» Włosy, fryzury itp.

,,l,, dla ćwoka który napisał że żel jest dla lamusów nie używasz żelu bo cie pewnie nie stać ja mam włosy zawsze na żelu chyba że mi sie nie chce ich żelowac stawiam je do góry.Pozdro dla Shabranido bo mam podobnie ścięte włosy jak on no i pozdro dla gościa o nicku azi CYA

emate:gratuluje inteligencji.mam rade: nie przezywaj moderatorow, bo mozesz zle skonczyc

ja tam nie zawracałem sobie ty głowy przez wiekszość mojego zycia miałem włosy scięte na 0 ale jakieś ponad dwa lata temu stwierdziłem sobie zapuszcze i teraz chodze z kitą ;] i jest spoko

---

„Siła bez sprawiedliwości to przemoc. Sprawiedliwość bez siły to nieudolność”.
I choćbym szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę,
bo sam jestem silniejszy od całego zła w tej dolinie

Włosy scięte krótko , za każdym razem jak odrastają to scinam na zero. Poza tym baki i bródka na twarzy

---

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"

Zależy od humoru Zawsze miałem na krótko teraz dziewczyna mi nie daje Obecnie mam irokeza boki na krótko a przez środek takie pas dłuższych i fajnie jest Aniuś też zadowolona Takie pół na pół

---

"Świat da się lubić... Świat... Świat da się lubic..."

Ja mam włosy trochę za ramiona. Ciemny blond(podobno bardziej brąz, ale cóż: fryzjerka to nazywa ciemny blond), staram się pozbyć tlenionych pasemek ale jeszce dziadygi są widoczne... Naturalnie mi się kręcą, ale wolę proste fryzury spod prostownicy...
A co do uczesania to zwykle proste i rozpuszczone, albo kręcone i rozpuszczone Ale ostatnio coraz częściej prosta kitka z tyłu.

Zmieniłam fryzurę:
teraz mam włosy przed kark i grzywkę. Wyglądam trochę, jakby ktoś obciął mi "koński ogon"<taka fryzura> 2 cm za frotką. Podobno mi ładnie.

Ciemny blond, teraz mieszanka czerwonego czarnego, blond i mojego z czego jednak przeważa kolor podstawowy. Od zawsze bardzo dlugie, aktualnie poza pas, jeszcze grzywka.
Marzeniem moim jest mieć stalowo-białe, ale fryzjerka chwilowo rozwiała moje nadzieje. Żeby dopełnić wizerunku do tej ostatniej fryzury grzywka na pół twarzy, okulary wywalić w cholerę no i czarna tęczowka z białą źrenicą.

---

I know I'm strange, but what are You?
Ech, gdzie te czasy Nao oświecone...

Zawiązane w kucyk, trochę za ramiona. Raczej szatyn. BRAK żelu (przepraszam, ale uważam że to wygląda jakby krowa kogoś polizała... jak chcecie mieć mocną fryzurę rozpuśćcie sobie cukier i wetrzyjcie we włosy )

---

I kto powiedział, że jesteśmy poważni?

Brunet, włosy.. 2-3 cm czasem zostawiam dłuższe. Nakładam żel, a jak to zależy od humoru, jak mam chęć to całe nastraszam i delikatnie pochylam do przodu, a jak mi się nie chce to tylko grzywę stawiam.
Ja tam nie wiem jak wy, ja sobie postawie włosy wyschną, przetrę ręką i nie ma śladu, żelu, jakby były naturalne...

No ja mam dlugie, ostatni raz scinalem w 2 gimnazjum
Proste, koloru brazowego, wiazane :p

Musze se warkocza strzelic, takiego jak Kryminator

---

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT

skoro skasowaliście mojego posta to odpowiem na pytanie
Moje włosy są krótkie często przystrzyżone na jerzyka z odrobina gumy do włosów. Jakoś taka fryzura mi sie spodobała i tak zostało, zresztą nikt jeszcze nei narzekał, wręcz przeciwnie, takie krótkie włosy są praktyczne xD

---

Long is the way AND Hard, that out of hell leadsup to Light.

U mnie zazwyczaj modelowanie fryzury opierało się głównie na stawianiu ich do góry przy pomocy żelu i wody.
Teraz mam zamysł by hodować włosy na pewną długość i układać jakoś grzywkę. Zobaczymy jak to wyjdzie i czy w ogóle wytrwam w swym zamyśle.

