Forum Dragon Ball Nao

» Ślub

Strony: 1, 2, 3  
eMate Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
[ Klan Asakura ]
eMate
Wiek: 32
Dni na forum: 7.024
Posty: 1.327
Skąd: Wałbrzych
Co sadzicie o tym sakramencie? Czy jest on potrzebny zwiazkowi, czy moze to tylko niepotrzebny dodatek/przerywnik. Fakt, iz przystepujac do tego, Bog jest blizej zakochanej pary, ale jednak rozwody z czegos sie biora...

W kazdym badz razie, jak pojde do bierzmowania (a w to watpie), to slub wezme;-).
Legolas Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
[ Klan Takeda ]

Wiek: 31
Dni na forum: 6.537
Ostrzeżenia: 1
Posty: 432
W kazdym badz razie, jak pojde do bierzmowania (a w to watpie), to slub wezme;-).
Przecież do Bierzmowania Egzamin zdasz:P nie ma przebacz.. jeśli tego nie zrobisz przyniesiesz wstyd nie tylko sobie ale i całej rodzinie:P

A co do tematu.. Ślub jest jednym z sakramentów Bożych ale czy aby jest obowiązkowy.. Pismo Święte mówi ( Ewangelia) nie można iść z kobietą do łużka jeśli nie ma się z nią sakramentu Małożeństwa (czyli nie można współżyć przed ślubem) Ale czy ktoś trzyma się tych regół to wątpie.. Moim zdaniem ślub tak jak to wyżej powiedziałeś jest umocnieniem miłości obojgu osób
domisiek Kobieta
Wojownik
Wojownik
domisiek
Wiek: 34
Dni na forum: 6.478
Posty: 47
Skąd: Brzezowka
Małżeństwo łączy dwie osoby, mianowicie kobietę i mężczynznę na całe życie. Jest to według mnie najważniejszy i najmocniejszy sakrament ktory łączy dwoje osób. Nie każdy docenia sens tegoż sakramentu. Nie każdy bierze go napoważnie. Są osoby które zawierają ten sakrament z powodów materialnych czy innych.

Pobrać powinny się osoby, które kochają się nawzajem z całyh sił, maja pewność, że osoba z którą suię żenią jest właśnie tą najważniejszą.

Często najmądrzejsza odpowiedzią jest milczenie...

Cierpienie jest krzyżem, jeśli upadniesz-> zginiesz!

ŻYj z cAłYcH Sił I UśMiEcHaJ SiE Do lUdZi, Bo nIe jEsTeś SaM
Szarak Mężczyzna
"Nadworny Irytujący Słownik Ortograficzny
Nadworny Irytujący Słownik Ortograficzny
[ Klan Takeda ]
Szarak
Dni na forum: 6.625
Posty: 1.214
Skąd: 4chan.org, Ostrzeżeń: Więcej niż Ty, kochany użytkowniku.
Naprawdę myśicie że 2 godziny w kościele mają magiczną moc? Jeśli ludzie się kochają, nie potrzebują do tego ani księdza, ani sakramentu, ani ludzi, ani druhen i świadków, ani hektolitrów wódki po uroczystości. Ja tam osobiście nigdy nie podchodziłem poważnie do tego sakramntu, jak do religijnego spełnienia, a raczej jak do pewnej formalności. Przeżyć, zapomnieć, cieszyć się życiem. Miłość dwojga ludzi umacnia się po powiedzeniu słowa 'kocham cię'. Tyle.

Ps. Nie czepiajcie się tej wypowiedzi - jestem bardzo niestabilny we wiarze, by nie powiedzieć - jestem niewierzący.

Pozdrawiam
Szaruś

Cthulhu fhtagn!
la mayyitan ma qadirun yatabaqa sarmadi
That is not dead which can eternal lie.
Nie jest umarłym ten który spoczywa wiekami,
fa itha yaji ash-shuthath al-mautu gad yantahi
And with strange aeons even death may die
nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami.

I kto powiedział, że jesteśmy poważni?
Avensus Mężczyzna
"Indestructible
Indestructible
[ Klan Asakura ]
Avensus
Wiek: 32
Dni na forum: 6.595
Plusy: 9
Posty: 1.687
Skąd: Gdańsk
Naprawdę myśicie że 2 godziny w kościele mają magiczną moc? Jeśli ludzie się kochają, nie potrzebują do tego ani księdza, ani sakramentu, ani ludzi, ani druhen i świadków, ani hektolitrów wódki po uroczystości.

