Dragon Ball Super: Broly
Akira Toriyama, Jump Comics
Wydawca:J.P.Fantastica
Tłumaczenie:Paweł Dybała
Data wydania:22 października 2020
Liczba stron:360
ISBN:978-83-7471-823-3
Cena z okładki:49,00 zł
Z małym poślizgiem w październiku 2020 roku do rąk polskich czytelników trafił trzeci już oficjalnie wydany anime comics bazujący na filmie kinowym. Tym razem pod warsztat trafiła pierwsza kinówka Dragon Ball Super opowiadająca historię Broly'ego.
Po ciężkiej przeprawie, jaką był dla naszych bohaterów Turniej Mocy, we wszechświecie ponownie zapanował względny spokój. Jednak gdzieś daleko na jego skraju mieszka człowiek, którego prawdziwy potencjał ma dopiero ujrzeć światło dzienne, a jego siła zagrozi Ziemi. Kim jest Broly i jakie saiyańskie tajemnice skrywa? Co tym razem planuje Frizer? I co wyniknie ze współpracy Gokū i Vegety? Jeśli z jakichś powodów nie mieliście okazji obejrzeć filmu kinowego, jest to idealna okazja, by nadrobić zaległości, a jest czym nacieszyć oko!
Komiks ten stworzony jest z powycinanych kadrów z anime, do których dołożono onomatopeje oraz chmurki z wypowiedziami bohaterów. Warto wspomnieć, że w Polsce film ten nie miał oficjalnej dystrybucji w kinach ani na nośnikach, więc to jedyna szansa, by w pełni legalnie zapoznać się z jego treścią.
Wracając jeszcze krótko do fabuły, chciałbym jedynie zwrócić uwagę, że historia ta nie została przedstawiona (przynajmniej na ten moment) w serialu telewizyjnym, a w wersji mangowej została zupełnie pominięta, podobnie jak było to z historią Golden Frizera. Powstaje więc swego rodzaju ponownie luka fabularna, którą fani bazujący na mandze powinni koniecznie nadrobić.
Warto też dodać, że w filmie została na nowo przedstawiona historia ojca Gokū, Bardocka, oraz upadku rasy Saiyan. Jest ona alternatywną względem tej znanej z serii telewizyjnej Dragon Ball Z i opiera się na kadrach z bonusowego rozdziału opublikowanego w tomie Jaco z Galaktycznego Patrolu, gdzie za rysunki, jak i scenariusz odpowiadał twórca uniwersum, Akira Toriyama.
Jeśli chodzi o warstwę graficzną komiksu, osoba niezagłębiająca się na co dzień w szczegóły produkcji może się zastanawiać, dlaczego postacie w nim występujące są narysowane w inny sposób. Dotychczasowe projekty tworzone przez Tadayoshiego Yamamuro zostały zastąpione w tym filmie projektami Naohiro Shintaniego, co w praktyce oznacza, że postacie nie mają już tak mocno zarysowanych "krawędzi" oraz narysowane są z uwzględnieniem mniejszej liczby szczegółów czy cieni. Przekłada się to na większe możliwości animacyjne, dzięki czemu ruch postaci w filmie jest niesamowicie płynny i dynamiczny. Anime comics pozbawiony jest tej jakże wartościowej cechy, myślę jednak, że zarówno dobór kadrów, jak i ich stylistyka dobrze oddają klimat historii i pozwolą ją przeżyć równie dobrze, co przy seansie filmowym.
Za ukazanie się polskiej edycji odpowiada tradycyjnie wydawnictwo J.P.Fantastica. Tom wydany został na papierze kredowym z obwolutą. W środku możemy znaleźć przedstawienie bohaterów oraz sześć rozdziałów komiksu. Dodatkowo na końcu zamieszczono wywiad z reżyserem filmu, Tatsuyą Nagamine, oraz krótkie Q&A z Akirą Toriyamą, który odpowiadał za scenariusz.
Osoby, które zamówiły produkt w pre-orderze, otrzymały dwie karty z ilustracjami znanymi z okładki i plakatu promującego. Niestety tym razem nie zostały one zalaminowane tak jak w poprzednich tomach.
Dragon Ball Super: Broly jest dziełem niezwykle porywającym głównie ze względu na nieco odmienną technikę jego wykonania. Myślę, że zakup tego tomiku jest dobrym rozwiązaniem zarówno dla osób, które historii nie znają, ale też dla tych, którzy na nowo chcieliby nacieszyć oko efektownymi kadrami z filmu. Czekamy na więcej tego typu wydań w Polsce. Mam nadzieję. że wydawnictwo nie pozostanie głuche na głosy polskich fanów.
powrót do "Recenzje"