Kącik fana

Dragon Ball

Klub Fana » FanFicki » The Warriors of Universe! » Saga II » Rozdział XI
The Warriors of Universe! (Wojownicy Wszechświata!)
Saga II: Nerset!
Rozdział XI
 

Kilka godzin po powrocie Vegety z Brą do domu, Arter znalazł ten owoc, który szukał, zerwał go i zjadł. Moc władcy demonów została zwiększona. Był już gotowy do ostatecznego pojedynku o Wszechświat. Ta walka zdecyduje czy władcy demonów uda się ostatecznie zapanować nad Wszechświatem. Czas, aby zaatakował Ziemię. Już ma plan ataku. Musi zająć czymś przyjaciół swojego wroga, aby nie mogli mu pomóc w pojedynku. Wyśle więc oddziały swoich sług, aby zaatakowali Ziemię, a on w tym czasie stoczy pojedynek z Super Saiyanem.

Gdy zaczęły się ataki, Vegeta polecił, zdecydowanym tonem, Bulmie i Brze schronić się w specjalnym schronie pod CC i razem z Trunksem poleciał walczyć. Drogę zagrodził im Arter.

– Trunks, leć do miejsca ataku! – polecił Vegeta przyjmując SSJ4.

Trunks wszedł na SSJ2 i odleciał nie zatrzymywany przez Artera. Vegeta wyjął z pochwy Narset. I spojrzał na przeciwnika. Zaczęli walczyć. Po kilku ciosach, odskoczyli od siebie.

– Wzmocniłeś się od naszego ostatniego spotkania! – powiedział Saiyan obojętnym tonem.

Książę Saiyan walczy z władcą demonów, o to aby ocalić Wszechświat.

Walka jest zaciekła. Obaj wojownicy walczą z całych sił. Walka, którą może rozstrzygnąć tylko jedna rzecz.

Po pewnym czasie atak podwładnych Artera został odparty i wojownicy polecieli pomóc Vegecie w walce z władcą demonów. Dolecieli w momencie, gdy Vegeta wbił miecz prosto w serce demona i niszczył go definitywnie za pomocą magii, która tkwiła w Narsecie. Saiyan był ciężko ranny. Po kilku minutach ciało demona zniknęło, a Saiyan upadł nieprzytomny, tracąc przy okazji formę SSJ4, na ziemię. Miecz upadł koło niego. Wojownicy szybko polecieli do leżącego nieprzytomnie księcia i podali mu Senzu, jego rany się zagoiły, ale z jakiegoś powodu jeszcze nie odzyskał przytomności. Goku wziął go na ręce, aby zanieść do domu, a Trunks wziął z ziemi Narset i włożył do pochwy. Po dotarciu do CC.

– Czy już po wszystkim? – zawołała Bulma na ich widok. – Co z Vegetą? – dodała widząc nieprzytomnego księcia na rękach Goku.

– Nie wiemy. Po walce z Arterem stracił przytomność. Podaliśmy mu Senzu, ale tylko zagoiły się rany, a nie odzyskał przytomności. – powiedział Piccolo.

– Goku, możesz go zanieść na górę, pokażę ci drogę. – powiedziała Bulma i poszła na górę, a Goku z Trunksem poszli za nią. Weszła do pokoju sypialnego, a Goku położył Vegetę na łóżku, a Trunks oparł miecz o ścianę.

– Co się stało tacie? – usłyszeli cichutki zapłakany głosik i dopiero wtedy zauważyli, że Bra jest z nimi w pokoju. Bulma podeszła do córki i ją przytuliła.

– Twój tatuś śpi, kochanie. – powiedziała łagodnie Bulma. I wyprowadziła ją z pokoju. Zostawili księcia samego w pokoju. Zbroja i ubranie Saiyana jest całe zniszczone.

 
autor: Ania

<- Rozdział X

<- powrót
Kącik fana ►
STRONA KORZYSTA Z PLIKÓW COOKIE: POLITYKA PRYWATNOŚCI
Anime Revolution Sprites Twierdza RPG Maker