Chyba, możliwe ze Meerus należy/ał do Aniołów, skoro Whis przyszedł do Arcykapłana w sprawie netralności Aniołów i odnoszą się jeszcze do Meerusa, więc to wygląda że mają coś w tym wspólnego.
Było wcześniej 18 wszechświatów, i na pewno musi gdzieś być 6 Aniołów. Może po usunięciu danego wszechświata którym sie opiekowali, Aniołowie są wstanie tego spoczynku. Może to oznaczać, że mogą przestać być neutralnym do momentu znalezienia nowego boga zniszczenia.
Jeśli się okaże ze na 100% Merus jest/był Aniołem to jest duza szansa, że pokażą pozostałych Aniołów ktorych jeszcze nie znamy.
Jeśli już otwiera temat przyczyn neutralnosci Aniołów, to kto wie moze w dalszej fabule pojawią się wrogowie Aniolowie.
Hm, jeśli mowa o ingerencji aniołów w działania aniołów, to skojarzyło mi się, że analogiczny motyw stosował już Toyotarou przy DBAF, gdzie Boh postanowił ingerować w walkę śmiertelników z Xicorem, w sprawę którego zaangażowana była Bogini Światów.
Okładka jako tako nie pasuje do typowego toriyamowskiego stylu, ale jak na moje jest genialna. W ogóle okładki Toyotaro są super. Żeby jeszcze treść była na tym samym poziomie.
Merus okazał się Aniołem, jak przypuszczano. Teraz ciekawe czy pokażą w kolejnych chapterach świat Aniołów, do którego zmierzają Whis i Merus. Co może oznaczać, że jak bedą walczyć Anioły na całego to zostaną zniszczone. Samoistnie, czy Arcykapłan ich będzie musial zniszczyć/Zeno, a może przeobrażają się w coś negatywnego lub tracą całą swoją moc.
Ciekawe czy jest możliwe aby jakiś Anioł stażysta zarzyczył sobie od super smoka aby ta zasada o nieużywanie pełni mocy w czasie walki została dla niego anulowana? Jakby tak by było mógłby się pojawić jakiś zły Anioł, lub nawet kilku. Do akcji wkroczyli by już na pewno bogowie zniszczenia z innych Wszechświatów, a Aniołowie Ci normalni ciekawe co by zrobili. Może kiedyś doczekamy się takiego momentu w DBS.
a to nie jest tak, że musi wyczuć czyjąś ki, a może być daleko od ziemi i dlatego, lub jest idiota jak zawsze
Gość dosłownie potrafił wyczuć ki Kaito z Ziemi do zaświatów i z powrotem (czuć energię Gohana z zaświatów na Ziemi), a jednak myślę, że zaświaty są dalej niż galaktyki. Patrz mapka niżej. Zwykła głupota, szkoda, bo sam chapter był okej - dał dużo miłości np. Yamchy. W końcu. Pierwszy raz od zwykłego DB.