mi się chciało.

Ideał natury, to tutaj tylko takie abstrakcyjne pojęcie jak piękno bym mógł postawić. Kategoria względna i osobista.

Ideały takich rzeczy jak budynku, samochodu, maszyny, bo te też się robi nowsze i lepsze, by dążyły do ideału, co prawda względnego, bo ograniczonego dostępnymi możliwościami. Tutaj wyznacznikiem będzie efektywne wykorzystanie tych możliwości. Czyli to, by było to jak najbardziej idealne. Głupie, ale moim zdaniem dość proste.

---

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

Haytao, mógłbyś trochę przeredagować te pytania, bo nie za bardzo wiem o co chodzi inni chyba też.

---

Co do ideału- nie ma go. Nie ma sensu do niego dążyć, bo wszystkie ideały tak naprawdę są wyłącznie fałszywe na 100% i wykreowane przez media. Czyli dążyć do niego tak naprawdę- nie ma najmniejszego sensu. Owszem, nie twierdzę, że nie należy dążyć do jak najlepszych rezultatów,ale ideały nie istnieją i nie będą istnieć.
Pozdrawiam

---

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"

Rozumiem, że temat dotyczy ideału, w miłosnym sensie. Ideałem jestem w stanie nazwać osobę, którą w danym momencie kocham, uważam za kogoś, z kim chciałbym spędzić resztę życia. Przy kim czuję się szczęśliwy. Co do wyglądu to dziewczyna o rudych, długich włosach, z ładnym uśmiechem, pięknymi oczami i wspaniałym ciałem. Ważne też, żeby miała trochę wspólnych zainteresowań. Bez przesady, ale żeby było o czym rozmawiać.

Ideał, to zasadniczo coś do czego powinno się dążyć, zatem siłą rzeczy się go nie osiągnie. Jest to jakieś wyobrażenie o czymś doskonałym. Jak wszystko inne można to wykorzystać dwojako - wymagać od kogoś żeby był moim ideałem, co jest raczej głupim pomysłem, bo
a) człowiek nie jest w stanie sprostać czemuś takiemu
b) Każdy choć trochę inaczej rozumie bycie idealnym.
Drugą rzeczą którą można z ideałem zrobić, jest dążenie do niego. Jeśli się z tego zrezygnuje, to człowiek automatycznie przestaje się rozwijać, i może się jedynie usprawiedliwiać.

PS. Patrząc w szerszej perspektywie Europa po odrzuceniu wszelkich ideałów, i stwierdzeniu że wszystko jest jednakowe etycznie, a człowiek jest nieskończenie plastyczny skazała się na zagładę, co jest już nieuniknione.

---

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"

Jako umysł względnie ścisły mogę ideał porównać tylko i wyłącznie do limesa delty ambicji zmierzającej do zera. W skrócie : osiągalny tylko na dłuższą metę i w niskiej rozdzielczości poglądu na rzeczywistość. Może i ciężko to wyjaśnić, ale to jedyny sposób w jaki umiem to przedstawić.

http://www.pudelek.pl/artykul/38716/taki_bedzie_nowy_ideal_piekna_zdjecia/

Co Wy na to?

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Horror bez charakteryzacji... Oczywiście wierzę,że może się niektórym podobać, jak podobają się np. piercing, skaryfikacja, tatuaże czy inne metody modyfikacji/ozdabiania ciała. Mimo to wątpię by tak posunięta ingerencji w to co stworzyła natura stała się nowym ideałem.

Hayato napisał(a):

http://www.pudelek.pl/artykul/38716/taki_bedzie_nowy_ideal_piekna_zdjecia/

Co Wy na to?

Już tak jest... Tak co niektórzy wyglądają. Zły kierunek. Chciałbym by ludzie wyglądali jak mangowe postacie Oczywiście musiała by się trochę zmniejszyć głowa i powiększyć oczy.
Ps. Ta na pierwszym zdjęciu wygląda jak neo Madomna z wielkim cycem van Ghetego XD

Hayato napisał(a):

Mam pytanie; Co uważacie za wyznacznik ideału? Na ile jest on faktycznie prawdziwy,a na ile wykreowany? I na ile dążenie do niego ma sens?

Jak najbardziej ma sens. Dzięki chęci idealnego opanowania jakiejś sztuki, rozwijamy i udoskonalamy się. Na tym opiera się chyba również cały świat nauki i przemysł. Do stworzenia czegoś lepszego, bardziej idealnego.
Nie jest możliwe ustalenie jednego, uniwersalnego ideału, ponieważ każdy z nas ma inne postrzeganie rzeczywistości.
Osobiście jednak jestem w stanie określić swój ideał człowieka jako takiego, polityka, mężczyzny, rodzica, nauczyciela itp. Nie pokłada się zapewne z ideałami innych ludzi.

---

Istnieją grzechy, których urok tkwi raczej w myśli o nich niż w samym czynie, triumfy dziwne, zadowalające raczej dumę niż namiętność, wzmagające tętno intelektualnej radości - radości znacznie intensywniejszej niż ta, jaką obdarzają czy mają możliwość obdarzyć zmysły.

Ja raczej nie potrafię Kaio określać ideały dla człowieka i ogłólnie pewnie też. Jednak jak każdy mam swoje tzw. "wyobrażenia".

Opowiedz o nich ;p

---

Istnieją grzechy, których urok tkwi raczej w myśli o nich niż w samym czynie, triumfy dziwne, zadowalające raczej dumę niż namiętność, wzmagające tętno intelektualnej radości - radości znacznie intensywniejszej niż ta, jaką obdarzają czy mają możliwość obdarzyć zmysły.

Nie mogę o niech opowiedzieć gdyż są moją fantazją i jakby to ująć pragnieniami. Jednak żyję tu (Świat, ziemia, cywilizacja, społeczność, religia ) co daje mi do zrozumienia, że muszę je ograniczać i zaawalać się tym co mam XD

Godan, po to jest ten temat, żeby napisać o swoich fantazjach, pragnieniach

---

Oczywiście