» Ulubiony główny przeciwnik w GT

ja tez na bebi vegete bym postawil. Cool image I niezle wymiatal Prawie jak ja

---

If you want to kill me,hate me...detest me...
-----------------------------------------------------
"Wielu żywych zasługuje na śmierć. I wielu ginących zasługuje na dalsze życie. Czy potrafisz im je wrócić? Więc nie szafuj tak wyrokami śmierci, albowiem nawet najmędrsi nie potrafią dojrzeć wszystkich konsekwencji."

Kayl widze że mamy podobne gusta Bebi Vegeta rządzi :
Jest Arcypotężny
Zarąbiście wyglądał
I w ogóle [ ort! ] fajny był

a ja tam wole Li Shenrona bebi tylko oszpecił Vegete

bebi tylko oszpecił Vegete

Bebi nie oszpecil,tylko dodal Vegecie demonicznego uroku,jesli tak to mozna nazwac , fajne byly te jego srebrne wlosy i paski na twarzy.I ubranie mial zarabiste.Sila tez niesamowicie wzrosla...Po prostu Bebi Vegeta the best

Kayl widze że mamy podobne gusta Bebi Vegeta rządzi

Jasne, Bebi Vegeta rulez!!!

---

If you want to kill me,hate me...detest me...
-----------------------------------------------------
"Wielu żywych zasługuje na śmierć. I wielu ginących zasługuje na dalsze życie. Czy potrafisz im je wrócić? Więc nie szafuj tak wyrokami śmierci, albowiem nawet najmędrsi nie potrafią dojrzeć wszystkich konsekwencji."

Ta ten demoniczny wyglad full wypas. Nic dodać nic ująć

Spoko Kazdy ma sój gust a mi podobał się Li Shenron dlatego że po raz pierwszy w całej historii DB Goku nie mógł dać se rade no i przemiana Vegety w SSJ4 i scalenie się za pomocą fuzji Goku i Vegety.
Podobały mi się czerwone włosy Gogety ale tak właściwie to jestem ciekawa dlaczego były akórat czerwone a nie czarne
no cóż ale nie narzekam [ ort! ] bo Gogeta SSJ4 jest zarąbisty

Ogólnie całej serii GT nie darzę zbyt wielką sympatią... Z wielu powodów, o których nie będe w tym temacie pisać.
Nie mneij jednak seria ma kilka sporych zalet. Jedną z nich jest rozwinięcie niedocenionego przez twórców filmów kinowych(pisze o nich, bo w mandze nie starczyłoby juz na ten watek miejsca) wątku Tsufurujinów.
Sama idea jest świetnie pomyslana(pomyslana idea- cóż za wyszukany związek frazeologiczny... ). Wyrachowana zemsta ostatniego pozostałego przy życiu Tsufula na Saiyanach odpowiedzialnych za śmierc całego narodu.
Szkoda tylko, że twócom GT nie udało się(jak w wielu innych przypadkach) wykorzystać potencjalu tkwiącego w scenariuszu. Fakt, pojawił się SSJ4 czy Golden Oozaru, ale...
I właśnie za to ale Babe nie ma szans. Choć według mnie na najciekawszą historię.
Za to przeciwnik o, w subiektywnym odczuciu, najsłabszej historii okazał się być najciekawszym. Mówie oczywiście o Li Shen Ronie. kwintesencji zła i oktutności. Jesli mialbym juz kogos wybierac to wybrałbym jego.
O Super 17 nie chce mi się nawet pisać...
Stawiam na Li Shen Rona.
pozdrawiam

---

Takeda Shingen
Szybki jak wiatr, spokojniejszy niż las, gwałtowny jak ogień, niewzruszony niczym skała.

Zdecydowanie Super 17, który jest na dodatek moją lubioną postacią w DBGT a nawet w całej serii DB. Przystojniak. Android doskonały. Na drugim miejscu u mnie są smoki a w szczególności Suu Shenlong (ognisty) i Li Shenlong. Do Bebi'ego nigdy nie czułem sympatii.