---

Sometimes baby
We make mistakes
Dark and hazy
Prices we pay

Bujne loki az do lopatek. Nie mam nawet jak ich ujazmic, a pianek, zelow i innych tego typu fajansow nie lubie. Jak mam ich dosc to po prostu wiaze ;p

Od zawsze mam włosy krótkie.Jak patrzę na zdjęcia z podstawówki i widzę,jak grzywkę mam prawie do oczu,to aż mi wstyd za siebie
W gimnazjum zacząłem stawiać do góry na żel-zyskałem nawet przydomek GelBoy Teraz w liceum od jakiegoś pół roku nie używam już tego specyfiku.Umyję rano głowę i wilgotną grzywkę podczeszę trochę do góry i jest całkiem normalnie.Na wakacje może sobie ufarbuję końcówki na jasny blond (normalnie mam ciemny). Ale to się jeszcze zobaczy,bo nie do końca do tego jestem przekonany... Wydaje mi się to trochę takie cwaniackie...

---

If you want to kill me,hate me...detest me...
-----------------------------------------------------
"Wielu żywych zasługuje na śmierć. I wielu ginących zasługuje na dalsze życie. Czy potrafisz im je wrócić? Więc nie szafuj tak wyrokami śmierci, albowiem nawet najmędrsi nie potrafią dojrzeć wszystkich konsekwencji."

Wydaje mi się to trochę takie cwaniackie...

A może raczej... a zresztą, ja chciałem sobie tak końcówki ciemną czerwienią walnąć, a mam ciemny brąz [prawie czerń].

Megane napisał(a):

Bujne loki az do lopatek.

Uwielbiam u dziewczyn loki Nie wiem dlaczego, tak jakoś mam zamiłowanie bardziej do loków niż prostych, może dlatego, że loki kojarzą się bardziej z naturalnością. W końcu wiele dziewczyn prostuje włosy.

---

Sometimes baby
We make mistakes
Dark and hazy
Prices we pay

Co do fryzurki to ja mam grzywkę i zwykle rozpuszczone włosy . Ale ostatnio wymyslilam zajebistą mangową fryzurkę xD a dokladnie to u samego dolu z obu stron wypuscic jakis kosmyk i puscic do przodu , na gorze do grzywki troche dolozyc tych dluzszych wlosow , zrobic przerwe i pozenij znowu wypuscic xD naprawde to fajnie wyglada, byc moze źle wytlumaczylam ale naprawde fajnie wyglada

Shiro napisał(a):

może dlatego, że loki kojarzą się bardziej z naturalnością. W końcu wiele dziewczyn prostuje włosy.

Nie powiedzialbym

Te, ktore maja proste to se wlosy kreca, a te ktore maja krecone, to prostuja. Oczywiscie nie wszystkie, ale pewnie tyle samo. Taki troszke bezsens :p

shiro: Spłoń nieczysta siło!?

lol :p
SoheiMajin Gotenks

---

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT

Gotenks napisał(a):

Te, ktore maja proste to se wlosy kreca, a te ktore maja krecone, to prostuja. Oczywscie nie wszystkie, ale pewnie tyle samo. Taki troszke bezsens :p

Święta prawda. Mi też się kręcą, ale na siłę prostuję, co sprawiło, że mam na głowie siano. Ale cóż, taka jest cena posiadania grzywki. Jak na razie prostuję tylko ją, żeby reszta odpoczęła.
Natomiast moja znajoma o prostych włosach ciągle lata z lokówką w ręku. Człowiekowi nigdy nie dogodzisz...

---

Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.

Ja mam długie włosy, a zazwyczaj chodze w kitku^^ I grzywka of cozz

Ja mam proste włosy, a jeszcze bardziej je prostuję, na siłę. Nie znoszę, kiedy końcówki mi się zawijają. Wolałabym włosy proste ja drut.

Jeśli chodzi o fryzury, to moje włosy wiele przeżyły. Miałam krótkie, długie, z grzywką, bez grzywki... Jednak najciekawiej wyglądały farbowane. Dziwię się, że jeszcze żyją, bo farbuję non-stop od 13 roku życia. Ostatnio (czyt. od ponad roku) zafascynowały mnie farby w nietypowych kolorach. Miałam już różowe, fioletowe, niebieskie... Raz też połączenie tych trzech kolorów . Marzą mi się czerwone (takie czerwone czerwone, a nie ruda czerwień ze sklepu >.<)

Niestety, ostatnio zachciało mi się zabawy z nożyczkami i trochę nie za bardzo mi wyszło... Z przodu mam takie krótkie, obcięte maszynką, a z tylu takie prawie do ramion... Na razie muszę nosić na głowie chustkę, bo wygląda to koszmarnie, ale jak tylko trochę odrosną (do sierpnia muszą, muszę mieć coś fajnego na głowie na najważniejszym koncercie w moim życiu ), to strzelę sobie fajny kolorek i poproszę koleżankę, która jest fryzjerką, żeby mi to wyrównała. Będzie z tego fajna, punkowa fryzurka ^^