Zjawiska niewyjaśnione » Błędy fabularne » Komentarze

gdy goku walczył z frezerem to mówił że za 5 min będzie drugi wybuch i planeta wybuchnie
a goku walczył z frezerem conajmniej godz.

w 108 odc. lektor mówi że mineło 10 la chyba 10 miesięcy

Dokładnie, jeden z wielu błędów lektora, dlatego tu nic o tym nie ma ;]

w 108 odcinku dbz lektor powiedział ze mineło 10 lat od pokonania frezera, to dlaczego gdy podeszla do niego dziewczyna krilana marron to gohan powiedział jej ze ma piec lat. to chyba błąd lektora

no rozumiem. Każdy może coś źle zinterpretować, bądź czegoś nie zauważyć ;) ale z kolei nie należy obrażać czyjejś inteligencji, albo jak już to robić to w miarę grzeczny sposób ;] jak znajdę czas to obejrzę db i tam poszukam błędów (ach, jak ja to uwiebiam xD), bo dotychczas wyszukiwałam z dbz

Sorry no ale niech się ktoś nie mądrzy,niech najpierw przeczyta uważnie coś.

zamotałam się troszku. Chodziło mi o to, że komentarze do artykułu powinny oceniać jego treść bądź zwracać uwagę na ewentualne błędy. Te komentarze zwracają uwagę na poważny błąd- ktoś za mało tych zjawisk powypisywał (co może oznaczać, że mógł ich nie odnaleźć). Jak wiemy (albo nie) nie wszyscy czytaja komentarze, więc ponawiam prośbę o zaktualizowanie materiału :)

Można prosić o brak kłótni? Odczuwam niesmak, kiedy czytam komentarze wzajemnie na siebie "wjeżdżające". Mój język polski może nie jest za dobry, więc proszę o zrozumienie, gdy trafiają się najróżniejsze błędy ortograficzne, interpunkcyjne, stylistyczne itd. Jednakże kultura powinna obowiązywać wszystkich bez wyjątku -.-
Swoją drogą komentarze do artykułu mają bć komentarzami do artykułu, a te komentarze są zbiorem informacji, które mogłyby się w tym artykule znaleźć. Mógłby się ktoś zabrać, przejrzeć te wszystkie informacje, sprawdzić i zaktualizować ten artykuł. Z góry dziękuję :)

Ty czytaj uważnie "dorosły człowieczku".Tutaj pisało "Super Saiyan",a nie "Legendarny Super Saiyan".I jeszcze coś,dorosły by nie popełnił takiego paskudnego błędu,napisałeś/aś "czeba",a się pisze "trzeba".

Na 1000 lat miał się rodzić Legendarny Super Sayanin, a nim nie jest ani Songo, ani Vegeta, ani Trunk, ani nikt inny. Jest nim Broly! Czeba uważnie oglądać dzieci.

W tym pierwszy co napisałeś to oni Goku nic im nie mówił o sali treningowej bo mogłaby im się jeszcze przydać,a nawet jakby tam poszli to bardzo trudno było im by chodzić i jest tam duszno więc mogli by nie wytrzymać jak Goku w dzieciństwie.Druga sprawa to dlatego Goku dostał się w tydzień na namek a nappa i vegeta w rok na ziemię.Może dlatego Goku tak szybko przyleciał na namek bo miał lepszą kapsułę niż vegeta i nappa,a vegeta jak dotarł na namek tak szybko bo jego planeta na której był była bliżej namek niż ziemi.

Li-Shenron zły smok powstał z życzenia odtworzenia planety Ziemia po tym jak buu ją zniszczył,a czarny smok powstal z Ziemskich kul,a to życzenie z którego powstał Li-Shenron spełniły nameczańskie kule a zły nameczański smok nie powstał przecież tylko powstał zły Ziemski smok, więc dlaczego życzenie nameczan stworzyło złego smoka który powstał przez Ziemskiego czarnego smoka ? Powinien Li-Shenron powstać z jakiegoś Ziemskiego życzenia a nie nameczańskiego,więc tu coś twórcy pokręcili :)

