Co do filmów Naruto powiem tak
1 film uważam za taki średni. Nie powiem że jest kiepski, ale czułam ,że brakuje tam ,,tego czegoś”. Ten o tej aktorce, która miała grać księżniczkę. Walki były hmm takie sobie. Aczkolwiek bardzo lubiłam w nim kreskę i muzyczkę. Fabuła ujdzie, choć trochę przynudzała.
2 film- Mi się bardzo podobał. Szczególnie walki- po prostu cud, miód i orzeszki. I jeszcze film ma u mnie wielki + za wystąpienie Gaary wraz z jego rodzeństwem. I jeszcze ten motyw: bohater ślepo wierzący w swego mistrza. Walki prowadzone były na (ale to moje zdanie jak coś) na dobrym, przyzwoitym poziomie.
3 film- Niestety jest wg. mnie gówniany. Wynudziłam się na nim i nic dobrego w nim nie widziałam. Dzieciak bawiący się game boyem(pasuje on nie ma co), zarozumiały, irytujący bachor i ten książe,ech. Wrogowie? Śmiechem parsknąć, a walki? Do przewidzenia- Sakura jak zawsze(w zwykłym Naruto) bezużyteczna, Rock Lee kiepsko wypadł. Poza tym nudna jak duża część fillerów. I te zwierzęta w zoo i ten cyrk. Nie, nie nie i jeszcze raz nie.
4 film- Ciekawy był. Chociaż ponowne wykorzystanie motywu księżniczki, to po prostu przesada.
5 film- No cóż, byłam wielką fanką Amataru, która wg. mnie była bardzo interesującą postacią w tym filmie.
6 film- Hmm czemu by nie. Spodobało mi się wreszcie ,ze znów rodzeństwo Gaary się pojawiło w tymże oto filmie. I fajnie ,że wystąpiło w nim sporo ninja z wioski liścia:Ino, Hinata, Choji, Neji, Shikamaru,etc. I przyznam, że mimo wszystko Sakura pokazała się raczej z dobrej strony. Świetne walki na poziomie.
7 film- Najgenialniejszy z nich(wg.mnie). Retrospekcje: Czwarty Hokage i Jiraya. I jak Jiraya pokazywał Rasengana i jeszcze młody Kakashi… które mnie bardzo zaciekawiły. I fabuła też niczego sobie.
Pozdrawiam.
[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"