Wydawca:J.P.Fantastica

Tłumaczenie:Paweł Dybała

Data wydania:26 września 2018

Liczba stron:216

ISBN:978-83-7471-645-1

Cena z okładki:18,90 zł

Z małym poślizgiem we wrześniu do rąk czytelników trafił trzeci tom mangi Dragon Ball Super z jakże wymownym podtytułem Plan "Zero ludzi". W środku znajdziemy kolejne pięć rozdziałów, w których kontynuowana jest historia Trunksa z przyszłości oraz jego "nemezis", którym jest Gokū Black.

Trunks zepchnięty do defensywy zmuszony został ponownie przenieść się w przeszłość, by tu prosić o pomoc naszych bohaterów. Od ich ostatniego spotkania wiele się zmieniło. Poradził sobie z wyzwaniami, jakie przed nim stanęły po wyeliminowaniu cyborgów, co spowodowało, że jego siła znacznie się zwiększyła. Obecna sytuacja jednak go przerosła i dlatego jeszcze raz postanowił zwrócić się o pomoc do Gokū i spółki.

W trakcie analizy zaistniałej sytuacji bohaterowie natrafiają na trop, który prowadzi ich aż do Dziesiątego Wszechświata. Wszystko wskazuje na to, że w całą sprawę zamieszany jest kandydat na Boga Światów Zamasu oraz jego mentor Gowasu. Nie tracąc czasu, po krótkim treningu Gokū, Trunks oraz Vegeta decydują się wyruszyć w przyszłość, by tam już wspólnymi siłami wyrównać rachunki z demonem, który opętał ciało Gokū. W tym samym czasie Piwus wraz z Whisem odkrywają przerażającą prawdę na temat tytułowego planu "Zero ludzi" oraz poznają prawdziwą tożsamość Gokū Blacka.

Tom trzeci pokazuje nam dwie perspektywy i ściera je ze sobą. Beztroskie i spokojne życie w przeszłości oraz ponure i krwawe sceny przyszłości. Buduje to niesamowity klimat, przez co historia nabiera większego realizmu i porusza czytelnika. W panelach ilustrujących krajobraz przyszłości panuje ciemna kolorystyka, która dodaje charakteru tej niesamowitej potyczce i wzmaga napięcie grozy. Żadna z wcześniejszych sag nie miała tego typu klimatu, co czyni obecną tu historię wyjątkową.

Jeśli chodzi o zawartość bonusową, na końcu tomu znaleźć można dwie strony poświęcone poprawkom, jakie zaproponował Akira Toriyama. Odnoszą się one głównie do mimiki bohaterów oraz szczegółów, takich jak szerokość oczu czy ilość włosów na głowie. Daje nam to pewność, że mistrz ciągle angażuje się w proces powstawania mangi, co oczywiście cieszy fanów oryginalnej serii i podnosi jej poziom artystyczny. Ponadto na ostatniej stronie tłumacz wyjaśnia zagadnienie związane z określaniem mianem "ludzie" wszystkich stworzeń, jakie występują w przedstawionej historii. Warto się z tym zapoznać, by pozbyć się ewentualnych, budzących się w trakcie czytania, wątpliwości. W polskim pre-orderowym wydaniu i tym razem nie mogło zabraknąć zakładki, na której tym razem znajduje się rysunek Piwusa.

Podsumowując, tom trzeci wciąga nas jeszcze głębiej w mroczną historię. Zarówno warstwa fabularna jak i poziom rysunków (między innymi dzięki Toriyamie) stoi na wysokim poziomie. Osobiście nie mogę doczekać się kolejnego tomu, który wydaje się zapowiadać jeszcze lepiej.

Ocena 9,0