Chociaz jestem czlowiekiem wierzacym, to zgadzam sie z wypowiedzia kolegi Macieja Jesli milosc jest wielka, to ludzie nie potrzebuja ślubu, aby móc sie kochac "po chrzescijansku". Wedlug mnie slub jest tylko przypieczetowaniem bardzo cieplego uczucia do drugiej osoby. Jesli w przyszlosci mialbym brac slub, to tylko i wylacznie po glebogim zastanowieniu sie o moich uczuciach do partnerki. Nie chcialbym miec takiego problemu, jak moi rodzice- to znaczy rozwodu. Jesli mialbym wypowiedziec sakramentalne "tak", to tylko przez milosc, a nie jak teraz postepuje wiekszosc ludzi, przez rozsadek czy chciwosc. Jak juz powiedzialm, slub ma byc dla mnie przypieczetowaniem uczuc i wydaje mi sie, ze tak pozostanie

When music is the weapon, the sickness is the cure
'Love' is making a shot to the knees of a target 120 kilometers away using an Aratech sniper rifle with a tri-light scope
[i43.tinypic.com/33ojrxj.gif]
Fenix Fable Mężczyzna
Saiyanin
Saiyanin
[ Klan Takeda ]
Fenix Fable
Dni na forum: 6.472
Posty: 189
Również zgadzam się z panami powyżej i w zasadzie nic już nie trzeba dodawać. Jeżeli bym był spory okres czasu z kobietą i co najważniejsze bardzo bym ją kochał, również mógłbym wziąć [ ort! ] ślub kościelny. Ot tak, dla całkowitego spełnienia.
Linka Kobieta
Saiyanin
Saiyanin
Linka
Wiek: 34
Dni na forum: 6.646
Posty: 171
Skąd: Gt.Dunmow
uważam [ ort! ] jedna ze slub zobowiazuje a wolne zwiazki jak podajecie sa niestabilne, niezobowiazjuja czlowieka do nieczgo (czyli to czego sie wszysdcy boja)

Since the day I was born till the day I die the only side I'm on is my own.
Tomorrow will come, without prayers.
The end will come, without hurrying.
I live only to be worthy of the corpse
I shalll leave behind on that day.
Focus Mężczyzna
"GMF
GMF
[ Klan Asakura ]
Focus
Wiek: 36
Dni na forum: 6.815
Plusy: 41
Posty: 2.966
Skąd: Szczecin
Długo można rozprawiać na temat ślubu, lecz postaram się streścić swoje zdanie w telegraficznym skrócie. W moim przekonaniu osoby biorące ślub darzą siebie wielkim uczuciem, w które nie tylko wchodzi miłość, ale także szacunek, wierność i wielkie ale to wielkie zaufanie. Jeżeli podchodzimy do ślubu w kwestii zniewolenia, tudzież ograniczeń w stylu mniejszej ilości spotkań ze znajomymi itp, to najlepiej w ogóle [ ort! ] nie przystępować do tego sakramentu i żyć sobie dalej w świecie zabawy wspólnym kosztem ... Wielu spośród ludzi obawia się ślubu właśnie ze względu czekających na nich obowiązków.Poprzez ten sakrament człowiek bierze odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale także za drugą osobe - panowie to nasza działka. Jest to dla mnie swego rodzaju apogeum w miłości, lecz kierując się tylko chęciami, czy pobudkami sprawiamy, że wzbogacimy wkrótce statystyke rozwodów w naszym kraju ... Należy poznać drugiego człowieka, sprawdzić czy jesteś w stanie mieszkać z nim pod jednym dachem, bo wbrew pozorom wspólne mieszkanie, obowiązki itp znacznie różnią się od sielanki, która istnieje podczas zwykłego związku.To już nie przelewki, to samo życie.Warto nad tym bardziej się zagłębić.Pozdrawiam