Gdy Son-Songo udał się na trening do Kami-Samy, aby dostać się do jego siedziby musiał użyć Nyoibo, bowiem był to jedyny sposób. Trzeba było włożyć kij do otworu na dachu wysokiej wieży i kazać mu rosnąć. To w jaki sposób dostali się tam Kuririn, Yamucha Tenshinhan i Chaoz. Przecież nie wzięli oni ze sobą Nyoibo, a jednak jakoś tam weszli.
Jest to wpis dodany do tego tematu.Może jest na to inne wytłumaczenie bo może kij był tam ciągle wepchniety i yamucha tenshinhan kuririn i chaoz wspięli się po tym kiju albo też dlatego oni tam weszli,bo byli silniejsi od songa gdy on wtedy trenowal a tenshinhan i chaoz potrafili latać wiec kuririn mógł wskoczyc na pleci chaoza a yamucha na tenshinhana i by na góre polecieli :DD

Może Vegeta coś niecoś naopowiadał Trunksowi :) w końcu na jego pierwszym turnieju Trunks mówi do Son-Gotena, że "podobno żona kuririna jest znacznie silniejsza od swojego męża". Tę informację przekazał mu Vegeta o czym wspomina również. Może wspomniał też o innych cyborgach ;> tylko z kolei to nie wyjaśniałoby jak go rozpoznał z WYGLĄDU. To tutaj chyba twórcy dali plamę ^^

C17 znał tylko future Trunks.Ten Trunks z rzeczywistości nie widział nigdy C17 ale w dragon ball GT gdy został poturbowany przez C17 do Pan mówił jak tracił przytomność "C17" a przecież nie znał tego cyborga

a propo filmu z janembą: każdy film kinowy jest odrębną historią nie wiążącą się z serią db. To po prostu jakiś film z postaciami z dragon balla. "Złe" postacie, które tam występują formalnie nie pojawiają się w zwykłej serii (wyjątek-Cooler, który wyleciał z piekła w DBGT). Wyjątkiem są też odcinki specjalne (Bardock i Trunks), które opowiadają historie nawiązujące do serii db i można powiedzieć, że to jedyne filmy, które mogłyby "pasować" do zwykłej serii

Gdy Son-Goku udał się na trening do kami samy to wbił kij do dziury i go już więcej niewyciągał a więc yamsza i reszta mogli wejść na górernMister Popo niemugł się posługiwać dywanem ponieważ energia na ziemi była za duża :D

podobno East Kaioshin potrafił czytać w myślach (myśli Vegety). W czasie walki Son-Gohana z Daburą, demon wpadł na pomysł jak pokonać Son-Goku i resztę (chodziło oczywiście o "przejście" Vegety na złą stronę). Dabbura powiedział bohaterom, że wie jak ich pokonać. Po chwili wyszedł. Czemu East Kaioshin nawet nie próbował zajrzeć do umysłu Dabury. Może dlatego, że to byl demon, ale w końcu Shin był bogiem...

Zanim rozpoczął się turniej sztuk walk (chodzi mi o ten w sadze z Buu) Son-Gohan dowiaduje się, że Son-Goku przybędzie na jeden dzień na Ziemię. Kiedy Chi-Chi o tym się dowiaduje, to wspomina, że kończą się pieniądzę, które zostawił Son-Goku. Jestem bardzo ciekawa, jak wyglądały ich wydatki i ile otrzymał Son-Goku pieniędzy po tym jak wygrał turniej sztuk walk (oraz kiedy je otrzymał, bo najpierw chyba musieli to wszystko naprawić ;)). Od jego wygranej minęło kilkanaście lat, a przez tamten czas Son-Goku nie pracował nigdzie (o tym wielokrotnie wspominała Chi-Chi). Albo wygrana musiała być kosmicznie duża, albo wydatko musiały być bardzo małe :)

Podczas walki Cella z Son-Gohanem, cyborg podwyższył dziesięciokrotnie poziom swojej energii. Następnie podskoczył i uderzył Son-Gohana pięścią w twarz. Ujęcie twarzy Cella się nie zmieniało, jednakże kiedy Son-Gohan go uderzył w brzuch, to ten stał na ziemi, a nie wisiał w powietrzu.