TEKSTY - RECENZJE -- GRY -- DRAGON BALL Z: TAIKETSU
Jest to bijatyka o tematyce Dragon Balla. Dużo takich wyszło na przeróżne platformy, lecz dzisiaj przedstawię Wam pokrótce tę gierkę.
Zacznijmy od konstrukcji. Jest mało trybów, otóż tylko dwa do grania. Jest Multiplayer i opcja dla osobnego gracza, a także sklepik. Warto kupować tam rzeczy, ponieważ czekają niezłe niespodzianki. W trybie dla osobnego gracza mamy Tenkaichi Budokai, walkę na czas, trening i próbę sił. W turnieju musimy wygrać wybraną postacią, a obejrzymy wtedy krótką historyjkę z jego życia. Możemy, także odblokować coś przy okazji. W następnym trybie, którym jest próba sił, walczymy z przeciwnikami, lecz nasz pasek życia się nie odnawia i przechodzimy przez wszystkie walki z taką ilością życia jaka nam pozostaje po kolejnych walkach. W systemie trening można poćwiczyć sztuki walki i doskonalić nasze umiejętności. |
Teraz powiem o walce, która według mnie jest beznadziejna. Bardzo słabo prezentuje się poziom walk i ataków tam wykonywanych. Nasi bohaterowie robią to sztucznie i jakoś ociężale, ataki są powolne, przez co gra traci urok. Według mnie jest to największa wada tej gry. A bez dobrych walk (jak sami wiemy), nie ma dobrej zabawy. W każdej grze są różne combosy, tak i tutaj. Tylko, że tu wyglądają jak reszta ataków, słabo. No, ale cóż. Zamiana w Super Saiya-jina występuje tylko na chwilkę, podczas jakiegoś wybranego ataku, po chwili znika, co jest wielkim minusem.
Muzyka jest beznadziejna, jest jej mało i słabo się prezentuje. Grafika w grze też jest mierna, taka sztuczna, krajobrazy są niewidoczne i niedokładnie zrobione. |
Animacje są nawet w miarę, ale bez większych rewelacji.
Grywalność też jest kiepska. Mie mogę pojąć, że Atari zrobiła taką słabą grę.
Czas na podsumowanie, które wypadnie niestety kiepsko. Wielu ludzi w 2003 roku oczekiwało wspaniałej bijatyki Dragon Ball na Game Boy Advance. Większości Dragon Ball Z Taiketsu się spodobała, lecz nie wiem jak to mogło się stać. Jednym słowem - gra jest beznadziejna. Zamiast tracić czas na tak słabego, zagrajcie w Dragon Ball Z Supersonic Warriors, a nie pożałujecie! Acha, wspomnę jeszcze, że gra nie ma żadnego wątku z mangą, co jeszcze bardziej psuje wizerunek tej gierki.
| Plusy: - dobrze wywzorowane postacie - skill shops
Minusy: - powolne ataki - zamazane krajobrazy - muzyka jest bardzo słaba - nudna
Grafika: 7/10 Grywalność: 7/10 Animacje: 8/10 Muzyka: 5/10 Walki: 6/10 Ogółem: 33/50
Firma: Atari Platforma: Game Boy Advance Rok produkcji: 2003 |
|
Autor: eMate |
|
<- POWRÓT DO DZIAŁU |
DRAGON BALL Z: TAIKETSU -- GRY -- RECENZJE - TEKSTY |