Regulamin Forum | Cytaty z mang i anime

Obraz
azi Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
azi
Wiek: 35
Dni na forum: 6.619
Posty: 325
Skąd: Mokotow
Hmmm ślub jest potrzebny w takim sensie ze ofiarowujesz swa wiernosc na zawsze , ale jak i wiece moi mili sa tez i rozwody ;p slub jest potrzebny dla prawdziwych ktorzy kochaja

pulkarecordzz.phorum.pl
Old Cyceron Mężczyzna
Gekokujō
Gekokujō
Old Cyceron
Wiek: 35
Dni na forum: 6.515
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 6
Posty: 1.499
Skąd: z Polic
Hmmm ślub jest potrzebny w takim sensie ze ofiarowujesz swa wiernosc na zawsze , ale jak i wiece moi mili sa tez i rozwody ;p slub jest potrzebny dla prawdziwych ktorzy kochaja
W pełni się z tym zgadzam. Śluby (kościelne) tylko dla par, które naprawdę się kochają inaczej nic z tego raczej nie będzie...
franqey Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
franqey
Wiek: 37
Dni na forum: 6.680
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 3
Posty: 2.643
Skąd: Danzig
Chociaz jestem czlowiekiem wierzacym, to zgadzam sie z wypowiedzia kolegi Macieja Jesli milosc jest wielka, to ludzie nie potrzebuja ślubu, aby móc sie kochac "po chrzescijansku". Wedlug mnie slub jest tylko przypieczetowaniem bardzo cieplego uczucia do drugiej osoby. Jesli w przyszlosci mialbym brac slub, to tylko i wylacznie po glebogim zastanowieniu sie o moich uczuciach do partnerki. Nie chcialbym miec takiego problemu, jak moi rodzice- to znaczy rozwodu. Jesli mialbym wypowiedziec sakramentalne "tak", to tylko przez milosc, a nie jak teraz postepuje wiekszosc ludzi, przez rozsadek czy chciwosc. Jak juz powiedzialm, slub ma byc dla mnie przypieczetowaniem uczuc i wydaje mi sie, ze tak pozostanie
Tak samo jak chrzest nie jest niezbędny by spełniać czyny chrześcijanina. Po co więc są te wszystkie sakramenty? Kościół uczy że dla tego żeby Bóg wszedł w to wszystko. Sakrament ślubu to coś więcej niż miłość dwojga ludzi , lecz to budowanie tej miłości na Bogu. Zobowiązanie się że to On będzie na pierwszym miejscu w małżeństwie. Aha , i jeszcze drobnostka. Małżeństwo jest jedynym sakramentem który małżonkowie udzielają sobie nawzajem , tak więc jeśli robisz to z założeniem że i tak nie ma to żadnego znaczenia , to faktycznie niepotrzebny ci on jest.

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"
Dai Kaiosama Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
[ Klan Takeda ]
Dai Kaiosama
Wiek: 38
Dni na forum: 6.609
Plusy: 2
Posty: 1.408
Drobna uwaga- ślub to nie sakrament.
Jak słusznie zauważył Franqey, sakramentem jest małzeństwo.
Ogólnie wygląda to tak, ja napisał franqey:)
Małżeństwo jest sakramentem(przynbajmniej w Kościele Katolickim i Prawosławnym), a więc zawierając związek przed ołtarzem przyjmuje się, z własnej i nie przymuszonej woli, jego świętość i żywą obecnośc Boga w małżeństwie.
Jak mówią słowa przysięgi małżeńskiej:
Ja(tu pada imię) bioresobie Ciebie za żonę/męża i ślubuje Ci miośc, wiernośc i uczciwośc małżeńską oraz że Cię nie opuszczę aż do śmierci. tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy Jedyny i wszyscy Święci. Amen.
W małżeństwie, a więc w nowo powstałej rodzinie, małżonkowie godzą się na to, że Bóg będzie częścią ich zycia rodzinnego.
I to jest główna różnica, która oddziela związki niesakramentalne od małżeństwa. Z punktu widzenia wiary ta róznica jest kolosalna.
I to chyba tyle.
pozdrawiam

Takeda Shingen
Szybki jak wiatr, spokojniejszy niż las, gwałtowny jak ogień, niewzruszony niczym skała.
Laru Kobieta
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Takeda ]
Laru
Wiek: 34
Dni na forum: 6.811
Plusy: 6
Posty: 2.801
Skąd: Łuków
Szczerze mówiąc jestem przeciwniczką ślubów. Uważam, że ludzie mogą być szczęsliwi ze sobą i bez ślubu. Poza tym w związku nieformalnym zawsze jak jest jakiś prroblem nie do rozwiązania, to można się rozstać. Jeśli chodzi o ślub... sami wiecie pomyłki się zdarzają. Poco wydawać setki złotych na rozwody i te inne.

"Jego drogę spowija jedwab, odciski jego palców na rosie,
Mieszkańcy krain mroku pokornie się przed nim płożą.
Bękart Matki Natury odrzucony przez liście i potok
Obcy w obcym kraju, szuka pociechy w swych marzeniach."
Marillion "Grendel".

Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.
Larme Kobieta
Super Saiyanin
Super Saiyanin
Larme
Wiek: 33
Dni na forum: 6.626
Posty: 313
Skąd: Alternatywna Przyszłość;)
Ja jestem za ...
Chociaż człowiek to taka istota, która się niestety szybko nudzi...
Szkoda, co?
Chociaż z drugiej strony toVidel ma trochę racji... Zawsze można się rozstaćbez zbędnych ceregieli, no i pomyłki się zdarzają...

*Prawda jest jak dupa- każdy ma swoją*
*Kiedyś kupię nóż i powyżynam wszystkich w koło, kupię nóż, zostawię tylko dwoje...*
.Black Mężczyzna
Super Saiyanin 2
Super Saiyanin 2
.Black
Wiek: 34
Dni na forum: 6.717
Ostrzeżenia: 3
Posty: 930
Ślub to nic innego jak przysięga wierności przy obecności Boga i wielu świadków, jakimi jest Nasza wspaniała rodzinka Ja osobiście, wywodząc się z old shool, jestem za ślubami. Nie tylko dlatego że ptwierdzają dojrzałość chrześcijan, lecz również dlatego, iż po ślubie jest wesele. A któż nie lubi wesel, ja oposbiście będąc bardzo zapracowanym człowiekiem uwielbiam raz na pare lat wyszalec się na jakims weselu i lyknąć kielicha.

Pozdro
Dai Kaiosama Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
[ Klan Takeda ]
Dai Kaiosama
Wiek: 38
Dni na forum: 6.609
Plusy: 2
Posty: 1.408
W dyskusji pojawiło się ważne pytanie...
Co, jeśli ten jedyny/ta jedyna okaże się nie być wymarzonym księciem z bajki lub kobietą z najpiękniejszych snów? Co wtedy?
NIe wiem, ale wiem, że to poważny kłopot...
Ludzie, którzy decydują się wstapić w święty związek małżeński, muszą być w pełni świadomi tego kroku i w pełni zdawać sobie sprawę z konsekwencji, jakie niesie ze sobą ta decyzja. Tym bardziej, że w Kościele Katolickim(poejrzewam, że także w innych Kościołach i wyznaniach chrześcijańskich, ale nie mam pewności) nie istnieje rozwód. Jedyną alternatywą jest stwierdzenie nieważności zawartego związku, a o to nie łatwo przed sadem biskupim...
Rozwód cywilny nie zwalnia z odpowiedzialności za słowa przysięgi złozone wobec świadków przed Bogiem. Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela...
Sprawa nie jest prosta, żeby nie powiedzieć, że jest skomplikowana...
Cóż...
Ja mam nadzieję, ze kiedy będę brał ślub, to pierwszy i ostatni raz. I ż ewszystko będzie OK.
Na zakończenie tego postu, ktory nie bardzo trzyma się kupy:P, cytacik:

Jak powiedział Shabranido:
Długo można rozprawiać na temat ślubu
I dobrze, że takie dyskusje podejmujemy takż na naszym Forum:)

pozdrawiam

Takeda Shingen
Szybki jak wiatr, spokojniejszy niż las, gwałtowny jak ogień, niewzruszony niczym skała.

Ten post był edytowany 1 raz, ostatnio zmieniony przez Dai Kaiosama: 08.10.2006, 19:43
Gozdek Mężczyzna
Super Nameczanin
Super Nameczanin
Gozdek
Wiek: 33
Dni na forum: 6.650
Posty: 127
Skąd: Limanowa
Fenix Fable napisał(a):
Również zgadzam się z panami powyżej i w zasadzie nic już nie trzeba dodawać. Jeżeli bym był spory okres czasu z kobietą i co najważniejsze bardzo bym ją kochał, również mógłbym wziąć [ ort! ] ślub kościelny. Ot tak, dla całkowitego spełnienia.
POpieram

Slob umacna dwoje kochajacych sie ludzi

ObrazNAKARMObrazNAKARM
Rivion Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
Rivion
Wiek: 34
Dni na forum: 6.477
Posty: 685
Skąd: Skaryszew/Radom
Ślub to moim zdaniem najważniejsza rzecz w życiu dwojga kochających się osób.To dla ludzi wierzących jest włączenie Boga w ich życie,co może dla nich oznaczać,że od tej pory Bóg będzie patronem,obrońcą związku,będzie go bronił i strzegł przed pokusami świata (jak zdrada).Taka sprawa zbliża ludzi do siebie jeszcze bardziej,ale też wprowadza między nich większe zobowiązania niż w wolnym związku.