---

bobercik

jak dla mnie tez Super 17....fajny wyglad wielka sila.....Goku go swietnie pokonal...jak dla mnie oporocz cella najfajniejszy przeciwnik....nikt sobie z nim nie umial poradzic tylko Goku z pomoca C18 jakos dali mu rade....poezja

Szczerze mowiac to zaden z wrogow w serii GT nie zaznal u mnie wielkiej sympatii... ale jezeli juz mam wybierac to Li sherron (sorki jezeli zle napisalem)

---

"Kreujemy chwile prawdziwej wolności lecąc nad przeszkodami, które Wy omijacie każdego dnia... " David Belle

http://akcjaparkour.prv.pl/index.php?page=pk

You wanna fuck with me ?!!! OK...You wanna play rough ?!!! OK...Say hello to my little friend !!!

mój ulubiony przeciwnik to bebi, ponieważ był taki fajny...
nie wiem co mam napisać... Najlepsza walka z bebi była jak bebi-vegeta zaczął sie przemieniać, wtedy co wszyscy oddali mu moc. i walczył z goku

---

@@@@@@@@DRAGON BALL@@@@@@@@

Ja tam wole Li Shen Rona, z tego względu że był godnym przeciwnikeim dla Gogeta SSJ4, a poza tym miał podobny chrakterek do mojego . Tak więc głosuje na LI Shen Rona

Ja tez najbardziej lubię Li Shenrona , ponieważ nawet fajnie wygladał i był bardzo silny . Ogólnie nie lubiłem DBGT , ale jeżeli juz musze wybierać to wole Li Shenrona

---

"...jestem śmieszny czort, więc śmieję się..."
" Die With a Beer in Your Hand " - Tankard

THRASH ' EM ALL !!!

zagłosowałam na #17 bo ma klase fajne teksty i jest prawie przystojny ;p jeszcze fajny był ten jeden smok który pomagał potem goku

---

Gdy ktoś umiera wszponach Gniewu
Rodzi się klątwa..krąży w Okół miejsca Śmierci
Gdy zabłądzisz w to miejsce...
...:::ZNISZCZY CIĘ JEJ GNIEW:::...

Super17 był spoko. Może nie był z nich najsilniejszy ale najbardziej spoko

Bebi, Bebi i jeszcze raz Bebi. Najlepsza nowa postac z GT. Fajne moce no i Bebi Vegeta. Niezwykle potężna istota może i nawet godna DBZ. Szkoda, że jego saga była trochę nudna.

Li Shenron moim zdaniem był the best of GT jeśli chodzi o wrogów. Spoko wyglądał, no i był oczywiście najpotężniejszym czarnym charakterem. A walki z nim były ciekawe, mimo niektórych nudnych momentów

moim ulubionym ...
...BEBI... poniewaz swietnie sie bil goku osiagnol ssj4 i wiecej z nim bylo odcinkow niz z super c 17
poza tym osiagnal on poziom gold ozaru i...
w ogóle [ ort! ] lubie bebi'ego

POZDRO

---

walcz by zyskać Honor.
walcz by Awansować.
walcz by zostać wodziem.

@@@@@@@@@@
Dragon Ball
@@@@@@@@@@

Dzisiaj skonczylem ogladac po raz kolejny DB, a ze jeszcze tu nie pisalem, to najwyzszy czas

No wiec. Ja jak zawsze ulubionej zlej postaci z DBGT nie mam, kazda miala w sobie cos interesujacego itp. itd.
Jednak saga Baby'ego byla znacznie bardziej rozbudowana od sagi Zlych Smokow, bardziej skomplikowana i ciekawsza.
Poza tym trudniej go bylo pokonac, i nawet SSJ4 zawiodl. A tego Yi Xing Longa to jakos tak sie predko pozbyli... jedna Genki Dama (Kula Wigoru )... dziwne, ze miala w sobie tak wielka moc, i ze w tak krotkim czasie zostala zebrana.

---

Regulamin Forum | Cytaty z anime | MAL · IG | Twitter · YT

Ta Genki Dama chyba była z całego kosmosu. Ale co ja tam wiem ^^.

dobra moją ulubioną postacią był SUPER-17. Po prostu ziom miał styl, no i oczywiście siłę. . Troche jeszcze w tej sadze było powiązania do DBZ co sobie bardzo cenie. Ale to nie znaczy, że tylko on mi się podobał. Li Shenron też miał swe zalety. No był potężny, temu chyba nikt nie zaprzeczy. Ale jeszcze dzięki niemu zobaczyliśmy Gogete 4 ssj, a to było fajne.

Pozdrawiam Czarny Ivan

---

Tu znajdował się fajny obrazek.



..:Reggea jestw sercu mym:..