Oh yeah, japońska kuchnia! <głos zdychającej krowy>
Zawsze dostaję ślinotoku, gdy ktoś w anime pałaszuje kałamarnice lub mątwy (ika). Jeszcze gorzej jest przy krewetkach (ebi). Jeżowce (uni) wywołują u mnie zwykle nagłe zasłabnięcie. Ośmiornice (tako), kraby (kani), langusty (ise-ebi) oraz ostrygi (kaki) nie prezentują się aż tak apetycznie, aczkolwiek również są niczego sobie. O rybach nie będę pisał, gdyż kocham je pod każdą postacią... Podobnie jak ostre przyprawy - wasabi rules! No i, rzecz jasna, wodorosty.
Ite, missa est.
At thy twilight, old thoughts return, in great waves of nostalgia.