Focus napisał(a):
Poprzez ten sakrament człowiek bierze odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale także za drugą osobe
To jest sedno sprawy - ludzie,którzy się kochają chcą być odpowiedzialni za partnera,być zawsze przy nim i wspierać go w trudnych chwilach.Zawarcie małżeństwa jest więc swego rodzaju gwarancją tego wszystkiego. Jeśli ludzie biorą rozwód,to moim zdaniem w ogóle się nie kochali,bo miłość jest wieczna i najmocniejsza.To była pomyłka ich młodości (często również starszego wieku),widocznie nie znali się dobrze przed podjęciem tej ważnej,życiowej decyzji,lub nie byli w 100% pewni swoich uczuć.

PS.Takie rozwody jak np.ten słynny spowodowany częstym jedzeniem jajecznicy przez jakiegoś dziadka,to dla mnie po prostu żart,żenada i totalna głupota

If you want to kill me,hate me...detest me...
-----------------------------------------------------
"Wielu żywych zasługuje na śmierć. I wielu ginących zasługuje na dalsze życie. Czy potrafisz im je wrócić? Więc nie szafuj tak wyrokami śmierci, albowiem nawet najmędrsi nie potrafią dojrzeć wszystkich konsekwencji."
Q'ccaon'naeaeccer
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Takeda ]
Q'ccaon'naeaeccer
Wiek: 24
Dni na forum: 6.250
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 2
Posty: 668
Skąd: się biorą prześliczni Azjaci? Kocham kuchnię japońską!
Legolas napisał(a):
Przecież do Bierzmowania Egzamin zdasz:P nie ma przebacz.. jeśli tego nie zrobisz przyniesiesz wstyd nie tylko sobie ale i całej rodzinie:P
A tfu, a tfu!

Moim skromnym zdaniem Bóg ma w głębokim poważaniu te wszystkie głupawe ceremonie, toteż są one mi zbyteczne i nijak nie muszę się do nich stosować.

Z kolei jeśli Bóg przykłada wagę do rytuałów, a nie do ludzi, to sam mam go w głębokim poważaniu. W takim wypadku IMHO na nic więcej by nie zasługiwał.

Jeżeli mamy już się upierać przy zachowaniu tego sakramentu, sugerowałbym przywrócenie instytucji narzeczeństwa. Drastycznie zmniejsza odsetek rozwodów.

Niestety, obecnie istnieje przyspieszacz małżeństwa o nazwie ciąża, Może lepiej by było - miast zabraniać seksu przed ślubem - uczyć młodych o antykoncepcji?

Aha, jeśli o mnie chodzi, to raczej obojętne jest, że ślubu brać nie będę. Raz, że nie jestem związany z żadnym Kościołem, dwa, że jestem homoseksualistą.

Best regards, Q.

At thy twilight, old thoughts return, in great waves of nostalgia.
Revania Kobieta
Super Saiyanin
Super Saiyanin
[ Klan Takeda ]
Revania
Wiek: 36
Dni na forum: 6.145
Posty: 406
Co do ślubu, to nie napiszę, że jest dobry lub zły, bo to nie miałoby sensu. Przede wszystkim to sprawa każdego człowieka czy chce go wziąć [ ort! ], czy nie. Moim zdaniem jest to obowiązkiem, jeśli para się naprawdę kocha i mają już dzieci lub partnerka jest w ciąży. Jeśli dziecko jest z przypadku, to nie powinno być czymś, co do tego zmusza.

Teraz kwestia ślubu cywilnego. Jest on wygodniejszy, ponieważ umożliwia rozwód. Jeżeli para nie jest w 100% pewna tego, że jakoś im się ułoży, na sam początek powinna wziąć [ ort! ] sam ślub cywilny. Jeżeli będzie im dobrze gdzieś po około 5 latach i zapragną kościelnego, to niech dopiero wtedy wezmą.

Co do mojej własnej opinii, ślub kościelny mnie nie obchodzi, bo nigdy go nie wezmę, a cywilny jest tylko przydatny do tego, żeby niektóre formalności było łatwiej załatwić, bo małżeństwa często mają więcej przywilejów. Jednak jeśli bym kogoś pokochała, to ważne byłoby dla mnie to uczucie. Poza tym nie podoba mi się ta cała szopka, że zjeżdża się cała rodzina i zadają wiele niewygodnych pytań
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony: 1, 2, 3  

Forum DB Nao » » » Ślub
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook