Mikołajki

» [Co gdyby] Gdyby iść tokiem myślenia Vegety?

lukoffic Mężczyzna
Nameczanin
Nameczanin
lukoffic
Dni na forum: 626
Plusy: 1
Posty: 83
Załóżmy, że dzieje się tak jak Vegeta chce.
Zdobywa kule, wypowiada życzenie, otrzymuje życie wieczne.
Zabija Goku i jego przyjaciół, zabija Freezera, zabija wszystkich ziemian, zabija wszystkich swoich wrogów.
Wszystko dzieje się tak, jak Vegeta chce.
Ostatecznie zostaje sam.
Co by jadł? Z kim by seks uprawiał? Po co by wogle żył?
To takie pierwsze pytania co mi na myśl przyszły, ogólnie o wiele więcej pytań jest tutaj do zadania.

Drugie, ważne pytanie, nad kim by panował? Wszyscy prawie nie żyją.
Ok żyły by tam sobie jakieś istoty w kosmosie, i co z tego?

Pytanie główne, jaki ogólny cel by osiągnął Vegeta?
Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」
SōheiMenos 「僧兵メノス」
Shounen
Wiek: 36
Dni na forum: 7.386
Plusy: 73
Posty: 15.477
Skąd: ふざけた時代
lukoffic napisał(a):
Ostatecznie zostaje sam.
Nie sam, tylko z Nappą.

Obraz

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ cytaty z anime i mang | MAL | Twitter · YT
vegeta391 Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
vegeta391
Wiek: 30
Dni na forum: 5.965
Plusy: 7
Posty: 2.184
lukoffic, myślę, że po kilku powerupach w końcu zabiłby Freezera, następnie po prostu przejął jego armię, skąd pomysł, że miałby wszystkich wymordować? A seks – o ile w ogóle miałby taką potrzebę – uprawiałby z brankami z podpitych planet.

MyAnimelist
Warto posłuchać:
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
gregor94 Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
gregor94
Wiek: 30
Dni na forum: 6.260
Posty: 543
Skąd: Grudziądz
No gdyby zwyciężył na Ziemi, to albo sam albo z Nappą, zależnie od przebiegu wydarzeń, zostałby nowym imperatorem. Ciekawiej byłoby, gdyby osiągnął to na Namek, już trochę przewartościowany. Przypuszczam, że tym etapie on już mścić się na Ziemianach nie miałby ochoty. Byłby kimś w rodzaju Frizera z Superki i może nawet już nie miałby kontaktu z Ziemianami, ciekawe jednak, co wtedy działoby się na Ziemi. Inna saga androidów itd.
Hidden Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
Hidden
Wiek: 33
Dni na forum: 7.062
Plusy: 1
Posty: 1.225
Skąd: Kraków
Vegeta to nie Buu, który dążył jedynie do destrukcji, on przede wszystkim chciał zaklepać sobie tytuł najsileniejszego we wszechświecie (czyt. silniejszy od Freezera, zabić go i upokorzyć).
Saiyanie mają potrzebę, by zawsze "gonić króliczka", jakby się już okazał najsilniejszym we wszechświecie (tzn. zanim przypadkiem nie wpadłby na Cella, jeżeli akurat byłby Vegeta na Ziemi, no albo zanim nie natknąłby się na obudzonego Buu), to czerpałby z władzy/szacunku/strachu garściami. Pijany potęgą i władzą. Nałożnice included.

Akira Toriyama 1955 - 2024
Obraz
Wyświetl posty z ostatnich:

Forum DB Nao » » » [Co gdyby] Gdyby iść tokiem myślenia Vegety?
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook